Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jak nie można inaczej - to niech sobie progi będą. Generalnie jeżeli są tylko znaki - nie jest to dla polskich kierowców przeszkoda nie do pokonania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a napisał:
Jak nie można inaczej - to niech sobie progi będą. Generalnie jeżeli są tylko znaki - nie jest to dla polskich kierowców przeszkoda nie do pokonania.
Kłania się tzw. kultura kierowców. Niby to zdali na prawo jazdy niby "miszczowie" kierownicy ale kto by się tam znakami przejmował. Przecież znaki są do przestrzegania dla frajerów. Ale jak by jeden z drugim dostali mandat za nie przestrzeganie znaków zakazu to może myślenie by im się włączyło. Przecież Polska to taki zaścianek europy, w którym każdemu się wydaje, że może robić co sam uważa za stosowne. Po co przestrzegać znaków poziomych i pionowych , po co przestrzegać prędkości przecież ja sam lepiej wiem, że tu spokojnie można wyprzedzać chociaż podwójna ciągła, mogę jeszcze przejechać skrzyżowanie choć już zapaliło się co dopiero czerwone światło.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zastanawiające jak szybko działa UM w tym przypadku. Od wielu lat oczekujemy na śpiących policjantów na ulicy Bieszczadzkiej osiedle Świt ale tylko głucho i pusto . Dlaczego w innych miejscahc jest ich tak dużo a tutaj brak czy nie ejst to zastanawiające pytanie do operatywności odpoiwiednich komórek UM czy ynne czynniki mają udział
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nigdy nie była ulica - zawsze chodnik. Faktycznie, jeszcze za PRL nieliczny właściciele aut próbowali sobie dojeżdżać pod domy, więc ustawiano słupki. Za demokracji obywatele kierowcy słupki sobie wykopywali, obywatele piesi stawiali na powrót, dodając (początkowo prywatne i nielegalne) zakazy wjazdu. Winne jest takie, a nie inne rozplanowanie osiedla - jako terenu bez ulic wewnętrznych. Wg tych założeń dowóz zaopatrzenia do szkoły i przedszkola winien odbywać się od strony wąwozu, czymś, co ponoć jest ulicą (?) Pozytywistów. To jednak oznacza konieczność dalszego dygania tegoż zaopatrzenia ładne kilkadziesiąt metrów. LSM wybrnął nazywając chodnik "ciągiem jezdno-pieszym" i wydając zezwolenia na korzystanie z niego. Na chodniku pojawiły się więc progi, a piesi muszą teraz odskakiwać przed przejeżdżającymi znienacka samochodami. Z drugiej jednak strony kierowcy nie mają zbyt dużego wyboru, jeśli np. chcą dowieźć dziecko w zimie to przedszkola w stanie zdatnym do użytku, a nie kicać z nim przez zaspy. Narażają się jednak przy tym na nieprzyjemności, bowiem w godzinach zdawania i odbioru dzieciaczków koło placówki czuwa zawsze gotowa do wręczania mandatów straż miejska. Ogólnie kwadratura koła wynikająca z archaicznych już dziś marzeń o "bezpiecznych osiedlach".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież jest wyrażnie napisane że w tym miejscu mogą jedynie pouczać a nie wlepiać mandaty ponieważ jest to teren wewnętrzny. Więc o czym piszesz? A tak swoją drogą to na Kruczkowskiego jest podobnie. Administracja osiedla poustawiała wszędzie zakazy wjazdy z tabliczkami tylko dla mieszkańców a teraz SM gania i wlepia mandaty których nie ma prawa wlepiać. A ludzie przyjmują bo prawa nie znają. A więc pamiętajcie, tak jak jest napisane w artykule, na terenie wewnętrznym ani policja ani straż miejska nie ma prawa wlepiać mandatów!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To ciekawe, że policja nie może dawać tam mandatów, bo sam zostałem ukarany!!! Gdy moje dziecko zaczęło chodzić do tej szkoły, czasami zdarzyło mi się podjechać pod szkołę... Gdy dostałem mandat zmieniłem ten zwyczaj - podjeżdzam na parking przy basenie. Polecam wszystkim, tym bardziej, że obserwując kierowców którzy jeżdżą ul. Rzeckiego można stwierdzić, że to stali użytkownicy, więc jeden - dwa mandaty na pewno zmieniłyby ich zwyczaje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
