Sędzia przedłużyła areszt, choć nie miała prawa. Kary nie będzie

a jak przeoczę termin rozliczenia z Urzędem Skarbowym , tez mogę liczyć na taką pobłażliwość?

Strach pomyśleć, gdyby Pani sędzia Katarzyna G. miała wydać wyrok ostateczny-prawomocny o karze dozywotniego pozbawienia wolności.Nie cztając akt oparła się na wiedzy jakiegoś "czeladnika".Śmiechu warte.Mam propozycję dla Pani Sedzi - niech się Pani weźmie za zszywanie akt do archiwum.Tu jak się Pani pomyli - nikomu Pani krzywdy nie zrobi.

I to jest prawdziwa mafia w polsce. Ręka rękę myje...

Sądy III RP to niewyobrażalny nepotyzm, to niewyobrażalna korupcja, to niewyobrażalne bezkarne postępowanie,chamstwo, sobiepaństwo. W sądach III RP panują obyczaje dosłownie mafijne. Sku***syństwo sędziów, prokuratorów, adwokatów, jest położonoe na krab ich niezawisłości! Życie nam już tysiace razy udowodniło, że cham w todze sędziego jest tak samo mściwy, głupi, skorumpowany, jak cham bez togi! Tylko taki cham w todze jest gorszym niebezpieczeństwem dla obywateli, jak bandzior! Powodem bezkarnosci chamów w togach, jest publiczne propagowanie i krzewione przez ich kumpli nikomu nieznane prawo że "wyroków sądowych sie nie komentuje". Bałwan w todze sędziego staje się nieomylny, ma prerogatywy Boga! Moim zdaniem, wyrok , to efekt, to finał pracy chama wtodze sędziego. I jak najbardziej finał tej pracy podlega ocenie! Historia uczy nas , że w czasach dyktatury sądy zawsze i bez wyjatku służyły dyktatorom, wydajac wyroki zgodne z linią polityczną dyktatora. Dziś w tej niby demokracji, mamy skorumpowany wymiar "sprawiedliwosci" cuchnące bagno szamba, w którym cham w todze jest niezawisły od rozumu, od myślenia, od uczciwosci i co najgorsze, cham jest bezkarny. Ludzie boją się mówić, pisać, publikować, piętnować jego chamstwo, nieuctwo, nieuczciwosć. Media już na wstępie swoich artykułów najczęsciej zabezpieczają się słowami, że sąd jest niezawisły, ale..... Nie , dla mnie nie ma żadnego ale! Istniejące sądy nie mogą być niezawisłe, bo niby od czego miałyby być niezawisłe? Co prawo do niezawisłości miałoby chronić w zdegenerowanych sądach? Niezawislość, to uczciwosć w podejmowaniu decyzji, nieuleganie naciskom. Wyroki sądów III RP, wołają o pomstę do nieba. Podejrzanego o podrobienie legitymacji szkolnej chłopca trzyma sie 3 miesiące w areszcie, oskarżonego o milionową aferę wypuszcza sie za kaucją. W wiezieniach siedzą w zdecydowanej wiekszości ci, co nie mają pieniedzy na łapówki dla sędziów. Sądy III RP to karakatura demokratycznych sądów. Sędziowie przestępcy, nie podlegają pod prawo, chroni ich immunitet. Dla mnie osobiscie Sądy III RP, to w 90% kloaka prawa, to nie ma nic wspólnego z prawem. To terror "prawny" skorumpowanych i zdegenerowanych do cna osobników wystrojonych w togi.

I w nagrodę pójdzie na zasłużoną, wcześniejszą, wysoką emeryturę. K...wa k...wie łba nie urwie.

"Zigi" masz rację - tak się stanie ha...ha...pozdrawiam.

nollet napisał:

