SE to była trafiona inwestycja miasta, juz ponad 70% jej terenów zostało zagospodarowanych, więc jest to sygnał, iz nalezy ją powiększyć
|
|
strefa jest dla wielkich firm, dlatego też tak przyciąga tych, którzy mają możliwość zainwestowania teraz kilka milionów, a pzniej bedą zbierali plony.
|
|
ale pojawiaja się tez firmy poza strefą, jak ostatnio donosza media
|
|
Strefa bez wątpienia wspiera przedsiębiorczość a dzieki temu tworzone są nowe miejsca pracy, to oczko w głowie P. Żuka
|
|
Dla Lublina to korzystne jest przeniesienie do strefy firmy nawet już działającej na terenie Lublina - firma musi się rozwinąć i utworzyć nowe miejsca pracy, które niewykluczone i bardzo prawdopodobne nie powstałyby, gdyby nie strefowe ulgi.
|
|
Te komentarze to piszą członkowie partii, komitety wyborcze, a może sami urzędnicy? Pytam, bo przypomniały mi się czasy mojego dzieciństwa i pochwał :) dla jedynej słusznej partii. Zbliżają się wybory, więc trzeba wychwalać i naciągać to co nawet na wspomnienie nie zasługuje. Żałosne.
|
|
Te komentarze to piszą członkowie partii, komitety wyborcze, a może sami urzędnicy? Pytam, bo przypomniały mi się czasy mojego dzieciństwa i pochwał :) dla jedynej słusznej partii. Zbliżają się wybory, więc trzeba wychwalać i naciągać to co nawet na wspomnienie nie zasługuje. Żałosne.Ty widzisz szklankę do połowy pustą, ja i parę innych osób do połowy pełną. Co mam pisać? Że to fatalnie, iż do strefy wchodzą francuskie i niemieckie firmy? że to fatalnie, iż się strefa zapełnia i trzeba ją powiększyć bo brakuje miejsca dla kolejnych firm? Że to fatalnie, iż tworzą się nowe miejsca pracy? Że to fatalnie, iż kolejne firmy inwestują grube miliony w tej podstrefie? Proponuję zimny okładzik na głowę |
|
Ty widzisz szklankę do połowy pustą, ja i parę innych osób do połowy pełną. Co mam pisać? Że to fatalnie, iż do strefy wchodzą francuskie i niemieckie firmy? że to fatalnie, iż się strefa zapełnia i trzeba ją powiększyć bo brakuje miejsca dla kolejnych firm? Że to fatalnie, iż tworzą się nowe miejsca pracy? Że to fatalnie, iż kolejne firmy inwestują grube miliony w tej podstrefie? Proponuję zimny okładzik na głowęniektórzy uwielbiają się smucić z takich powodów natomiast ja podpisuję się pod twoimi słowami ręką i nogą |
|
Odstąpię ten okład Tobie, bo widzę, że nadmiar szczęścia może rozsadzić Ci głowę.
Jak już robisz to podsumowanie to dodaj firmy, które upadły i które zmieniły właściciela na obcego, na poronione inwestycje, ale za to niezmiernie drogie i zaniedbane dzielnice, w których brakuje nie tylko niepopękanych chodników, ale nawet zwykłych koszy na śmieci. Popatrz na nieład architektoniczny i budowanie jednego na drugim bez ładu i składu, na trwonienie pieniędzy, kolesiostwo w obsadzaniu stołków, zadłużenie ponad miarę miasta. Jedyne co widzę w tym mieście to markety i galerie. Jaki tam jest rozwój zawodowy dla tych speców po lubelskich uczelniach? Jazda po mieście to jak jazda po górach i dolinach, ale są orliki i stadion. Stadion zamiast Cukrowni, orliki przez większość czasu zamknięte, trawniki powrastane w popękane chodniki, co niektóre ulice remontowane, ale tylko do połowy. Aaaa zapomniałabym o ścieżkach rowerowych, które rosną jak grzyby po deszczu na dziurawych ulicach. Do tego brak pomysłu na nowe parkingi. A co do tej strefy ekonomicznej to odliczywszy przenoszenie firm z jednej części miasta do drugiej to w tych całkowicie nowopowstających to rozumiem, że ludzie będą osiągać tam wyższe wynagrodzenie niż minimalne. I mały drobiazg - upadek drobnych przedsiębiorców. Co miasto zrobiło, aby im pomóc? NIC.
