Ścieżka rowerowa wokół zalewu będzie dokończona. Ale dopiero po sezonie?

co w tym takiego dziwnego, że po sezonie? na następny będzie jak znalazł

Do władz Miasta Lublin. Przebudujcie ciąg pieszo-rowerowy nad Bystrzycą wiodącą do zalewu. Dziś jeździłem tamtędy rowerem z dzieckiem i była masakra. Wyglądało to jakby na szerokości 2,5 m musiały się minąć dwa peletony kolarzy jadące w dwóch różnych kierunkach. Co chwilę ktoś kogoś próbował wyprzedzić zmuszając jadących z przeciwka do uciekania na ścieżkę dla pieszych. Widziałem ludzi którzy się kłócili i wyzywali. Na pewno w ciągu dnia kilka osób na siebie wpadło. To pilniejsza inwestycja niż ścieżka wokół zalewu. Ta jezdnia powinna mieć conajmniej 5 m szerokości.

No właśnie, rzeka płynie przez Lublin a ludzie syf robią przy ścieżce rowerowej. Mogło by miasto coś z tym zrobić. Ja sobie spaceruje tutaj koło MPWiK aleja Piłsudskiego i działek. Między działkami a rzeką jest syf. Ludzie wyrzucają butelki gdzie popadnie. A jak zwrócisz uwagę to mają pretensje, że nie ma śmietnika przy nosie. Może coś miasto by zrobiło aby ludzie byli bardziej kulturalni a nie tylko modne być brudasem, być brudasem, być brudasem każdy chce być ;). Może uchwała jak policja złapie za rękę to do sprzątania szamba :). To może by ich oduczyło :)

ścieżka nad zalewem,to chory pomysł!tu powinien być tylko i wyłącznie trakt spacerowy,a nie tor wyścigowy dla próżniaków którzy ze słuchawkami w uszach i wzrokiem utkwionym w licznik nic nie widzą i nie słyszą!a jeżeli już jest ścieżka,to powinny być progi zwalniające!przecież tuż obok jest ciąg spacerowy,który jest b.niebezpieczny!ścigantów na jezdnię!ścieżka do rekreacji,a nie dla pseudo wyczynowców!

no nareszcie dokończą, sporo osób nie może się doczekać

Nie wszyscy sa próżniakami i nie wszyscy się ścigają na ścieżce więc takie oceny są nie na miejscu.A jeśli ktoś nie potrafi jeździć na rowerze to jego strata.Tylko malkontentom wszystko przeszkadza.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

ścieżka nad zalewem,to chory pomysł!tu powinien być tylko i wyłącznie trakt spacerowy,a nie tor wyścigowy dla próżniaków którzy ze słuchawkami w uszach i wzrokiem utkwionym w licznik nic nie widzą i nie słyszą!a jeżeli już jest ścieżka,to powinny być progi zwalniające!przecież tuż obok jest ciąg spacerowy,który jest b.niebezpieczny!ścigantów na jezdnię!ścieżka do rekreacji,a nie  dla pseudo wyczynowców!

Skoro zostało juz ledwo 1,2 km (tysiąc dwieście metrów) do dokończenia tej ściezki rowerowej wokół Zalewu zemborzyckiego to może warto to zrobić. Wtedy można będzie objechać Zalew dookoła.

w lesie nie powinno być ścieżki rowerowej ! to piszę ja , rowerzysta

Korzystając z okazji zwrócę się z apelem i prośbą do czytelników - rowerzystów korzystających ze ścieżek w mieście a zwłaszcza tej do i przy zalewie Zemborzyckim. Czy tak wielkim problemem jest jazda prawostronna? Jazda nie obok innego rowerzysty jadącego w tym samym kierunku ale przed lub za nim? Przy tak dużym natężeniu ruchu rowerowego jak na ścieżce prowadzącej do zalewu to naprawdę jest zachowanie bardzo niebezpieczne. Ścieżka nie jest zbyt szeroka a użytkowników mnóstwo więc szanujmy się nawzajem i nie utrudniajmy sobie jazdy. Jedni jeżdżą wolno, inni szybciej a bezpieczne wyprzedzenie takiego "stada" jadącego całą szerokością nie jest proste i często psuje trening jeżdżącym szybciej. Dodatkowy problem to rolkarze. Pomijam, że zgodnie z prawem nie powinni się znajdować na ścieżce dla rowerów, ale gdzieś przecież jeździć muszą a skoro już to robią to niech pamiętają że są poniekąd jakby w gościach, jadąc ścieżką. Również jeżdżą po dwoje obok siebie, a tego już zaakceptować nie można.  Szanujmy się nawzajem i myślmy nie tylko o sobie i swoim relaksie na rowerze, ale też o innych którzy chcą bezpiecznie i sprawnie pojeździć. Na rowerze trzeba tak samo myśleć i przewidywać jak jadąc autem. ps. do redakcji: może by tak stowarzyszenie lubelskich rowerzystów jakąś kampanię na rzecz bezpiecznej jazdy uskuteczniła? Dziękuję za wypowiedź 