Sądy III RP to niewyobrażalny nepotyzm, to niewyobrażalna korupcja, to niewyobrażalne bezkarne postępowanie,chamstwo, sobiepaństwo. W sądach III RP panują obyczaje dosłownie mafijne. Sku***syństwo sędziów, prokuratorów, adwokatów, jest położonoe na krab ich niezawisłości! Życie nam już tysiace razy udowodniło, że cham w todze sędziego jest tak samo mściwy, głupi, skorumpowany, jak cham bez togi! Tylko taki cham w todze jest gorszym niebezpieczeństwem dla obywateli, jak bandzior! Powodem bezkarnosci chamów w togach, jest publiczne propagowanie i krzewione przez ich kumpli nikomu nieznane prawo że "wyroków sądowych sie nie komentuje". Bałwan w todze sędziego staje się nieomylny, ma prerogatywy Boga! Moim zdaniem, wyrok , to efekt, to finał pracy chama wtodze sędziego. I jak najbardziej finał tej pracy podlega ocenie! Historia uczy nas , że w czasach dyktatury sądy zawsze i bez wyjatku służyły dyktatorom, wydajac wyroki zgodne z linią polityczną dyktatora. Dziś w tej niby demokracji, mamy skorumpowany wymiar "sprawiedliwosci" cuchnące bagno szamba, w którym cham w todze jest niezawisły od rozumu, od myślenia, od uczciwosci i co najgorsze, cham jest bezkarny. Ludzie boją się mówić, pisać, publikować, piętnować jego chamstwo, nieuctwo, nieuczciwosć. Media już na wstępie swoich artykułów najczęsciej zabezpieczają się słowami, że sąd jest niezawisły, ale..... Nie , dla mnie nie ma żadnego ale! Istniejące sądy nie mogą być niezawisłe, bo niby od czego miałyby być niezawisłe? Co prawo do niezawisłości miałoby chronić w zdegenerowanych sądach? Niezawislość, to uczciwosć w podejmowaniu decyzji, nieuleganie naciskom. Wyroki sądów III RP, wołają o pomstę do nieba. Podejrzanego o podrobienie legitymacji szkolnej chłopca trzyma sie 3 miesiące w areszcie, oskarżonego o milionową aferę wypuszcza sie za kaucją. W wiezieniach siedzą w zdecydowanej wiekszości ci, co nie mają pieniedzy na łapówki dla sędziów. Sądy III RP to karakatura demokratycznych sądów. Sędziowie przestępcy, nie podlegają pod prawo, chroni ich immunitet. Dla mnie osobiscie Sądy III RP, to w 90% kloaka prawa, to nie ma nic wspólnego z prawem. To terror "prawny" skorumpowanych i zdegenerowanych do cna osobników wystrojonych w togi.

Świetna z życia wzięta opinia. pozdrawiam autora.

ot, niespełnieni frustraci. Przeczytajcie ze zrozumieniem o co chodziło, na czym polegało przewinienie i jakie były jego następstwa (a w zasadzie ich brak). Mali ludzie plujący jadem.

nino napisał:

ot, niespełnieni frustraci. Przeczytajcie ze zrozumieniem o co chodziło, na czym polegało przewinienie i jakie były jego następstwa (a w zasadzie ich brak). Mali ludzie plujący jadem.

Czyli jak nie ma negatywnych następst przewinienia to przewinienie nie jest przewinieniem tak?

nollet napisał:

Sądy III RP to niewyobrażalny nepotyzm, to niewyobrażalna korupcja, to niewyobrażalne bezkarne postępowanie,chamstwo, sobiepaństwo. W sądach III RP panują obyczaje dosłownie mafijne. Sku***syństwo sędziów, prokuratorów, adwokatów, jest położonoe na krab ich niezawisłości! Życie nam już tysiace razy udowodniło, że cham w todze sędziego jest tak samo mściwy, głupi, skorumpowany, jak cham bez togi! Tylko taki cham w todze jest gorszym niebezpieczeństwem dla obywateli, jak bandzior! Powodem bezkarnosci chamów w togach, jest publiczne propagowanie i krzewione przez ich kumpli nikomu nieznane prawo że "wyroków sądowych sie nie komentuje". Bałwan w todze sędziego staje się nieomylny, ma prerogatywy Boga! Moim zdaniem, wyrok , to efekt, to finał pracy chama wtodze sędziego. I jak najbardziej finał tej pracy podlega ocenie! Historia uczy nas , że w czasach dyktatury sądy zawsze i bez wyjatku służyły dyktatorom, wydajac wyroki zgodne z linią polityczną dyktatora. Dziś w tej niby demokracji, mamy skorumpowany wymiar "sprawiedliwosci" cuchnące bagno szamba, w którym cham w todze jest niezawisły od rozumu, od myślenia, od uczciwosci i co najgorsze, cham jest bezkarny. Ludzie boją się mówić, pisać, publikować, piętnować jego chamstwo, nieuctwo, nieuczciwosć. Media już na wstępie swoich artykułów najczęsciej zabezpieczają się słowami, że sąd jest niezawisły, ale..... Nie , dla mnie nie ma żadnego ale! Istniejące sądy nie mogą być niezawisłe, bo niby od czego miałyby być niezawisłe? Co prawo do niezawisłości miałoby chronić w zdegenerowanych sądach? Niezawislość, to uczciwosć w podejmowaniu decyzji, nieuleganie naciskom. Wyroki sądów III RP, wołają o pomstę do nieba. Podejrzanego o podrobienie legitymacji szkolnej chłopca trzyma sie 3 miesiące w areszcie, oskarżonego o milionową aferę wypuszcza sie za kaucją. W wiezieniach siedzą w zdecydowanej wiekszości ci, co nie mają pieniedzy na łapówki dla sędziów. Sądy III RP to karakatura demokratycznych sądów. Sędziowie przestępcy, nie podlegają pod prawo, chroni ich immunitet. Dla mnie osobiscie Sądy III RP, to w 90% kloaka prawa, to nie ma nic wspólnego z prawem. To terror "prawny" skorumpowanych i zdegenerowanych do cna osobników wystrojonych w togi.

Dlatego trzeba ŚIERPEM I MŁOTEM W TĄ CZERWONO-KONFIDENCKĄ CHOŁTĘ.