Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jak idzie do fischarmonii to niech uszy domyje, może usłyszy:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Stelmach to typowa święta krowa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przed remontem sala filharmonii miała dobrą akustykę. Wiem, bo bywałem. Na ścianach i suficie były elementy załamujące dźwięki i dzięki temu nie było odbić i pogłosów. Pan Stelmach jako wielbiciel brutalizmu w architekturze odarł ściany do gołej cegły bo tak jest ładnie, według niego oczywiście. Wprawdzie nic nie słychać ale jest ładnie. Nie jestem architektem a zaledwie byłym inżynierem, ale wiem, że w pustym pomieszczeniu, nawet niedużym pokoju jest pogłos. To nie wiedza tajemna ale zwykłe zjawisko fizyczne. Na miejscu Stelmacha spaliłbym się ze wstydu. Druga sprawa to kto ten projekt odebrał i zatwierdził do wykonania. Zapewne jakaś wybitna persona z ratusza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  MNIE KWESTIE KRAJOBRAZOWE NIE INTERESUJĄ !
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  MNIE KWESTIE KRAJOBRAZOWE NIE INTERESUJĄ !
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  MNIE KWESTIE KRAJOBRAZOWE NIE INTERESUJĄ !
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NAPISAŁEM 3 RAZY ŻEBYŚMY SIĘ DOBRZE ZROZUMIELI !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież to było do przewidzenia od momentu, w którym jedynie słuszny pan architekt przedstawił swoją koncepcję. I pamiętam jak mój komentarz na jednym z portali, zawierający obawy co do przyszłego wyglądu sali koncertowej i jej akustyki, został strasznie wyminusowany przez bezkrytycznych klakierów wielkiego pana projektanta. Wstyd, że coś takiego powstało w naszym mieście, pozostaje nam tylko zazdrościć Katowicom i Szczecinowi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przepłacone stadiony, spękane autostrady, przejścia dla żab, niewykorzystane lotniska, przerośnięte budowle, toksyczne boiska, tunele wzdłuż rzek.. Dlaczego w filharmonii akustyka miałaby być dobra? Dzieci się będą w szkołach uczyły, że PO socjalizmie panował w Polsce lemingolizm - niekompetencja urzędników to najmniejszy z grzechów tego okresu. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zrobili goowno i próbują ludziom wmówić, że to piękna architektoniczna bryła sztuki nowoczesnej. Ale goowno goownem i tak pozostanie, bez względu na to jak piękną nazwę się mu nada.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
na mój gust ,sala nie jest nowa ,tylko zdjeli paskudną sklejkę z jeszcze bardziej paskudnych ścian,bo to żadny modernizm ,tylko zwykła  chamska cegła ,jak w piwnicy,kto ma wątpliwości ,niech popatrzy na schody ,na ten okropny beton,jak tam byłem miałem zapytać obsługe kiedy wykończą ten bajzel ,ale z tego co czytam ,to to niby jest koniec tej głupiej budowy ,nieprawdopodobne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w tej sprawie jest miejsce dla prokuratora
jak najbardziej tak!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Stelmach to typowa święta krowa
  Patrząc na fizjonomię to ze Słowianami (Narodem Wybranym) ten pan nie ma nic wspólnego. Patrząc na karierę to jak nic Chazar udający Żyda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA..popłakałem się...do łez!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Możliwe, że w niektórych miejscach na sali źle słychać dźwięk. Cały czas zbieramy wszystkie sygnały, by przekazać je Urzędowi Marszałkowskiemu...BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH...tępe dziady wychowane na TOP ONE
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie byłem jeszcze w filharmonii po remoncie ale byłem na koncercie sylwestrowym w teatrze muzycznym. Rzadko bywałem tam wcześniej i nie potrafię ocenić, czy wygląd sali się zmienił. Generalnie nic ciekawego, duże rozczarowanie, spodziewaliśmy się eleganckiego, ładnego wnętrza. Na podłogach są szarobure wykładziny, fotele chyba stare ale przetapicerowane na czerwono, niewygodne, mało miejsca na nogi. W holu stare zielone marmury, w toaletach nowa armatura ale smród stęchlizny z kanalizacji. W korytarzu sufit wybity czymś na czarno, a na min sploty kabli i rozmaitych przewodów. Akustyka raczej dobra, być może zostały stare ściany - tynk + trochę drewna. Bardzo to dziwnie wygląda - od strony Al. Racławickich elewacja super nowoczesna, a w środku stare badziewie. Plac od Racławickich wygląda jak betonowe klepisko, chyba są ze 2-3 smętne drzewka w donicach. Może i Stelmach jest uznanym architektem, ale ten projekt to jakaś żenada. Nie wiem ile kosztowała przebudowa obiektu, ale efekt to porażka. Nie osiągnięto podstawowego celu - dobrych sal. Pytanie, dlaczego taki projekt został przyjęty przez inwestora, którym jest miasto? Czy projekt spełnia wymagania PFU? Zakładam, ze były jakieś wymagania dotyczące akustyki w PFU czy SIWZ, czy Opisie przedmiotu zamówienia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nareszcie! Będzie gdzie medale wręczać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nareszcie! Będzie gdzie medale wręczać.
Mam nadzieję, że wypowiedzenia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...