Śmieci z cmentarza zabierz do domu. \"Księdzu szkoda pieniędzy\"

czy to oby naprawde ksiadz...zyje ze swoja gosposia jak z zona syna tez ma :blink: ....a nasze pieniadze tak naprawde na co sa przeznaczone..byc moze na dom ktory ksiadz buduje..dla swojej rodziny...ciagle tylko jakies pretensje do parafian...do dzieci ze nie potrafia sie zachowac w kosciele..nikt nie jest idealny...a potem ksiadz ubolewa ze mlodziezy malo w kosciele a co ksiadz wtym kierunku robi??? NIC swoim zachowaniem zniecheca....! wiele spraw moznaby bylo jeszcze poruszyc....

A ja się nie dziwię, że to się ludziom nie podoba. Przecież co rok płaca za miejsce na cmentarzu. Skoro kasy nie starcza na śmietnik, to te opłaty powinny wzrosnąć i tyle. A taszczenie śmieci z powrotem do domu to przesada. Jak ktoś ma auto to jeszcze rozumiem, ale starsi ludzie, którzy przyszli na piechotę, albo podjechali autobusem?   Ksiądz tego nie zrozumie, bo on takich problemów nie ma.

Jakie co rok opłaty.Pokładne na cmentarzach płaci się raz na 20 lat.Kwota zależna od parafii.Kwestia szkłanych zniczy może być rozwiązana przez wielokrotne ich użycie.Mniej będzie szkła,więcej ludziom zostanie w kieszeni .Wystarczy przyjść na cmentarz z wiaderkiem wody,umyć szkło i włożyć wkłady z parafiną.Wilk syty i owca cała i do domu nie trzeba wieźć.

luska ale ty jestes gupia to sama wez tyle smieci do domu tylko ty niemasz grobu napewno to jak taka jestes to wez wszystkie smieci od nas i trzymaj jak masz tyle miejsca w koszu na smieci  :mellow:  :mellow:  :ph34r: 

a najlepsze jeszcze ze samodud zmienia jak Renkawiczka !! a zyje żoną jescze jak by zrobil dziecko to byl by news

księdza zapisać do PIS-u i nie będzie zbierał kasy.

Warto było dodać do artykułu, że ten ksiądz i jego gosposia, może powiedzieć żyją jak mąż z żoną. 

Co za cymbał z Ciebie?! A jak mają żyć jak odmieńcy?Dobrze,że jest nić porozumienia. :) Wszystko Wam przeszkadza,kto takim dogodzi...?!

księdza zapisać do PIS-u i nie będzie zbierał kasy.

a co rozda...?

Ten pan wg nie powinien być księdzem. Ale musicie go zrozumieć... Nie łatwo jest utrzymać swoją "gospodynię", która jednocześnie jest jeszcze kościelną, radną i nie wiadomo kim jeszcze. Pieniądze z nieba nie spadają. Najlepiej korzystać z kasy parafian i zmieniać samochody, ale tak żeby nikt nie zauważył (zamiast używanego kupuje się identyczny tylko dla odmiany prosto z salonu).

Moim zdaniem problem tych śmieci na cmentarzu to jest tylko jeden z wymysłów tego księdza. Warto jeszcze wspomnieć o opłacie za wjazd na cmentarz dla firm pogrzebowych i innych, oraz o tym że robi aferę o jakiś ryż czy kwiaty rzucane przed kościołem w czasie ślubów.

Ten pan wg nie powinien być księdzem. Ale musicie go zrozumieć... Nie łatwo jest utrzymać swoją "gospodynię", która jednocześnie jest jeszcze kościelną, radną i nie wiadomo kim jeszcze. Pieniądze z nieba nie spadają. Najlepiej korzystać z kasy parafian i zmieniać samochody, ale tak żeby nikt nie zauważył (zamiast używanego kupuje się identyczny tylko dla odmiany prosto z salonu).

To nie jest odosobniony przypadek.

Szoda że nie chciał udzielić wywiadu bo ostatnimi czasy w kościele podczas ogłoszeń ma zawsze tak dużo do powiedzenia a tutaj uciął temat tak szybko.

Warto jeszcze wspomnąć jak ta "gospodyni" co niedziele w miniówce przed ołtarzem stoi. Jak chce być już ta gospodynią czy tez kościelną to niech się ubiera jak do kościoła przystało.

Warto sie zastanowić , ale ksiądz w tym przypadku ma rację , wszyscy żyjący zostali zobowiązani do określenia formy zapłaty za śmieci i zgodnie z potrzebami płacą za wywóz oraz  je produkują . Ustawodawca zobowiązał gminy do odbioru wytworzonych smieci , jezeli nie chce tego wykonać z miejsc przy cmętarzu to będzie musiał zabrać z najbliższego śmietnika lub z kontenera koło urzędu . Niestety ale dzisiaj ten obowiązek ciązy na władzach a nie na kościele . Obecnie jest to zgodne z logiką , ustawa zobowiązuje każdego żyjącego do zapłaty za wywóz , a gospodarz jest zobowiązany do zbierania brudu na swoim terenie . Jezeli nie zbierze to będzie tylko świadczyło o gospodarzu.

