Sanepid zamknął magazyn Tesco w Lublinie

Szanowni klienci sklepów TESCO macie darmowy dodatek do jakże ulubionych zakupów z gazetki promocyjnej - bobki myszy i szczurów. Zyczymy wam smacznego i zapraszamy na dalsze zakupy. Dyrekcja Tesco dołoży wszelkich starań aby podobne gratisy były atrakcyjnym i ulubionym wspomnieniem z wizyt w naszej sieci sklepów

Wolę kupić w małym osiedlowym sklepie, ewentualnie w osiedlowym markecie niż w molochu który robi na masę, utrzymuje bandę prezesów od niczego i zarabia na dywidendy dla angoli czy żabojadów, wole dać zarobić swojakom a nie obcym... market otwiera 100 miejsc pracy (pracy za najniższą krajową niemal bez możliwości rozwoju), na 100 nowych gównianych miejsc pracy pada kilkadziesiąt innych, porządnych miejsc pracy, sklepów, firm, bo nie wytrzymują dzikiej konkurencji. ktoś powie że taki jest handel, a myślicie że nawet markowy produkt w markecie jest takiej samej jakości co w zwykłym sklepie? to myślcie dalej i poczytajcie coś więcej na temat wymuszania przez sieci cen na producentach

moze znowu myszy uciekly ze sklepu zoologicznego.tam zawsze tak bylo.dobrze ,ze sanepid wreszcie to zobaczyl.

moze znowu myszy uciekly ze sklepu zoologicznego.tam zawsze tak bylo.dobrze ,ze sanepid wreszcie to zobaczyl.

Wolę kupić w małym osiedlowym sklepie  ... market otwiera 100 miejsc pracy (pracy za najniższą krajową niemal bez możliwości rozwoju), na 100 nowych gównianych miejsc pracy pada kilkadziesiąt innych, porządnych miejsc pracy, sklepów, 

  W twoim małym osiedlowym sklepie sprzedawczyni pracuje na pół etatu po 12 godzin dziennie.

W twoim małym osiedlowym sklepie sprzedawczyni pracuje na pół etatu po 12 godzin dziennie.

W tesco pracuje się po tyle samo tylko 1/4 etatu. 

W twoim małym osiedlowym sklepie sprzedawczyni pracuje na pół etatu po 12 godzin dziennie.

  nie przesadzajcie, że w sklepach aż tak mało zarabiają, źle opłacaną grupą pracowników to obecnie własnie są pracownicy sanepidów, którzy już 6 rok nie dostali ani grosza podwyżki, nawet tej zagwarantowanej ustawą podwyżki inflacyjnej.

Sanepid powinien zamknąć całe tesco a nie tylko jeden dział magazynu. Bo raczej myszy jak chodzą to po całym tesco a nie po danym dziale bądź magazynie. Ale jak dostało się w łape to się zamyka tylko część działu

Kupuj taniej w Tesco, hehehe..........   Spodziewajcie się dużych "atrakcyjnych" promocji. Jakoś będą musieli zutylizować padlinę z tych magazynów.

W marketach typu tesco czy biedronka pracownicy zarabiają minimum 2 tysiące. To trochę odbiega od 'najniższej krajowej', której to w osiedlowym markecie nawet nie powąchasz...

Sanepid powinien zamknąć całe tesco a nie tylko jeden dział magazynu. Bo raczej myszy jak chodzą to po całym tesco a nie po danym dziale bądź magazynie. Ale jak dostało się w łape to się zamyka tylko część działu

  jak dałeś w łapę to zgłoś odpowiednim władzom, a jak nie to nie wypisuj bzdur, bo za pomawianie tobą prokurator winien się zainteresować  

W marketach typu tesco czy biedronka pracownicy zarabiają minimum 2 tysiące. To trochę odbiega od 'najniższej krajowej', której to w osiedlowym markecie nawet nie powąchasz...

        te 2 tys. to jest brutto czy netto, bo to jest duża różnica

Wolę kupić w małym osiedlowym sklepie, ewentualnie w osiedlowym markecie niż w molochu który robi na masę, utrzymuje bandę prezesów od niczego i zarabia na dywidendy dla angoli czy żabojadów, wole dać zarobić swojakom a nie obcym... market otwiera 100 miejsc pracy (pracy za najniższą krajową niemal bez możliwości rozwoju), na 100 nowych gównianych miejsc pracy pada kilkadziesiąt innych, porządnych miejsc pracy, sklepów, firm, bo nie wytrzymują dzikiej konkurencji. ktoś powie że taki jest handel, a myślicie że nawet markowy produkt w markecie jest takiej samej jakości co w zwykłym sklepie? to myślcie dalej i poczytajcie coś więcej na temat wymuszania przez sieci cen na producentach

 

Wolę kupić w małym osiedlowym sklepie, ewentualnie w osiedlowym markecie niż w molochu który robi na masę, utrzymuje bandę prezesów od niczego i zarabia na dywidendy dla angoli czy żabojadów, wole dać zarobić swojakom a nie obcym... market otwiera 100 miejsc pracy (pracy za najniższą krajową niemal bez możliwości rozwoju), na 100 nowych gównianych miejsc pracy pada kilkadziesiąt innych, porządnych miejsc pracy, sklepów, firm, bo nie wytrzymują dzikiej konkurencji. ktoś powie że taki jest handel, a myślicie że nawet markowy produkt w markecie jest takiej samej jakości co w zwykłym sklepie? to myślcie dalej i poczytajcie coś więcej na temat wymuszania przez sieci cen na producentach

W osiedlowych sklepikach też nie jest lepiej ! -przestań pisać bzdury, że w osiedlowych jest lepiej! Nie raz kupowałem w osiedlowych sklepikach i wiele razy się zawiodłem... Widocznie ktoś z Twojej rodziny pracuje(lub jest szefem) w pokomunistycznym "stworze" osiedlowym, że tak tego bronisz.

mimo, że mieszkam blisko to i tak tam nie chodzę mam piekarnię i mięsny na rogu kraśnickiej i zwycięskiej i to mi wystarcza na podstawowe zakupy a po tych myszach tym bardziej nie zajdę już do Tesco