Szkoły gotowe na uczniów. Nauczyciele gotowi na strajk

A w wakacje nie mogli strajkować?

Dlaczego w Polsce najpierw wszystko trzeba skrytykować? Może niech ten Pan sklepikarz choć spróbuje uatrakcyjnić swoja ofertę w sklepiku i zobaczy czy ma korzyści a potem się wypowiada.

Nauczyciele to specyficzna grupa zawodowa a najgorsze jest to że głęboko wierzą w swój rozum i nieomylność, sklepiki natomiast można już zamknąć gdyż nie widzę ich przyszłości z tym asortymentem.

w wakacje nie mogli strajkować bo szkoda wolnego. Proponuje nauczycielom znaleźć lepiej płatne zajęcie np. na kasie w hipermarkecie albo na innych "lepiej" opłacanych stanowiskach jakich jest setki tysięcy u naszych polskich dziado-przedsiębiorcach. Nie narzekajcie tak na zarobki, bo i tak zarabiacie lepiej niż miliony w tym kraju.

Nauczyciel powinien zarabiać 40-50 zł/h. To naprawdę godna stawka. I gdzieś tak tyle zarabia na godzinę.

jak się trochę poczeka z tym strajkiem to nowi wygrani będą spełniać wszystko co się tylko zamarzy ale w referendum trzeba poprzeć jowy i zbyt wczesne posyłanie do szkoły 6 latków,

Nauczyciele to najgorsza, najbardziej roszczeniowa grupa zawodowa, wiecznie tylko strajki im w glowie. Inna pracę lepiej płatną niech szukają a nie siedzą i pierdzą w stołki w szkołach.

Pieniądze i to nie małe można wygospodarować! Zwiększyć pensum do, 25 godzi za to same niemałe wynagrodzenie! Zwolnić zbędnych w takiej sytuacji nauczycieli(ok.35 %). A oszczędności przeznaczyć na potrzeby oświatowe.

Nauczyciele co roku otrzymują podwyżki !!! Mój resort od 6 lat nie dostał NIC !!! A praca o 1000 % bardziej niebezpieczna ! Kiedyś pracowałam w szkole na zastępstwie i żaden nauczyciel nie powie mi że ich praca jest ciężka !!! Nikt mi nie powie jak to oni przygotowują się do zajęć itd. Może początkujący nauczyciel tak, reszta leci z roku na rok, ewentualnie wprowadzają drobne poprawki. Niech nikt mi nie mówi że sprawdzają pracę itp. Bzdura. Zrobienie i sprawdzenie karkówki nie wymaga kilku godz. Nauczyli się tylko wymagać a prawda jest taka że tylko nieliczni nauczyciele są z powołania, reszta pomyliła się z "powołaniem" !!!

Jestem za wprowadzeniem uzależnienia pensji nauczyciela od sukcesów jego uczniów. Olimpiady przedmiotowe, wyniki testów po III i VI klasie, testów gimnazjalnych, no i oczywiście matur. Skończyłyby się korepetycje.

No tak. A teraz pomyślcie: w przyszłym roku szkolnym do 1-ej klasy szkoły podstawowej pójdzie 100% rocznika 2010 oraz te 38% odroczonych dzieci z rocznika 2009. Wyobrażacie sobie ten burdel??? A z innej beczki: właśnie mam przed sobą plan lekcji dziecka z 3 klasy gimnazjum, w tygodniu są 2 godziny religii a tylko po jednej fizyki, chemii, geografii... Gdzie tu logika? Mam coraz głupszą młodzież niestety, która nie wie nawet dlaczego dzisiaj zawyły syreny....

Jak ogłoszą strajk w czasie roku szkolnego to wyrzucić wszystkich na zbity pysk!! Wrócili po 2 miesiącach platnych wakacji i teraz jeszcze strajkiem straszą

no bez przesady z tymi powyżkami, ile można...., co roku podwyżka? Inne resorty w takim tempie nie dostaja jak nauczyciele. Poza tym nie wszystkim się należy, niech najpierw nauczyciele nauczą się uczyć, przekazywac wiedzę, a nie tylko strajkować. w nawyk im to weszło???

Nauczyciele co roku otrzymują podwyżki !!! Mój resort od 6 lat nie dostał NIC !!! A praca o 1000 % bardziej niebezpieczna ! Kiedyś pracowałam w szkole na zastępstwie i żaden nauczyciel nie powie mi że ich praca jest ciężka !!! Nikt mi nie powie jak to oni przygotowują się do zajęć itd. Może początkujący nauczyciel tak, reszta leci z roku na rok, ewentualnie wprowadzają drobne poprawki. Niech nikt mi nie mówi że sprawdzają pracę itp. Bzdura. Zrobienie i sprawdzenie karkówki nie wymaga kilku godz. Nauczyli się tylko wymagać a prawda jest taka że tylko nieliczni nauczyciele są z powołania, reszta pomyliła się z "powołaniem" !!!

