Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Szukają domu dla psa

Utworzony przez Psiara, 8 sierpnia 2008 r. o 07:19 Powrót do artykułu
W mieszkaniu przy ul. Medalionów 18/82 całymi dniami ( w nocy też) na słońcu na balkonie jest przywiązany na krótkiej smyczy pies - szczeniak.Właścicielka miała już jednego psa i został zabrany do schroniska bo nie wpuszczała go do domu w największe mrozy, teraz na następną zabawkę dla umysłowo chorego syna i znęca się nad nim a co będzie w zimie. Szczeniak potrzebuje miłości, spacerów a nie balkonu.Bardfzo proszę o zainteresowanie sie tą sprawą, szkoda psa jest zastraszony i przerażony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ,takim deb***OM powinno się zabraniać mieć pod opieką jakiekolwiek zwierzęta. Znam taką powaloną rodzinę,że bierze (już tak się zdarzało kilka razy) do domu małego szczeniaka ,a jak ten tylko podrośnie wyrzucają go na ulicę. To widać (po ich zachowaniu ),że mają NAWALONE POD KOPUŁĄ , ale najgorsze jest to ,że ich dzieci będą w przyszłości robiły to samo.....No cóż-idiotów nie sieją ,sami się rodzą.....Szkoda tylko tych nikomu niewinnych zwierząt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze ,ze ludzie reaguja, to jest chore! jak mozna uwiezic psa ( szczeniaka ) na balkonie. Nalezy sie takim ludziom dobrze przyjrzec jak traktuja domownikow?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Psiara napisał:
W mieszkaniu przy ul. Medalionów 18/82 całymi dniami ( w nocy też) na słońcu na balkonie jest przywiązany na krótkiej smyczy pies - szczeniak.Właścicielka miała już jednego psa i został zabrany do schroniska bo nie wpuszczała go do domu w największe mrozy, teraz na następną zabawkę dla umysłowo chorego syna i znęca się nad nim a co będzie w zimie. Szczeniak potrzebuje miłości, spacerów a nie balkonu.Bardfzo proszę o zainteresowanie sie tą sprawą, szkoda psa jest zastraszony i przerażony.
Jak jesteś take "Psiara", to może powiadomisz sama Straż dla Zwierząt lub Lubelski Animals? To nic trudnego! Wysiłek niewielki! Trzeba mieć upór i odwagę i można pomóc niejednemu psu lub kotu! Czemu umywasz ręce podając aders na formu? Spychologia! Zwalanie na innych! I tak nikt nic nie zrobi za Ciebie! Zadziałaj sama, a nie oglądaj się na innych i czekaj nie wiadomo na co! Każdy będzie się oglądał na innych i nikt nic nie zrobi - oto lubleska mentalność!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak sądze to forum będą czytały osoby, którym dobro zwierząt leży na sercu, dlatego też zdecydowałam się na wpis. Jeśli kogoś ten wpis oburzy to przepraszam. Jutro odbędzie się pierwsza -niejawna z uwagi na wiek sprawców - rozprawa 3 chłopaków, którzy w czercu, w okolicach Motycza spalili szczeniaka. Sprawa wywołała wielkie oburzenie. Wraz z grupą osób, którzy chcą domagac się dla tych chłopaków kary postanowilismy być w sądzie, czy też raczej pod nim, aby dać do zrozumienia sądowi, iż ten czyn powinien zostac ukarany, a nie umorzony. W związku z tym, chciałabym zaprosić każdego kto jutro tj. 13 sierpnia o godz. 10 ma czas i mozliwość, o przybycie pod Sąd Rodzinny i Nieletnich na ul. Wallenroda (za budynkami ZUS na ul. Zana). Rozprawa ma rozpocząć się o godz. 10. w sali 207. Pozdrawiam Państwa serdecznie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bico napisał:
Jak jesteś take "Psiara", to może powiadomisz sama Straż dla Zwierząt lub Lubelski Animals? To nic trudnego! Wysiłek niewielki! Trzeba mieć upór i odwagę i można pomóc niejednemu psu lub kotu! Czemu umywasz ręce podając aders na formu? Spychologia! Zwalanie na innych! I tak nikt nic nie zrobi za Ciebie! Zadziałaj sama, a nie oglądaj się na innych i czekaj nie wiadomo na co! Każdy będzie się oglądał na innych i nikt nic nie zrobi - oto lubleska mentalność!
bico ,a coś taki oburzony ,ze się podaje na forum adres ludzi ,którzy w jakikolwiek sposób znęcają się nad zwierzętami? BARDZO DOBRZE,bo forum czyta wiele różnych Organizacji,którym dobro zwierząt nie jest obojętne... Takich OSZOŁOMÓW ,co się znęcają trzeba wytykać ,,palcami", więc nie wiem ,po co to Twoje oburzenie? Gorzej jest ,jak ktoś widzi ,ze coś się złego z czworonogami dzieje ,ale nie chce reagować....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zmija napisał:
bico ,a coś taki oburzony ,ze się podaje na forum adres ludzi ,którzy w jakikolwiek sposób znęcają się nad zwierzętami? BARDZO DOBRZE,bo forum czyta wiele różnych Organizacji,którym dobro zwierząt nie jest obojętne... Takich OSZOŁOMÓW ,co się znęcają trzeba wytykać ,,palcami", więc nie wiem ,po co to Twoje oburzenie? Gorzej jest ,jak ktoś widzi ,ze coś się złego z czworonogami dzieje ,ale nie chce reagować....
Pomyłka! W ogóle mnie nie oburza, że podaje się adresy takich prymitywów. Dobre i to! Tylko wątpię, by bez zgłoszenie tego typu incydentu przez kogoś osobiście do organizacji ratujących zwięrzeta lub policji czy straż miejskiej, wymienione tu, tego typu organy zareagowały same, z własnej woli. Oni są ogólnie "ciężcy" do podjęcia działań, wiem coś o tym z autopsji. Bo jeśli chodzi o zwierzę, to "przecież są ważniejsze sprawy np. dla policji". Trzeba samemu zgłaszać, chodzić, ponawić prośby o interwencje i pilnować sprawy osobiście, a nie dać "ogłoszenie" do gazety i czekać bezczynnie na cud(interwencja).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...