Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Niech juz go nie otwieraja tylko korzystajac z okazji wyburza to straszydlo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No proszę jak działa nasz Sanepid.– Zastanawiająca jest postawa pracowników, którzy wiedzieli że przyjdziemy z kontrolą i odbierali sygnały od klientów, a mimo to nic nie zrobili – kończy Wojtanowicz. Śmiać się chce. To sanepid anonsuje swoje przybycie wszystkim? czy tylko wybranym?.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
taka prawda ze w koziolku od wielu lat jest syf... tez kiedys znalazlam w cukierkach robaki, poszlam to zglosic to pani mi powiedziala ze faktycznie wczoraj jej tez zglaszali ale juz cala partia wymieniona , bzdury skoro nastepnego dnia znowu byly robaki.... personel- brak slow, stoje w kolejce do wedliny, cekam az mnie pani obsluzy a one dyskutuja kto kiedy urlop wezmie.... no powagi, moga o tym porozmawiac jak nie ma ludzi. Panie na kasach rownie nie mile. Zachowuja sie jakby one byly najwazniejsze w sklepie i łaske robia ze policza towar... a nie daj Boze nie odstawi sie koszyczka na "swoje miejsce" .... po tych zlych doswiadczeniach omijam koziolka szerokim lukiem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Andrzej napisał:
No proszę jak działa nasz Sanepid.– Zastanawiająca jest postawa pracowników, którzy wiedzieli że przyjdziemy z kontrolą i odbierali sygnały od klientów, a mimo to nic nie zrobili – kończy Wojtanowicz. Śmiać się chce. To sanepid anonsuje swoje przybycie wszystkim? czy tylko wybranym?.
W CZASIE POprzedniej kontroli stwierdzono nieprawidłowości.Dostajesz protokół i po jakimś czasie przychodzą sprawdzić czy zalecenia są usunięte.Tak należy to rozumieć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Andrzej napisał:
No proszę jak działa nasz Sanepid.– Zastanawiająca jest postawa pracowników, którzy wiedzieli że przyjdziemy z kontrolą i odbierali sygnały od klientów, a mimo to nic nie zrobili – kończy Wojtanowicz. Śmiać się chce. To sanepid anonsuje swoje przybycie wszystkim? czy tylko wybranym?.
Nie bardzo w to wierzę,że personel miał zgłoszenia od klientów.....Ja bynajmniej nie spotkałam tam nic złego a jestem stałą klientką i wiem,że panie tam pracujące bardzo do serca biorą sobie uwagi klienta. Bardziej bym obarczała winą zarząd lss,który każe tam ludziom pracować w takiej duchocie i bez klimatyzacji w obecnych czasach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj tak to prawda,że te panie w takich warunkach pracują.Również robię tam codziennie zakupy i jestem zadowolony z obsługi. Niech sanepid lepiej czepi się właściciela obiektu a nie personelu...........Pozdrawiam nasz kochany sanepid co zamyka nie zawsze tych co powinien.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Anna napisał:
taka prawda ze w koziolku od wielu lat jest syf... tez kiedys znalazlam w cukierkach robaki, poszlam to zglosic to pani mi powiedziala ze faktycznie wczoraj jej tez zglaszali ale juz cala partia wymieniona , bzdury skoro nastepnego dnia znowu byly robaki.... personel- brak slow, stoje w kolejce do wedliny, cekam az mnie pani obsluzy a one dyskutuja kto kiedy urlop wezmie.... no powagi, moga o tym porozmawiac jak nie ma ludzi. Panie na kasach rownie nie mile. Zachowuja sie jakby one byly najwazniejsze w sklepie i łaske robia ze policza towar... a nie daj Boze nie odstawi sie koszyczka na "swoje miejsce" .... po tych zlych doswiadczeniach omijam koziolka szerokim lukiem
Pani to chyba czuje do kogoś tam pracującego awersje......Ja pracuję obok koziołka i robię tam zakupy nawet i dwa razy dziennie,nigdy żadna Pani nie odniosła się wobec mojej osoby źle o odstawieniu koszyka nikt nie musiał mi również przypominać kultura tego wymaga-odstaw tam gdzie było.Nie zauważyłem aby liczono moje zakupy z łaski.......Zawsze uśmiechnięte i miłe. Widocznie sama jest Pani zaczepna i tak odbiera otoczenie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Anna napisał:
taka prawda ze w koziolku od wielu lat jest syf... tez kiedys znalazlam w cukierkach robaki, poszlam to zglosic to pani mi powiedziala ze faktycznie wczoraj jej tez zglaszali ale juz cala partia wymieniona , bzdury skoro nastepnego dnia znowu byly robaki.... personel- brak slow, stoje w kolejce do wedliny, cekam az mnie pani obsluzy a one dyskutuja kto kiedy urlop wezmie.... no powagi, moga o tym porozmawiac jak nie ma ludzi. Panie na kasach rownie nie mile. Zachowuja sie jakby one byly najwazniejsze w sklepie i łaske robia ze policza towar... a nie daj Boze nie odstawi sie koszyczka na "swoje miejsce" .... po tych zlych doswiadczeniach omijam koziolka szerokim lukiem
