Witam. Wszyscy kierowcy płacą podatki na drogi w przeróżnych opłatach (chociażby w opłatach za paliwo). W tej chwili po Lublinie w niektórych miejscach nie da się jeździć bo są wyrwy w asfalcie wielkości włazu od kanału lub większe. Na pozostałych jezdniach nie da się jeździć bo są po prostu krzywe "od zawsze". Miasto w dodatki nie ma pieniędzy na naprawy. A jak naprawia to 2 robotników wysypuje podejrzany grysik i przypala palnikiem na propan butan. To jest naprawa! ! ! KIEROWCY! Proponuję STRAJK KIEROWCÓW - paraliż całego miasta! Taksówkarze strajkowali już, kierowcy tirów też. Teraz czas na zwykłych kierowców - jest nas najwięcej więc zrobimy więcej! Pozdrawiam i czekam na reakcję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz