Szef Jesz Burgera po programie Gessler: Nie zrezygnujemy, będziemy walczyć

Niektórzy lubia przedłużać sobie cierpienie;p Radze się zamykaĆ..... i nie powiększać długu. Bo kto przyjdzie jeść mięso, które śmierdzi trupem ????

ja tylko raz slyszalem jak "lysy" szeptem opieprzal kucharzy, tak wulgarnie, ze sie w glowie nie miesci, zeby nikt z klientow nie slyszal, niestety zbyt blisko stalem, nic dziwnego ze tam taka rotacja! mysle ze koles powinien sie leczyc!

panowie-presperujac dobra restauracja ,to niestety trzeba byc dobrym kucharzem,to nie buda z chinszczyzną,a konsumenci to nie obszczymurki,by zjesc byle co i byle jak.szkoda ze mlodzi tak sie popisali,niedocenili tego co im przekazanow dobrej wierze-coz wasz wybor,ale mimo wszystko podszkolic sie u dobrego kucharza i jeszcze wszystko przed wami

[quote name='Monika' date='14 wrzesień 2010 - 19:05 ' timestamp='1284483959' post='347198'] Niektórzy lubia przedłużać sobie cierpienie;p Radze się zamykaĆ..... i nie powiększać długu. Bo kto przyjdzie jeść mięso, które śmierdzi trupem ???? ta pani ktora konsumowała ta bułke z tym miesem trupim nie powinna az tak głosno mowic,opinie chłopakom zepsuła.a mieso było swierze tylko było niedopeklowane,

Zacznijcie od wypłacania ludziom wynagrodzeń, bo jaka płaca - taka praca... Okradając innych sukcesu nie osiągniecie!

Śmieszne jest to tłumaczenie że nie trzymali jedzenia w lodówce bo było 30 stopni i sanepid by się czepił. HAHAHAH No to chyba ci panowie jednak nie wiedzą co to jest lodówka!!. Lodówka po to jest właśnie żeby chłodzić wiec temperatura mu nie podskoczy i sanepid nie będzie się miał czego czepić. A pozatym nikt nie podaje wystawki hahahah no chyba że u nich tak. A pozatym tłumaczeni o lekkim poślizgu przy płaceniu a co to 1 miesiąc poślizgu to nic może pacześniak sam nie weźmie grosza przez miesiąc więcej i nie będzie miał za co żyć takich to do bankruta tylko ciągnąć bo oni nie są warci żeby być. Dlatego nie chodźmy tam niech padną !!!!!!

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, ja bym im to jeszcze rozkręcił.

Byłem jadłem i zyje :)Nie chce nikogo bronic ale pani Gessler to niech kreci mace i watrobki. kim ta baba jest bogiem ? jak ona wyglada. a wam sciska D ze mlodzi ludzie otwieraja bary, kafeje, szybkie jadlo, to piszecie pierdoły. ja osobiscie tej babie to bym hamburgera podal z GUWNEM mojego psa. POZDRAWIAM pania G jak PUDERNICA - oby smak jaki czula cale zycie przypominal KUPE lub SRAKE

dziwne że restauracja wzorujaca sie na obcej i jednej z najbardziej obrzydliwych kuchni cieszyla sie w wogle jakims powodzeniem, a historia z tvn teraz wzbudza takie emocje . gdzie my zyjemy ? w kolonii jankesow ?

Gość napisał:

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, ja bym im to jeszcze rozkręcił.

taaa nooo, chyba sprzedając dopalacze zamiast smierdzących hamburgerów.

Jakieś małolaty z Lublina (dwóch 27 - 28 letni braci), właściciele JESZBURGERA, myślelili, że TVN ich wypromuje za friko. Okazało się, że TVN ich ośmieszył na maksa, zrobił sobie oglądalność i kwita. W materiale filmowym ta knajpa to stado downów + bród, smród i ubóstwo. GAME OVER chłopaki. Nie trzeba było wchodzić w układy z TVN-em (telewizją dla kucharek, robioną przez cwaniaków). Teraz wydacie masę kasy na adwokatów, a i tak wasz JESZBURGER padnie na pysk. Nikt normalny nie pójdzie tam, gdzie właściciele, kucharze i kelnerki to stado dziwolągów nie potrafiących ogarnąć niczego prócz popielniczki z petami.

TVN24 - "Adam Gessler zalega dzielnicy Śródmieście ponad 20 milionów złotych, a właśnie zaczął prowadzić w telewizji publicznej program kulinarny "Wściekłe gary". Urzędnicy chcą skorzystać z okazji i zająć pobory restauratora. Gessler przez kilkanaście lat prowadził lokal gastronomiczny na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Okazało się, że nie płacił czynszu za wynajmowane pomieszczenia i przez wiele lat unikał eksmisji." Magda Gessler przejęła lokal i po problemie. Tak się robi BIZNES w POlsce, a jakieś tam Jeże to na odstrzał dla oglądalności. Ta Gessler śmierdzi bardziej niż mięso w jej programie.

i tak trzymajcie będę u was jadł bo się nie daliście tej grubej krowie

Jeżeli dla tych gostków miesięczne opóźnienie w wypłacie wynagrodzeń to normalka to oni do "pisnesu" się nie nadają. Albo właśnie się nadają. Ot- i mam na myślenie.

kilo napisał:

TVN24 - "Adam Gessler zalega dzielnicy Śródmieście ponad 20 milionów złotych, a właśnie zaczął prowadzić w telewizji publicznej program kulinarny "Wściekłe gary". Urzędnicy chcą skorzystać z okazji i zająć pobory restauratora. Gessler przez kilkanaście lat prowadził lokal gastronomiczny na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Okazało się, że nie płacił czynszu za wynajmowane pomieszczenia i przez wiele lat unikał eksmisji." Magda Gessler przejęła lokal i po problemie. Tak się robi BIZNES w POlsce, a jakieś tam Jeże to na odstrzał dla oglądalności. Ta Gessler śmierdzi bardziej niż mięso w jej programie.

DO PANI GESSLER JESLI PANI WCHODZI DO RESTAURACJI PROPONUJE PANI SWOJĄ KUCHNIĘ-TO DO HOLERY POWINNA TEZ PANI PRZESTRZEGAC PRZEPISOW-WIĄZANIE TYCH WŁOSOW-ANI KŁAKAMI PO GARACH TRZEPAC-TO NIE REWIA MODY-TO POMIESZCZENIE W KTORYM ROBI SIĘ JESC!!!!ALBO KŁAK WIAZANY ALBO SCHOWANE W JAKIMS BERECIE-NAJLEPIEJ BY BYŁ BERET MOHEROWY

Gość napisał:

taaa nooo, chyba sprzedając dopalacze zamiast smierdzących hamburgerów.

Człowieku pojęcia nie masz jak można na tym pojechać

Do tej pory nie jadłam niczego w tej restauracji, jednak wielu moich znajomych jak najbardziej. O Jesz Burgerze słyszałam wcześniej same pochlebne opinie. O ile mi nie za bardzo pasuje serwowany tam typ jedzenia o tyle według opinii z jakimi się zetknęłam wszystko zawsze było świeże, smaczne i nikt się nie skarżył. Chyba z tego wszystkiego sama będę musiała tam pójść i zobaczyć jak to jest, bo zdanie bliskich mi osób znaczy więcej niż pojedyncza opinia wygłoszona w telewizji. (swoją drogą kuchnia M.Gessler oraz wystrój jej restauracji w Warszawie mogą być wzorem dla innych z tej branży) Myślę więc, że jeżeli rzeczywiście restauracja została oczerniona, to dotychczasowi klienci się nie zrażą 40 minutowym, wybiórczym materiałem w telewizji, a i wielu ludzi pójdzie tam ot tak, z ciekawości. Zatem jeśli jedzenie będzie przyzwoite - samo się obroni. Moim zdaniem właściciele i personel powinni się postarać, a być może paradoksalnie cała sytuacja obróci się na ich korzyść. Trudno powiedzieć jak było na prawdę jednak właściciel Bogumił nie powinien wyrażać się wulgarnie w stosunku do ludzi, bo sporo traci w oczach telewidzów i potencjalnych klientów.

