Te wszystkie wiatraki to i tak tylko wyrzucanie w błoto pieniędzy podatnika.
Zamiast nich postawić jedną prawdziwą elektrownię. Najlepiej atomową, bo obawiam się że w najbliższym czasie to raczej nie da się uniknąć płacenia haraczu od CO2.
|
|
Nie rozumię tych ludzi.To może byłaby lepsza elektrownia atomowa , skutki jej pracy mogłyby być podobne jak w Japonii.
|
|
Spoko loko, podniesie się miejscowym rachunki za prąd to i inwestycja się zwróci
|
|
Jakich podatnikow? Przeciez wiatrak stawia niezalezna firma ... Niech stawia, choc moim zdaniem to tez lipa - globalnie problemu to nie rozwiaze. |
|
Stawia firma, ale dzięki dopłatom z budżetu. Wiatraki to tak słabe i kapryśne źródło energii że normalnie to się nie może opłacać. |
|
A od kiedy to w Polsce są takie trzęsienia ziemi i tsunami? Myśl kobieto, myśl, a przynajmniej próbuj... |
|
............
|
|
widze ze na forum to sami specjalisci od oplacalnosci stawiania wiatrakow i budowy elektrowni atomowych:D paranoja:) a arturro to juz calkiem ekspert:D
|
|
nie wiem czy zwolennicy wiatraków orientują się, ale obok pracujących wiatraków RÓWNOLEGLE !!!
muszą pracować elektrownie klasyczne , a więc węglowe czy atomowe - na wypadek słabych wiatrów czy ciszy.
takich elektrowni nie włącza się jednym pstryczkiem. jakie są więc ekologiczne i faktyczne korzyści z działania takich elektrowni wiatrowych ?
czekam na opdowiedź
|
|
Co się nie opłaca???? To kurna wszystkim się opłaca a tylko Polakom nigdy. Człowieku wyjedź trochę za granicę....np. przed Wiedniem jest olbrzymie pole wiatraków......w połowie Włoch są farmy słoneczne (fakt mają warunki) i im się opłaca. Najlepiej wszystko krytykować a samemu nic nie zrobić, żeby było lepiej, to takie proste. Trzeba szukać alternatywnych form pozyskania energii....węgiel to nie wszystko...i nie wiem jak można być przeciw wiatrakom, sam z miłą chęcią chciałbym móc korzystać z takiej elektrowni. Tylko, że my jesteśmy niedouczeni, nie mamy kasy i rządzą nami nieudacznicy co wykorzystują swoje 5 minut zamiast inwestować w poprawę warunków życia wq Polsce. Pozdr
|
|
stary ... jakby Ci to napisac kulturalnie.....jest taka zasada w towarzystwie: nic nie wiem to sie nie odzywam. |
|
No cóż wbrew pozorom nie jestem jakimś szczeniakiem i jednak coś tam wiem....może na temat elektrowni wiatrowych nie jestem specjalistą ale jeżdżąc na wakacje widzę, że za granicą się coś robi. COŚ a to już bardzo dużo. Nie osądzaj kogoś kogo kompletnie nie znasz, ja wyrażam swoją opinię.... po to jest forum. Jeżeli nad morzem są elektyrownie, koło większości miast europejskich też (Wiedeń, Florencja, zresztą całą Toskania ma mnóstwo wiatraków i solarów) to dlaczego my mamy ich nie budować. Na naszym podwórku są miejsca niezalesione o dużych połaciach otwartego terenu (okolice Chełma, niedaleko Białej Podlaskiej czy nawet Włodawa oraz Lublin od strony Chełma) więc w czym jest problem??? Jeżeli są protesy miejscowych to nie tylko w kasie...ale też w edukacji. |
|
Przyjrzyj się dokładnie KOMU to się opłaca. Bo na pewno nie tym którzy płacą za prąd. Energetyka wiatrowa istnieje tylko dzięki sztucznym regulacjom, to naprawdę nie ma NIC wspólnego ze zdrowym wolnym rynkiem! Najważniejszy problem, już wspomniany, ale i tak warto przypomnieć go raz jeszcze: energetyka wiatrowa nie ma szans przekroczyć kilku procent produkcji energii. A to dlatego że w upalne lato częsta jest bezwietrzna pogoda na obszarze wielkości wielu krajów, tak więc wtedy produkcję muszą przejąć konwencjonalne elektrownie, a budowa ich z zapasem większym niż te kilka procent to kolejny nonsens. Niestety, sytuacja jest prosta: cudowne rozwiązania nie istnieją, aktualnie jedyną realną alternatywą dla elektrowni węglowych są atomowe, i jedyne widoki na zmianę tego stanu to elektrownie termojądrowe - ale to, optymistycznie licząc, dopiero około roku 2040. |
|
do WSZYSTKICH piszących, że energetyka wiatrowa jest nieopłacalna. Proponuję kupić krówki, zaorać pole, posiać zboże i żyć w zgodzie z naturą, bo tylko rolnictwo w tym kraju jest opłacalne.
|
|
Nikt nie kwestionuje energetyki wiatrowej tylko umiejscowianie tych wiatraków. Jeżeli nie wiesz o czym mówię to postaw sobie przed oknem taki wiatrak a za rok pogadamy. |
|
Najlepiej jak dla ładnych widoków, z okien samochodów przyjezdnych turystów z innych regionów Polski, przesiedlić wszystkich z Lubelszczyzny i oznaczyć ten region jako skansen zjednoczonej Europy. Akurat wiatrak z tego artykułu miał stać w szczerym polu koło Chełma. Na terenach wartościowych przyrodniczo nikt pozwoleń nie wydaje. Poszukaj sobie w internecie ile w Polsce zajmują tereny parków, rezerwatów, natury 2000. Tam nikt wiatraków nie stawia i nie o takie inwestycje tu chodzi.
|
|
Torre lubelski matole nie szukaj w tym rejonie lubelszczyzny. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|