Warto jeszcze wspomnąć jak ta "gospodyni" co niedziele w miniówce przed ołtarzem stoi. Jak chce być już ta gospodynią czy tez kościelną to niech się ubiera jak do kościoła przystało.

O choroba...,a Twojej uwadze to już nie ujdzie?! :DSokole oko...

Słuchajcie ludziska przecież ksiądz nie jest producentem śmieci cmentarnych tylko my żyjący.Skoro jesteśmy płatnikami podatku za wytworzone śmieci to obowiązkiem Gminy jest ich wywóz bez pobierania dodatkowej opłaty.Tak też jest w mojej gminie.Nauczmy się tylko je segregować i doceńmy czyjąś dobrą wolę.

Uważam, że warto kupować znicze, bo to wyraz pamięci o zmarłych, ale aż trzy reklamówki pustych zniczy... Drogie Panie, sądzę, że większym pożytkiem dla Waszych zmarłych byłoby zamówienie za nich Mszy Świętej, która przynosi ulgę duszom cierpiącym w czyśćcu. Tak jak mówię - znicze ok, jeśli są wyrazem pamięci i miłości, ale nie cała ich sterta, albo co gorsze, góra zniczy i kwiatów bez jakiejkolwiek modlitwy. Bo wówczas jest to działanie dla oka ludzkiego a nie mające przynieść pomoc zmarłym. Msza Święta, różaniec, dobre uczynki ofiarowane w intencji dusz czyśćcowych - to realna pomoc.

To jest Jabłonna. A nie Jabłonnej.

Warto sie zastanowić , ale ksiądz w tym przypadku ma rację , wszyscy żyjący zostali zobowiązani do określenia formy zapłaty za śmieci i zgodnie z potrzebami płacą za wywóz oraz  je produkują . Ustawodawca zobowiązał gminy do odbioru wytworzonych smieci , jezeli nie chce tego wykonać z miejsc przy cmętarzu to będzie musiał zabrać z najbliższego śmietnika lub z kontenera koło urzędu . Niestety ale dzisiaj ten obowiązek ciązy na władzach a nie na kościele . Obecnie jest to zgodne z logiką , ustawa zobowiązuje każdego żyjącego do zapłaty za wywóz , a gospodarz jest zobowiązany do zbierania brudu na swoim terenie . Jezeli nie zbierze to będzie tylko świadczyło o gospodarzu.

No nie powiedziałbym że ma racje, bo jakby on tak jak każdy z nas podpisał umowę z firmą wyworzącą śmieci to nie było by problemu, dwa razy w miesiącu by zabierali śmieci i nie było by problemu, sądzę że koszt tego nie byłby aż tak wysoki że nie wystarczyło by mu na to pieniędzy z ewentualnych składek zbieranych przez radnych itd.

Ciekawa jestem czy  ten ktoś, kto powiedział, że za wszystko trzeba płacić chociaż raz za coś zapłacił. Bo wątpie. Głupoty opowiadać anomimowo może każdy..trzeba wiedzieć kogo słuchać.A jeśli już faktycznie za "wszystko trzeba płacić" to niech zabiera śmieci do domu i zapłaci. Porażka.

Temu księdzu to nic się nie podoba wiecznie marudzi i narzeka Parafia od zawsze zatrudniała kościelnego ale teraz."gosposia" księdza próbuje sprostać zadaniom widzocznie zaniemogła i w tym problem. Jak nie ma zdrówka to niech znowu powróci stanowisko koscielnego.Oprócz problemu ze śmieciami ksiądz wymyślił powołując się nie słusznie na radę iż wczasie ślubu nie wolno przed kościołem sypać ryżem i strzelać serpentynami chyba że wniesie się dodatkową opłatę za zaśmiecanie terenu przed kosciołem.Kpina jak żyję nie słyszałem nic głupszego co nie chce i tu posprzątać  WP."gosposi"a żądzić by się chciało?Nie trzeba tak wysoko głowy nosić tylko patrzec pod nogi i pozbierac co nieco po ślubie. Ten ksiądz zachowuje się jak na swoim folwarku i uważa, że ma przed sobą ciemnotę ze wsi która spuści głowę i wysłuch co ON ma do powiedzenia. Przydałoby mu się dużo,dużo pokory bo parafanie maja juz tego dosyć i czekam tylko kto pierwszy odważy się powiedzieć mu to wprost. Z tego co wiem wszyscy czekają aż nareszcie odejdzie i przyjdzie na to miejsce ktoś kto ceni zdanie innych i potrafi dogadać się i zarządzać należycie parafią a nie tylko stawiać warunki,zbierać kasę nierozliczając się należycie z niej i wykrzykiwać w czasie ogłoszeń.Niema przed sobą stada baranów. A tak wogóle Parafianie czas na ZMIANĘ podejścia do WP księdza.