|
|
Odstąpię ten okład Tobie, bo widzę, że nadmiar szczęścia może rozsadzić Ci głowę. Jak już robisz to podsumowanie to dodaj firmy, które upadły i które zmieniły właściciela na obcego, na poronione inwestycje, ale za to niezmiernie drogie i zaniedbane dzielnice, w których brakuje nie tylko niepopękanych chodników, ale nawet zwykłych koszy na śmieci. Popatrz na nieład architektoniczny i budowanie jednego na drugim bez ładu i składu, na trwonienie pieniędzy, kolesiostwo w obsadzaniu stołków, zadłużenie ponad miarę miasta. Jedyne co widzę w tym mieście to markety i galerie. Jaki tam jest rozwój zawodowy dla tych speców po lubelskich uczelniach? Jazda po mieście to jak jazda po górach i dolinach, ale są orliki i stadion. Stadion zamiast Cukrowni, orliki przez większość czasu zamknięte, trawniki powrastane w popękane chodniki, co niektóre ulice remontowane, ale tylko do połowy. Aaaa zapomniałabym o ścieżkach rowerowych, które rosną jak grzyby po deszczu na dziurawych ulicach. Do tego brak pomysłu na nowe parkingi. A co do tej strefy ekonomicznej to odliczywszy przenoszenie firm z jednej części miasta do drugiej to w tych całkowicie nowopowstających to rozumiem, że ludzie będą osiągać tam wyższe wynagrodzenie niż minimalne. I mały drobiazg - upadek drobnych przedsiębiorców. Co miasto zrobiło, aby im pomóc? NIC.ja swoje parę groszy tu dorzucę , bo również nie zgadzam się z kolegą. Zauważyłem, że Lublin się zmienia i to nie tylko własnie dzięki inwestycjom w infrastrukturę, która nie zapominajmy służy też rozwojowi miasta, bo inwestor będzie mógł wreszcie do nas dojechać, ba nawet dolecieć, bo zapomniałeś ,ze jest już lotnisko. Ja akurat jestem z grona tych osób, które były od początku za stadionem, ale to pewnie związane z zamiłowaniem do sportu, choc z tego co czytam w prasie to stadion też będzie służył innym, jak politechnice na organizację pikniku naukowego, czy organizację koncertów, gdzie Lublin nie ma takiego obiektu, to ten jeden jedyny się przyda. Odnośnie strefy ekonomicznej, to moi znajomi też tam przenieśli firmę, ale musieli zainwestować kilkanaście milionów złotych, a zarobki pracowników nie sa na najniższym poziomie, pracownicy sa zadowoleni, chyba tyle pozdrawiam kolege, więcej optymizmu zyczę |
|
Odstąpię ten okład Tobie, bo widzę, że nadmiar szczęścia może rozsadzić Ci głowę. Jak już robisz to podsumowanie to dodaj firmy, które upadły i które zmieniły właściciela na obcego, na poronione inwestycje, ale za to niezmiernie drogie i zaniedbane dzielnice, w których brakuje nie tylko niepopękanych chodników, ale nawet zwykłych koszy na śmieci. Popatrz na nieład architektoniczny i budowanie jednego na drugim bez ładu i składu, na trwonienie pieniędzy, kolesiostwo w obsadzaniu stołków, zadłużenie ponad miarę miasta. Jedyne co widzę w tym mieście to markety i galerie. Jaki tam jest rozwój zawodowy dla tych speców po lubelskich uczelniach? Jazda po mieście to jak jazda po górach i dolinach, ale są orliki i stadion. Stadion zamiast Cukrowni, orliki przez większość czasu zamknięte, trawniki powrastane w popękane chodniki, co niektóre ulice remontowane, ale tylko do połowy. Aaaa zapomniałabym o ścieżkach rowerowych, które rosną jak grzyby po deszczu na dziurawych ulicach. Do tego brak pomysłu na nowe parkingi. A co do tej strefy ekonomicznej to odliczywszy przenoszenie firm z jednej części miasta do drugiej to w tych całkowicie nowopowstających to rozumiem, że ludzie będą osiągać tam wyższe wynagrodzenie niż minimalne. I mały drobiazg - upadek drobnych przedsiębiorców. Co miasto zrobiło, aby im pomóc? NIC.Rozmawiamy o strefie a tymczasem "anka"(a raczej ktoś ze sztabu wyborczego PiS) sprytnie przeszła do kwestii zupełnie niezwiązanych z tematem i zaczął się jeden wielki populistyczny bełkot, taka klasyka gatunku czyli lanie wody: dziurawe drogi, zaniedbane dzielnice itd, sorry ale nawet nie chce mi się tego komentować bo czuję, że to strata czasu |
|
ta cała anka to pewnie jedna z tych co jest przekonana, że za Pruszkowskiego to dopiero było w Lublinie bosko :lol:
|
|
ta cała anka to pewnie jedna z tych co jest przekonana, że za Pruszkowskiego to dopiero było w Lublinie bosko :lol:to jest sztabowiec PiS, mamy w końcu kampanię wyborczą |
|
ooo to się niepotrzebnie produkowałem, ale coż pozdrawiam i Ankę i wszytskich forumowiczów, do zobaczenia dzisiaj wieczorem na koncercie
|
|
Absolutnie wszytsko to co dzieje się w strefie ekonomicznej to tylko i wyłącznie zasługa Prezydenta Żuka, a rozwój firm w strefie wpłynie oczywiście na powstawanie miejsc pracy, także poszerzenie strefy jest jak nabardziej wskazane
|
|
podstrefa już w 70% zapełniona, a juz jakiś czas temu prasa pisała, że Zuk chce powiększyć strefę
|
|
W Bieruniu dalej jest wolna hala magazynowa - JARTOM ma ją w bazie. Generalnie potencjał inwestycyjny jest teraz spory, kwestia taka jak na to wszystko zareaguje rynek. Bo potencjał faktycznie jest znaczący.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|