Tak zgadzam się,że sklep wymaga remontu z powodów wizualnych i wysokiej temperatury tam panującej,ale nie zgodzę się,że panuje tam syf jak to Pani napisała. Robię tam zakupy od trzech miesięcy i nie mam uwag co do obsługi ani co do czystości. Te mole to problem wszystkich sklepów gdzie sprzedaje się bakalie i wyroby cukiernicze z orzechami.Ostatni również w Tesco kupiłam rodzynki z robakiem i jakoś nic się nie stało sklepu nie zamknięto. Współczuję kobietom tam pracującym,że przez takie rozdmuchanie sprawy one najbardziej cierpią. Sanepid powinien skrupulatniej żądać od właściciela sklepu poprawy warunków a nie czepiać się personelu który nie ma wpływu czasem na powstanie niektórych sytuacji.Pozdrawiam Panią Anię
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo dla dziennika za dociekliwość, nie wiedziałem ze Koziołek jest własnością osób tam pracujących, bo tylko to by tłumaczyło tak ciezki słowa rzucane w stronę pracowników tego sklepu przez jak sądze rzetelnych dziennikarzy gazety. Chyba nikt z nich nie pofatygował sie by dotrzec do włascicieli (LSS) i zapytac o sytuacje sklepu wystarczy tam wejsc na 10 minut w normalny dzien by skorzystac z bezpłatnej sauny serwowanej przez Koziołka, swoją drogą własciciele to genialni menadzerowie, sklep w centrum mozna by powiedziec wizytówka z której niejeden zdolny przedsiembiorca mógłby zrobic prawdziwą perełkę a tu blaszak z wyposażeniem pamiętającym jeszcze Gierka który sławi imię Polski B. niestety...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
esteta napisał:
Niech juz go nie otwieraja tylko korzystajac z okazji wyburza to straszydlo.
ta pewnie niech zburzą i znowu zbudują centrum hotelarsko-konferencyjne "PLAZA" bo zdaje sie przez całą budowę taka nazwa widniała na tablicy informacyjnej chyba ze faktycznie w PLAZIE az roji sie od hoteli...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Równouprawnienie Polskich przedsiębiorców??? ciekawe dlaczego zauważa sie potkniecia tylko rodzimych firm a duzych zagranicznych firm w których czesto warunki przechowywania produktów spożywczych sa równie o ile nie znacznie gorsze sie pomija. jakoś nie przypominam sobie by robiono szum i zamykano delime gdy tam stwierdzono podobne nieprawidłowości, myszy w jednym z lubelskich hipermarketów tez sanepidu nie ruszyły a harcowały tam jak na własnym podwórku. Gratulacje dla inspektorów, rozumiem ze wiekszy moze wiecej zaoferowac ....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
M'c napisał:
ta pewnie niech zburzą i znowu zbudują centrum hotelarsko-konferencyjne "PLAZA" bo zdaje sie przez całą budowę taka nazwa widniała na tablicy informacyjnej chyba ze faktycznie w PLAZIE az roji sie od hoteli...
A czy ja pisze,zeby nie bylo tam sklepu.Chce tylko ,zeby wygladal tak jak powinien wygladac sklep w centrum 4oo tys miasta a nie jak w centrum Garbowa.< z calym szacunkiem dla Garbowa>
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Maria napisał:
Tak zgadzam się,że sklep wymaga remontu z powodów wizualnych i wysokiej temperatury tam panującej,ale nie zgodzę się,że panuje tam syf jak to Pani napisała. Robię tam zakupy od trzech miesięcy i nie mam uwag co do obsługi ani co do czystości. Te mole to problem wszystkich sklepów gdzie sprzedaje się bakalie i wyroby cukiernicze z orzechami.Ostatni również w Tesco kupiłam rodzynki z robakiem i jakoś nic się nie stało sklepu nie zamknięto. Współczuję kobietom tam pracującym,że przez takie rozdmuchanie sprawy one najbardziej cierpią. Sanepid powinien skrupulatniej żądać od właściciela sklepu poprawy warunków a nie czepiać się personelu który nie ma wpływu czasem na powstanie niektórych sytuacji.Pozdrawiam Panią Anię
Ja dokonuje zakupów w Koziołku już nieco dłużej ale podobnie jak przedmówczynie nie mogłabym powiedzieć złego słowa o pracownikach( co najwyżej słowa współczucia za warunki w jakich idzie im pracować), to prawda zdarzały mi sie pewne reklamacje ale zawsze były rzetelnie rozpatrywane( raczej fakt ze pracuje w urzedzie skarbowym na to wpływu nie miał ). Swoją drogą przy całej tej sytuacji należałoby zaapelować do zarządu LSS niech popracuje troszke w KOziołku w jeden lipcowy dzień a w tedy decyzja o nieuchronnym remoncie zapadnie blyskawicznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myślę,że tu takimi metodami o lepszy ODDECH walczy pobliska PLAZA .Biedny,POLSKI KOZIOŁEK będzie musiał przestać istnieć bo nie przynosił dochodów tym którym powinien,ale prawdę będziemy mogli wysnuć dopiero po jakimś czasie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Koziołku to chyba najważniejsza jest pani sprzątaczka z groźną miną, która już 2 godziny przed zmknięciem sklepu paraduje z mopem między regałami a klienci czegoś się tam plączą i przeszkadzają. Jeszcze kiedyś ktoś się połamie na tej mokrej posadzce i to będzie dopełnieniem do wniosku sanepidu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kolka napisał:
Myślę,że tu takimi metodami o lepszy ODDECH walczy pobliska PLAZA .Biedny,POLSKI KOZIOŁEK będzie musiał przestać istnieć bo nie przynosił dochodów tym którym powinien,ale prawdę będziemy mogli wysnuć dopiero po jakimś czasie.
Zgadzam się z tą wypowiedzią i dodałbym,że może nie tylko Plaza walczy o lepszy oddech dla siebie ale i pobliskie sklepy spożywcze którym przeszkadza biedny obskurny Koziołek. Kasa,kasa i jeszcze raz kasa dyktuje warunki istnienia na rynku przykre Współczuję pracownikom tej placówki............
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Anna napisał:
W Koziołku to chyba najważniejsza jest pani sprzątaczka z groźną miną, która już 2 godziny przed zmknięciem sklepu paraduje z mopem między regałami a klienci czegoś się tam plączą i przeszkadzają. Jeszcze kiedyś ktoś się połamie na tej mokrej posadzce i to będzie dopełnieniem do wniosku sanepidu.
Nie mam pojęcia czego tak jest odbierana ta biedna kobitka przez Panią. Stara się jak może i uważa aby nie przeszkadzać klientom w robieniu zakupów. A sklep trzeba przecież sprzątać bo będzie brudno.... W hipermarketach jeżdżą maszynami i nikomu to nie przeszkadza.Więc o co Pani chodzi ..?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no ewidentnie widać że zarząd LSS'u szuka oszczędności i nie chce im się wyrementować tego sklepu, a skzoda bo ma dobrą lokalizacje i mogliby na pewno dużo więcej zarabiać gdyby nie stan techniczny tego sklepu no i ogólnie wygląd zewnętrzny też można by było zmienić go bo wygląda strasznie tak w środku miasta taka rudera z zardzewiałymi neonami, sam wygląd mówi: "nie wchódź tu". Współczuje paniom które tam pracują, bo to chyba one najbardziej cierpią na tym a dyrekcja społem ma to w D*upie, no ale cóż poradzić jak prezes mieczysław woli zagarnąć pieniądze dla siebie na nowy dom niż ogarnąć sklep.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
detektyw napisał:
Brawo dla dziennika za dociekliwość, nie wiedziałem ze Koziołek jest własnością osób tam pracujących, bo tylko to by tłumaczyło tak ciezki słowa rzucane w stronę pracowników tego sklepu przez jak sądze rzetelnych dziennikarzy gazety. Chyba nikt z nich nie pofatygował sie by dotrzec do włascicieli (LSS) i zapytac o sytuacje sklepu wystarczy tam wejsc na 10 minut w normalny dzien by skorzystac z bezpłatnej sauny serwowanej przez Koziołka, swoją drogą własciciele to genialni menadzerowie, sklep w centrum mozna by powiedziec wizytówka z której niejeden zdolny przedsiembiorca mógłby zrobic prawdziwą perełkę a tu blaszak z wyposażeniem pamiętającym jeszcze Gierka który sławi imię Polski B. niestety...
Brawo,brawo tylko dlaczego cytowane są słowa Pani z sanepidu a nie ma nic od pracowników,którzy tam pracują. Nie mają jak wybronić się z tych zarzutów. Państwo dziennikarze nie róbcie sensacji jak by się nie wiem co stało. Każdy sklep skontrolowany rzetelnie przez sanepid należało by zamknąć z powodu moli..........,interwencja klienta a może "życzliwej"osoby pomogła znów ośmieszyć Koziołka........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~anonim~ napisał:
no ewidentnie widać że zarząd LSS'u szuka oszczędności i nie chce im się wyrementować tego sklepu, a skzoda bo ma dobrą lokalizacje i mogliby na pewno dużo więcej zarabiać gdyby nie stan techniczny tego sklepu no i ogólnie wygląd zewnętrzny też można by było zmienić go bo wygląda strasznie tak w środku miasta taka rudera z zardzewiałymi neonami, sam wygląd mówi: "nie wchódź tu". Współczuje paniom które tam pracują, bo to chyba one najbardziej cierpią na tym a dyrekcja społem ma to w D*upie, no ale cóż poradzić jak prezes mieczysław woli zagarnąć pieniądze dla siebie na nowy dom niż ogarnąć sklep.
Pan prezes może i nie ale są bardziej zachłanne osoby,które szkodują kasy na remont.A szkoda bo to przecież centrum i w takim miejscu nie jeden chciałby mieć swój pawilon. Pozdrawiam Zarząd LSS zabierzcie się ludzie do pracy szkoda czasu...........remont,remont i jeszcze raz remont
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...