A ja ponownie pytam : czy miasto z łaski swojej zacznie również edukować tych wszystkich niedorajdów co nie umieją się bezpiecznie rowerem posługiwać? Czy zacznie ich wreszcie karać za jazdę po zatłoczonych chodnikach?  Czy zacznie ich karać za jazdę całymi "stadami" lub obok siebie na ścieżkach rowerowych? Czy tylko miasto dało tabunowi niedołęg rower w gratisie a od kampanii na rzecz bezpieczeństwa prawdziwych rowerzystów umywa ręce? Ps. Jestem rowerzystą.

TAKA ŚCIEŻKA ROWEROWA wzdłuż drogi powinna być odgrodzona od niej barierką !!!

NIE dla wybetonowania lasu!!! Są też ludzie- rowerzyści i spacerowicze, którzy nie chcą w lesie ścieżek czy chodników! Nasze zdanie tez powinno się liczyć!

Rolkarze mają prawo korzystać ze ścieżek rowerowych te co są łączone z chodnikiem, po ulicach nie mają prawa jeździć. Po ścieżkach rowerowych robionych na chodnikach mają prawo jeździć. A rowerzyści niech sobie dzwonki założą a nie mijają bez sygnału dźwiękowego a potem mają pretensje do całego świata :).

W myśl przepisów prawa jakie obowiązują w Polsce, człowiek na wrotkach, czy jak wolicie - "rolkach" jest PIESZYM! Dla pieszych są chodniki. Dla rowerzystów tzw ścieżki rowerowe albo ulica. Nie zgadzam się na wrotkarzy na drogach dla rowerów, rowerzystów na chodnikach, pieszych na ścieżkach rowerowych itp. itd. Reguluje to tzw. kodek drogowy i nawet wrotkarze czy piesi powinni go dla własnego dobra znać. pS. Nie zgadzam się również aby trawnik w mieście był sralnią dla psów. kropka.

kikut napisał:

"(...)często psuje trening jeżdżącym szybciej. (...)"

Gdyby nie ten wtręt można by się zgodzić z wypowiedzią. DDR nad zalew nie służy w żaden sposób do treningu (no chyba, że pisząc "trening" masz na myśli "lans"). Jest całkiem sporo dróg pod Lublinem, które właśnie do treningu się nadają. No ale tam nie ma przed kim się popisywać, no i spocić się na pagóreczkach można...

@czepialski Dróg jest sporo w okolicach lublina a trasę przy zalewie traktuję jako dobrą na rozgrzewkę, gdzie można jakiś czas utrzymać stałą prędkość - jeśli nie przeszkadzają ci, o których pisałem wyżej. I właśnie o to mi chodzi by nikt nikomu nie przeszkadzał a to można osiągnąć przy odrobinie myślenia i zachowania pewnych zasad. Nie skomętuję zaś Twojej wrzutki o cyt. "LANS", "POPIS" czy o "poceniu się" bo musiałbym napisać Ci jakąś uszczypliwość, a nie chcę pisać w Twoim stylu.

czepialski to jeden z tych pizdusiów co z zaczesaną na boczek grzyweczką w tenisówkach i za przykrótkich rurkach na zadku, jeździ na miejskim nekstbajku. Pewnie nawet torebeczkę ma.

KIRK-popieram!! ps. nie zgadzam sie tez, aby trawniki były zasyfione petami , butelkami, puszkami i całym innym syfem a wszelkie zakamarki aby nie były szcz...lnią i sr...lnią oraz pijalnią dla facetow. ps. rowerzyści-KONIECZNIE powinni mieć dzwonki!!!!!!!!

Niedorajdy na rowerach z miejskich wypożyczalni powinni specjalne kursy przechodzić by mogli wypożyczyć jednoślad. tO CO TE OSZOŁOMY WYPRAWIAJĄ JADĄC TO ZGROZA.

latin shemales ***dickgirl.replyme.pw/?profile.melissa trannysex shemale semales video shemael shemail sex move