Od kilku lat podwyżek nie mieli, zatem nie pisz bajek. Praca w szkole jest niebezpieczna, wystarczy podejśc pod jakieś gimnazjum,albo pod SP po wywiadówce, zobacz jak Tacy jak Ty rozmawiaja z nauczycielami. uczeń nie musi nic i tak musi zdać, nauczyciel wg twojej logiki musi wszystko włacznie z cudem aby ktoś wygrał olimpiade. Masz rację, nauczyciele się nie przygotowują do lekcji, lekcje robią się same. Nie dopisałaś tylko, czy w tej bajce były smoki. Bo chyba były? I zasadniczo, chcesz zobaczyć jak to jest, idź popracuj jako nauczyciel przez rok, zobaczysz. Dostaniesz 1700 na rekę plus stażowe, które sobie wypracowałaś. I uzeranie z biurokracją, rodzicami i niektórymi dziecmi.

Jak ogłoszą strajk w czasie roku szkolnego to wyrzucić wszystkich na zbity pysk!! Wrócili po 2 miesiącach platnych wakacji i teraz jeszcze strajkiem straszą

O strajku mowa od roku, zatem coś Cie ominęło jak sama widzisz... Nie znam nauczyciela, który miał 2 miesiące wakacji, ale skąd możesz o tym wiedzieć... Narzekać każdy potrafi.

Od kilku lat podwyżek nie mieli, zatem nie pisz bajek. Praca w szkole jest niebezpieczna, wystarczy podejśc pod jakieś gimnazjum,albo pod SP po wywiadówce, zobacz jak Tacy jak Ty rozmawiaja z nauczycielami. uczeń nie musi nic i tak musi zdać, nauczyciel wg twojej logiki musi wszystko włacznie z cudem aby ktoś wygrał olimpiade. Masz rację, nauczyciele się nie przygotowują do lekcji, lekcje robią się same. Nie dopisałaś tylko, czy w tej bajce były smoki. Bo chyba były? I zasadniczo, chcesz zobaczyć jak to jest, idź popracuj jako nauczyciel przez rok, zobaczysz. Dostaniesz 1700 na rekę plus stażowe, które sobie wypracowałaś. I uzeranie z biurokracją, rodzicami i niektórymi dziecmi.

To ty nie pisz bajek bo znam środowisko nauczycieli od podszewki bo duża część mojej rodziny i znajomych właśnie nimi są !!!!!! I w szkole też pracowałam. To ty idź popracuj z bandziorami tak jak ja którzy zaczynali już w szkołach i wtedy pogadamy. A nauczycielem nikt się nie urodził. Nie masz powołania - zrezygnuj. Masz powołania - nie jęcz. Jest tyle szlachetnych zawodów właśnie za 1700 na rękę. Z pewnością się w jakimś odnajdziesz.

To ty nie pisz bajek bo znam środowisko nauczycieli od podszewki bo duża część mojej rodziny i znajomych właśnie nimi są !!!!!! I w szkole też pracowałam. To ty idź popracuj z bandziorami tak jak ja którzy zaczynali już w szkołach i wtedy pogadamy. A nauczycielem nikt się nie urodził. Nie masz powołania - zrezygnuj. Masz powołania - nie jęcz. Jest tyle szlachetnych zawodów właśnie za 1700 na rękę. Z pewnością się w jakimś odnajdziesz.

napisałem C konkrety, skoro znasz środowisko i masz w rodzinie to albo wiesz i kłamiesz celowo albo Ciebie okłamują. I nie jestem nauczycielem, nie wiem skąd takie podejrzenie.   Żeby było śmieszniej, pracuję z bandziorami na co dzień. Zatem kula w płot, juz druga...

napisałem C konkrety, skoro znasz środowisko i masz w rodzinie to albo wiesz i kłamiesz celowo albo Ciebie okłamują. I nie jestem nauczycielem, nie wiem skąd takie podejrzenie. Żeby było śmieszniej, pracuję z bandziorami na co dzień. Zatem kula w płot, juz druga...

Owszem druga kula w płot dla Ciebie, bo inaczej nie broniłbyś tak nauczycieli, aż tak nie podawał konkretów. Wynika z tego że kłamiesz Ty.

Owszem druga kula w płot dla Ciebie, bo inaczej nie broniłbyś tak nauczycieli, aż tak nie podawał konkretów. Wynika z tego że kłamiesz Ty.

Nie trzeba być nauczycielem aby wiedzieć kto kiedy dostał podwyżkę w budżetówce:) Nikogo nie bronie tylko prostuję... Bardzo skrótowo myślisz...

A w wakacje nie mogli strajkować?

Właśnie. Ledwo przyszli do pracy po ponad 2 miesiącach wakacji i już strajkują. To się napracowali... a jakie postulaty... Szkoda że takiego planu nie zrobili odnośnie priorytetów przekazywania wiedzy dzieciom. Dwa miesiące myśleli tylko o sobie. NAUCZYCIELE ZA GROSZ POKORY. Komu nie pasuje to do biedronki na pełny etat. Wolny kraj.