pracuję w dużej firmie w centrum i spośród kilkudziesięciu moich znajomych nikt tam nie był, ciekawe jaką metodą policzyli odzwiedzających ... :))))
|
|
a ze wsi ja byłem z rodziną po targach rolniczych.
|
|
Najlepsza ta dziewczyna, co pcha ta osoba starsza....
|
|
Ale kicha !
|
|
Szybciej !! 15.1o do YUMY !!
|
|
Liczyli każde wejście w bramkę, jak wchodziłeś/aś kilka razy to się im rozmnożyło :) Lublin ma 320 tys. mieszkańców a im się w ciągu 5 dni zrobiło 200 tysięcy, czyli ponad co drugi Lublinianin był już w Tarasach .... mało prawdopodobne, statystyki, które podają są wyssane z palca, pewnie ssali palce manekinom na wystawach ....
|
|
żenuła...
|
|
Szybciej, szybciej, bo Niemiec chce sprzedawać ! własny porzemysł poniszczony, rozgrabiony i sprzedany. III RP na usługach obcych kapitałów. Szybciej lemingi, szybciej i z uśmiechem po szmatki, z uśmiechem.....
|
|
Mieszkańców Lublina na pewno nie było 60%. Szybciej Ci okoliczni nadgonili statystyki... Studenci. W końcu ile ich jest ? 100 tys ?
|
|
Całymi wsiami przyjeżdzają :) Wieś śpiewa i tańczy:) teraz mają blisko z PKS! hahahaha:)
|
|
A na pierwsze fotce walka pokoleń, kto pierwszy zobaczy "celebryta", szkoda że im jeszcze nie zorganizowali skoków z dachu do Czechówki, toż frekwencja by przekroczyła pół miliona.
|
|
Jakaś stara ta galerianka, na pierwszym zdjęciu, po prawej...
|
|
Całymi wsiami przyjeżdzają :) Wieś śpiewa i tańczy:) teraz mają blisko z PKS! hahahaha:)Harry dobrze ,że wieś blisko to choć od czasu do czasu rozweseli ten ponuracki Lublin. |
|
Całymi wsiami przyjeżdzają :) Wieś śpiewa i tańczy:) teraz mają blisko z PKS! hahahaha:)Największa wieś to jezdzić starym oplem hahahha |
|
Szybciej, szybciej, bo Niemiec chce sprzedawać ! własny porzemysł poniszczony, rozgrabiony i sprzedany. III RP na usługach obcych kapitałów. Szybciej lemingi, szybciej i z uśmiechem po szmatki, z uśmiechem.....Ciekawe czy Ty nie kupujesz od tzw. Niemca B) Tyyylkkoooo Polskie rzeczy |
|
Ludzka głupota nie zna granic...
|
|
Byłem tam wczoraj z żoną. Ogólnie "klientow" podzielił bym na 3 grupy. 1 grupa: zwiedzający. 2 grupa: obczajająca towar i nowe trendy w modzie -po to, by coś podobnego kupić potem w Ciuchlandzie. 3 grupa: studenciki ze wsi -rodzice sprzedali buraki i tytoń, po to by córeczka/synek mogli se kupić bluzę za "jedyne" 299 zeta i czapeczkę z daszkiem za niecałe 60 zeta i mogli tym "zablysnąć" przed ziomalami na Uczelni. Ogólnie drogo -ceny powinny być 5 -10 razy mniejsze, aby można było coś "niedrogo" kupić.
|
|
wsadzce sobie - za dużo tych galerji,tacy już ludzie są,na otwarcie się rzucają,potem będą pustki
|
|
PKS blisko, to i tłumy walą. Rusza sezon działkowy, więc wybieram się tam po gumofilce i grabie.
|
|
Za miesiąc będzie to samo co z FELICITY czyli pustki na tygodniu, w weekendy trochę więcej osób.
Ale jak się sprzedaje ciuchy za 100 - 200 - 300 zł, których koszt produkcji w Azji to 10 % ceny na metce to interes się jakoś kręci. :)
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|