Żadne łączenie szpitali i zwalnianie urzędników nic nie pomoże jeśli NFZ będzie płacił za wykonane procedury jak dotąd. Stawki za wykonywne procedury są za niskie, a za nadwykonania żadne. Może NFZ by zadłużył się w banku aby wypłacać szpitalom pieniadze za faktycznie poniesione koszty leczenia? Najłatwiej swierdzić że jest złe zarządzanie. Za leczenie cięzko chorego pacjenta NFZ płaci połowę poniesionych kosztów. Przykład? Leczenie oparzeń w Łecznej prowadzi do zadłużenia i nie pomoże zmiana dyrekcji itp. działania. Szpitale Kliniczne maja sie lepiej bo są finansowane z dwóch źródeł: NFZ i ministerstwo szkolnictwa wyższego, stąd nie ma tam problemu zadłuzenia.
|
|
Najpierw Pan Pękalski zatrudniał w placówkach podległych urzędowi marszałkowskiemu żołnierzy PSLu,a teraz będzie ich wypier***ał... Obiecanki cacanki a głupiemu radość.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|