Studenci pokłócili się o Juwenalia 2010. Co z korowodem?

Z tego to będzie IV rozbiór Polski. A gzie się podział duch ekumenizmu ?

To tak po lubelsku, czyli nie da się

PO z PSL nie tylko w sejmie się żre:)

lbn napisał:

PO z PSL nie tylko w sejmie się żre:)

no stary teraz to już pokazałes swoją wiedze na ten temat prosze Cię nie pisz już nic więcej

narzekacie że Lublin to wieś...a jak widać "elyta narodu" nie umie zorganizować głupiej imprezy.Małomiasteczkowe pieniactwo i nic więcej.Cała konserwatywna zaściankowa ludność z słomą w butach nawiedziła akademicki lublin.Efekty widać od lat

Sponsorom chodzi tylko o jedno- kto więcej wypije ich piwa- dlatego imprezy nie mogą się pokrywać

Przypomina w 2016 zostajemy stolycą kultury. Ahh już sie nie moge doczekać!

pslaki z UP maja gdzieś wszystkie ustalenia

d napisał:

narzekacie że Lublin to wieś...a jak widać "elyta narodu" nie umie zorganizować głupiej imprezy.Małomiasteczkowe pieniactwo i nic więcej.Cała konserwatywna zaściankowa ludność z słomą w butach nawiedziła akademicki lublin.Efekty widać od lat

Cześć buraku, Jak to nie umie zorganizować? Rok temu bawiłem się świetnie na koncertach czy to przy ul.Kraśnickiej czy Nadbystrzyckiej, dwa lata temu podobnie. I jestem przekonany,że w tym roku wszystko będzie ok.Kłopoty w przygotowaniu czegoś większego są zawsze,ale zawsze jest też dobry efekt. Dogadają się, spokojnie.

za WYSPĄ akurat chyba nikt plakac nie bedzie

Nie wiem jak to jest na innych uczelniach, ale na medycznej to robia strasze przekrety na kase przy tych juwenaliach wiec pewnie na reke im sie odlaczyc, zeby mniej osob na rece patrzylo. Uwazam, ze wladze powinny bardziej studentow kontrolowac, bo wiadomo jak jest mozliwosc to ludzie korzystaja.

kamil napisał:

Cześć buraku, Jak to nie umie zorganizować? Rok temu bawiłem się świetnie na koncertach czy to przy ul.Kraśnickiej czy Nadbystrzyckiej, dwa lata temu podobnie. I jestem przekonany,że w tym roku wszystko będzie ok.Kłopoty w przygotowaniu czegoś większego są zawsze,ale zawsze jest też dobry efekt. Dogadają się, spokojnie.

Coś mnie się wydaje że jednak ten -burak - ma rację ! a dlaczego wyjaśniam -na wstępie odpowiedz sobie skąd Ty studencie jesteś ilu studentów prezentuje swoją osobą nawet najniższą klasę chodzi o takt obycie dobre maniery itd. 2% może 5% a reszta no niestety przywiezione toto przez mamule i tatula by czegoś temu do łba naleli ale im rzadko o naukę idzie stąd tak niski poziom i narzekanie że zbyt wiele się wymaga !Popytaj Kamilu ilu Twoich kolegów i koleżanek jest z prowincji zadaj pytanie po co studiują , nie żebym miał coś przeciwko prowincji ale pewnych jednostek nie da się zreformować są zbyt tępi !U nas nie kształci się przyszłych elit a jedynie produkuje bezwartościowe jednostki które po skończeniu edukacji tak naprawdę nie pamiętają co studiowali i tylko bezwartościowy dyplom o tym im przypomina .Smutna to prawda ale jedyna- szkoda !I gdyby dawali dyplomy profesorskie za ilość wypitego piwa czy wódy gdyby oceniano dopalacze i ilość zużytych prezerwatyw to wierzę że dostali by tytuły profesorów który to tytuł jak i inne zszedł na psy !.Z poważaniem kadrowicz.