Niech mi ktoś z obrońców tej niby restauracji napisze jaki cel miała Gesslerowa wypowiadając o niej krytyczne słowa? W przeciwieństwie do włascicieli tego przybytku ta pani nie musi już zabiegać o reklamę gdyż jest znaną postacią i od wielu lat prowadzi restauracje na naprawdę wysokim poziomie. Pani Magda chciała pomóc tym dwóm cwaniaczkom ale dureń zawsze będzie durniem. To, że wypadli bardzo źle a wręcz tragicznie jest tylko i wyłącznie ich winą a zrzucanie odpowiedzialności na kogoś i na telewzję jest po prostu śmieszne. Czas dorosnąć panowie "biznesmeni" i zacżąć poważnie traktować rynek i klientów to może jakoś jeszcze wam się uda uratować wasz biznes.

Obejrzałem materiał i szczerze mówiąc, to właściciele sami się podłożyli. Bo niby czego Pan Maciej się spodziewał jak na odchodne Gesslerowa tak ich zjechała za zmarnowaną szansę na biznes. Co prawda nie wypowiem się o jakości jedzenia, bo nigdy tam nie byłem, zresztą, wole sobie zamówić sushi niż obżerać się tym hamerykanskym gównem - ale planowałem się wybrać spróbować ich "specjałów". Po obejrzeniu odcinka skutecznie mnie to zniechęciło Ja to widzę tak: 1. Nawet jeśli Jeszburger wystąpi na drogę sądową o naruszenie przez TVN/M.G. dóbr osobistych, to przerżnie sprawę, materiał zebrany w trakcie filmowania wystarczającą odstraszył potencjalnych klientów a co dopiero powie na to sędzia? 2. Pojawiają się tu głosy manipulacji - no tak, zły TVN chce wykończyć restauratorów. Sorry - czarnego mięska na hamburgery, wtop w postaci proszku na sos, zasyfionego grilla, mrożonej ryby, zgniłej kukurydzy itp. raczej nie sfabrykuje się. Przecież sami pracownicy to przyznali. 3. Jak tam ma pracować dobry kucharz, skoro jest taka rotacja pracowników. A skąd ta rotacja? A bo nikt nie chce pracować za darmo jak jeleń, a i dobry kucharz chciałby dobrze zarabiać - popieram głosy niektórych dyskutujących tu - na oszczędzaniu kasy na dobrych pracowników nikt dobrze jeszcze nie wyszedł. 4. Marketing - a raczej jego brak. Kto przy zdrowych zmysłach mówi w TV, że zalega z kasą za różne rzeczy, wypłaty itp. Strzał w stopę. 5. Łysy Pan imieniem Boguś - facet to totalna porażka, drąc ryja na pracowników nie zyska ani uznania, ani nie wymusi dyscypliny. Z całym szacunkiem, o mnie co niektórzy zwolennicy kaczystanu się wypowiadają prostak, cham itd. ale w porównaniu z tym gościem to moje komentarze są wersją very light. Macieju - pozbądź się niedorozwiniętego emocjonalnie do prowadzenia biznesu braciszka, kup mu BMW E36 "kupe" i niech się buja po Lublinie, bo tylko do tego się nadaje. Sam masz kolego szansę się jeszcze przebić i odbudować nadszarpnięty wizerunek. Braciszek na szefa tak się nadaje, jak świnia na rodeo. Mimo wszystko, może jednak się wybiorę do Jeszburgera na jakąś szamę, na pewno nie teraz, póki co strach u was jeść cokolwiek

powodzenia chłopaki - widzę, że chcecie walczyć i życzę Wam wygranej. ale proszę o jedno - regulujcie zoobowiązania wobec pracowników regularnie.