..........Nie byłby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że cała ulic objęta jest… zakazem wjazdu. .......... Znak B-2 " zakaz wjazdu " oznacza zakaz wjazdu pojazdów na drogę lub jezdnię od strony jego umieszczenia (http://www.roadking.riders.pl/prawo/znaki_zakazu.htm) A zatem,ktoś,kto pisał tekst nie jest zbyt rozgarnięty.Jeśli delikwent posiada prawo jazdy,to ciekawe jak zdał egzamin. Reasumując: z jednej strony ustawiony jest znak "zakaz wjazdu",z drugiej zaś strony ulicy powinien być znak D-3 Droga jednokierunkowa Oznacza początek lub kontynuację drogi lub jezdni, na której ruch odbywa się w jednym kierunku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote] Gdy dostałem mandat zmieniłem ten zwyczaj - podjeżdzam na parking przy basenie. [/qoute] i bardzo dobrze szefie robisz ... ale wy ludzie macie problemy ... czy wszyscy muszą się pchać pod samo wejście szkoły żeby dowieźć czy odebrać dziecko ? nie można czasem zaparkować na ul. Zana czy na u. brzeskiej i tam wysadzić pociechę ? prosta droga i widać szkołę z daleko, na pewno się nie zgubi ... denerwuje ludzi jak po dzwonku wszyscy wychodzą i idą na MPK i muszą ustępować kierowcom, którzy wiozą dzieci pod same drzwi szkoły ... a jeśli musicie to robić to polecam sposób cytowanego pana u góry. Wjechać koło spółdzielni , skręcić w prawo i wzdłuż drogi nad wąwozem koło staruszków dojechać do parkingu przy basenie , stąd jest 20 m do szkoły. Żadnych hopek, progów po drodze, zaparkowanych samochodów i dzieci, które muszą odskakiwać gdy jedziecie. Proste jak metr sznurka w kieszeni i wszyscy byliby zadowoleni. pozdro MAniek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kodeks drogowy napisał:
..........Nie byłby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że cała ulic objęta jest… zakazem wjazdu. .......... Znak B-2 " zakaz wjazdu " oznacza zakaz wjazdu pojazdów na drogę lub jezdnię od strony jego umieszczenia (http://www.roadking.riders.pl/prawo/znaki_zakazu.htm) A zatem,ktoś,kto pisał tekst nie jest zbyt rozgarnięty.Jeśli delikwent posiada prawo jazdy,to ciekawe jak zdał egzamin. Reasumując: z jednej strony ustawiony jest znak "zakaz wjazdu",z drugiej zaś strony ulicy powinien być znak D-3 Droga jednokierunkowa Oznacza początek lub kontynuację drogi lub jezdni, na której ruch odbywa się w jednym kierunku.
tak, ale jakby pan był bardziej rozgarnięty, to przeczytałby niżej: "Na miejscu zastaliśmy sytuację opisaną przez Czytelnika. Na Rzeckiego jest 6 śpiących policjantów i dwa zakazy wjazdu – po jednym z każdej strony." także artykuł jest napisany poprawnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
STARSI LUDZIE NIE ROZUMIEJĄ MŁODYCH I TO JEST ZŁE. WIĘC DLACZEGO MY MŁODZI MAMY BYĆ WYROZUMIALI PŁACĄC SKŁADKI NA ICH EMERYTURKI...BO MY NASZYCH W WIĘKSZOŚCI NIE DOSTANIEMY...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie rzeczy tylko Lublinie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do kierowca - przyjąłeś więc popełniłeś błąd. Policja w naszym kraju w większości działa na zasadzie nie znajomości prawa przez obywateli. Na przyszłość będziesz wiedział że nie mogą Ci tam wlepić mandatu to i go nie przyjmiesz jak Cie dopadną. Miałem taką sytuacje na parkingu między Stokrotką a Statoilem na Kunickiego, tyle że za coś innego niż parkowanie. Po 30 minutach kłótni o to że policjant nie ma prawa mi w tym miejscu wlepić mandatu dał sobie spokój i pojechał. A więc jeżeli mamy tabliczke teren prywatny(parkinig pod hipermarketami), lub osiedlowe uliczki to pamiętajmy że należą one albo do hipermarketu albo do osiedla a nie do miasta. A w takich miejscach policja ma g... do powiedzenia. Co oczywiście nie zwalnia kierowców od myślanie i popieram to co piszą inni żeby nie wjeżdżać pod samą szkołe czy tam przedszkole tylko zostawić dziecko kawałek dalej. W jakiś sposób napewno podziała to też dobrze na dziecko bo od najmłodszych lat zacznie uczyć się samodzielności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
UWAŻAJCIE PRZEJEŻDŻAJĄC OBOK PRZEDSZKOLA ,MIESZKAJĄCE STARE ZGREDY PRZY ULICY OCHOCKIEGO WYRZUCAJĄ PRZEZ OKNA RÓŻNE ,,ŻELASTWO,, NP BLACHOWKRĘTY ABY PRZEJEŻDŻAJĄCY TAMTĘD PRZEBIJALI KOŁA!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...