Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
wszystko pięknie tylko że cóz można pokazac spiewając 1 wers piosenki ? nie kazdy mogl sobie wlczyc podklad i pospiewac. Pierwsze numerki maja duzo lepiej ;/ mimo wszystko mysle ze warto fajna przygoda i mily dreszczyk emocji jednak mysle ze kazdy powienien miec taka sama możliwość i taki sam czas przesluchania w 10 s za wiele sie nie zaspiewa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zgadzam się z Tobą w 100% byłam przesłuchiwana o 1 w nocy i śpiewałam 1 zwrotkę. Osobiście uważam, że nie mieliśmy równych szans skoro pierwsza setka śpiewała z podkładem muzycznym a nie a capella. Jednak to było dla mnie wielkie przeżycie, takich emocji nie dostarczy nic innego:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak racja, co można zaprezentować śpiewając jedną zwrotkę? Mało.Ja śpiewałam chwile po 24.00, ale jestem zadowolona. Piosenka oczywiście mi nie poszła zbytnio, bo jedna zwrotka to za mało. Bardzo podobała mi sie atmosfera, dziewczyny z Wawy i Poznania, z którymi można było pośpiewać na korytarzu,o raz wymyślane na poczekaniu piosenki o niczym, dla zabicia czasu i nerwów Pozdrawia Zamość
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dajcie spokój. ja weszłam gdzieś po 23.00 ludzi było multum, my też już śpiewaliśmy a capella, bez podkładów. zdziwiłam się nawet, bo mogłam AŻ zaśpiewać refren i wzrotkę, toteż to było szaleństwo. ale zawsze ma się już za sobą takie doświadczenie (: było nerwowo, ciężko, czasami nie fair, ale... chyba się opłacało;]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kasiek napisał:
dajcie spokój. ja weszłam gdzieś po 23.00 ludzi było multum, my też już śpiewaliśmy a capella, bez podkładów. zdziwiłam się nawet, bo mogłam AŻ zaśpiewać refren i wzrotkę, toteż to było szaleństwo. ale zawsze ma się już za sobą takie doświadczenie (: było nerwowo, ciężko, czasami nie fair, ale... chyba się opłacało;]
zwrotkę* pardą ;D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja miałam pnumer ponad 300, śpiewałam 16 sekund! Rzeczywiście nerwowa atmosfera, a byłą to godzina 4 po południu. Podkładów nie można było, ale siedziałfacet przy klawiszu i w takiej tonacji, jakiej ludzie śpiewali, jeżeli znał kawałek, to grał i to rewelacyjnie! Nie ma co, sito na całego. Ale oczywiście jest co wspominać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja śpiewałam o 2;30.. miałyśmy spiewac jako kwartet ale pozniej juz nikt na to nie zwazal i spiewalysmy kazda osobno.. zaspiewalam tylko refrem i zwroyke i mi przerwano..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mam pytanie czy oni tam odrazu mowili ze ktos sie dostał czy trzeba czekac na jakas odpowiedz ? poczta czy cos innego .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Porażka.... 0 równych szans... jak można ocenić umiejętności wokalne osoby słuchając jej 10 sekund... Nerwowa atmosfera... mnóstwo ludzi... ale ogólnie fajnie było.... szkoda tylko, że organizatorzy nie pomyśleli o 2 dniowym castingu... wszyscy mieli by równe szanse... Ja miałem numer 982... spiewałem koło godziny 1:00... zapisywałem się o 11tej ale... mimo wszystko emocje są
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a propos pytania : nie wszystkim mówili czy się dostał czy nie. niektórym po prostu nie mówili nic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekawe ile osób się dostanie poza castingiem z prywatnej szkoły, gdzie Zapędowska uczyła w Wawie, pewnie wszyscy, a z castingu wybiorą tylko takich do śmiechu, żeby się ludzie pośmiali
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jedno wielkie oszustwo.nie dość że człowiek musiał cały dzień czekać,denerwować się zeby wejść w środku nocy to jeszcze jakiś bezczelny facet przerywał po 3 linijkach i dowidzenia.brak szacunku.to po to przyjechałam zeby ześpiewać 3 linijki tekstu,gdzie piosenkę miałam w miarę wolną i po takim fragmencie nawet głosu mojego nie można było ocenić...jest mi bardzo przykro.przeżyłam to strasznie bo nie spodziewałam się że tyle prób,starań zostanie zdeptanych przez kogos kto nawet mnie nie słuchał...a gośc który był w mojej grupie tak fałszował ze uszy odpadały ale pozwolił mu zwrotke odśpiewać.oni tam szukają pajaców a nie talentów i założe się ze ten typ się dostanie.poza tym zero kultury.ani dzień dobry,ani dowidzenia,światło biło po oczach...ja wiem że jury było zmęczone ale to był ich pomysl zeby przesłuchiwać w nocy i nie powinni nas za to karać.i o jakich tu podkładach mowa?!moze na początku dla picu były a potem spiew na sucho,10 sekund i won...zero profesjonalizmu,zawiodłam się na tych ludziach bardzo...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czego sie spodziewałaś w komercyjnym programie? przecież to są wszędzie kółka wzajemnej adoracji, na jednym kanale masz serial z aktorami, a po nim leci program gdzie ci aktorzy tańczą i sami siebie chwalą i sobie dają nagrody, a potem grupowo wszystkie programy dają swoim aktorom telekamery, i myślisz że ktokolwiek miał tam szanse żeby się dostać? w pierwszej kolejności idą znajomi znajomych Skrętkowskiej, Mana, itd itp, a casting jest zawsze dla picu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A tak w ogóle to oni mówili odrazu czy sie ktoś dostał czy trzeba czekać??Może ktoś dać znać??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zgadzam sie z Lenaaa, gdyz spiewałam jako przedostatnia osoba( było po trzeciej sporo) i facet w komisji nawet nie słuchał mnie ani dziewczyn w mojej piątce. MOze nie spiewam genialnie ale zapewniam ze dało sie tego słuchac. Ponadto zdołałam zaspiewac jedynie zwrotke poniewaz "komisji chciało sie spac". Ja rozumiem ich zmęczenie, ale nie po to [rzyjechałam aby zaspiewac taki fragmencik po którym nikt nie jest w stanie stwierdzic czy sie nadaje czy nie... to było załosne i nie fair z ich strony...;(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie ma się co martwić będą kolejne castingi:)gratulacje dla tych,którym szczęście dopisze i znajdą sie w programie,pozdrawiam wszystkich
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak podobała wam się n.p. dziewczyna śpiewająca pierwsza? I jak podobało wam się śpiewanie drugiego pana? ;D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja miałam numerek 321 a przyszłam na casting z samego rana .. Przede wszystkim nerwy, stres i dużo ludzi.. Ale chyba im się spodobało .. Pozdro :*
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...TaaAa MaSaKra..MiaŁaM 537 nr. i weszłam na przesłuchania gdzieś koło 20... Na Jedno to ja sie im nie dziwie że przerywali po kikunastu sekundach...policzcie sobie ile jest 1300 przynajmniej na zaśpiewanie minuty piosenki... Ja śpiewałam wielką miłoś saweryna krajewskiego i było zaiście...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
witam ;] ja mam małe pytanko ;D kazali Wam spiewać drugą piosenkę ??? bo nie wiem co mam myslec bo ja spiewałam 2 ... co Wy na to ?? tak to super przygoda . ;p
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...