P. Bratkowski - polityk. Pewnie z innej gromadki niż p. Kutarski.
|
|
A mi brakuje 700 tys. by kupić działkę w Kazimierzu Dolnym. I kogo to obchodzi?
|
|
Nie rozumiem skąd się wzięła ta dziura budżetowa?! Ceny biletów są niemal na jednakowym poziomie jak w stolicy, na spektaklach jest zawsze komplet publiczności, a tu taka heca!! Ktoś tu kręci niezłe wałki.
|
|
no a kase za bilety mają zamiar oddać ? kupiłam nomem omen ponad 11 szt na grudniowego ptasznika
|
|
Bratkowski ma rację.
Zarządzanie teatrem jest beznadziejne. Dodatkowo Kutarski ma na szyi ciężar ciągnący go nieuchronnie na dno.
To dyr. artystyczny - Tomasz Janaczak.
Beznadziejny tenor, beznadziejny aktor i beznadziejny dyrektor.
Wiedzą o tym wszyscy. Od portiera do Marszałka. Mimo to K. Kutarski trzyma go nie wiadomo z jakich powodów przy sobie. Od "Traviaty". Ta męska miłość skończy się tak jak tamta. Tragicznie. Dla teatru.
Nadzieja w tym, że stanie się to wkrótce. Później teatr trzeba będzie zamknąć.
Panie Bratkowski pompowanie kasy w trupa który nie ma ani "głowy" ani "serca" mija się z celem.
Pokaż Pan, żeś chłop z krwi i kości choć miasto wie że Dyrektora wspiera Marszałek wf-men.
|
|
Ktoś napisał, że "P. Bratkowski - polityk. Pewnie z innej gromadki niż p. Kutarski".
Ja też jestem z innej niż Bratkowski partii, bo nie należę do żadnej, a mimo to przyznaję mu rację - teatr jest fatalnie zarządzany, zupełnie bez głowy. Trzeba tam porządnego księgowego, co by policzył wszystko jak trzeba i nie bał się dyrektora, któremu się wydaje, że wszystko może. Dyrektor Kutarski, wcale nie artysta, postawiony tu jako menadzer, powinien z tej funkcji być rozliczony właśnie jako menadzer.
|
|
Niestety,ale winę przypisuję Bratkowskiemu,jako nadzorującemu.Wiedział o fatalnym zarządzaniu teatrem i gdzie był?oBUDZIŁ SIĘ JAK CZAS rozliczać rok.Obawiam się ,że kompetencje dla PSL-owców są zbyt duże,a mała odpowiedzialnośc!
|
|
A nie można by zamienić Bratkowski tam ,a Kutarski tu.Zobaczymy kto ma racje.
|
|
Dobrze jest miec kasę z budżetu i dopinac swój. Np. Towarzystwo Muzyczne czy inne firmy mają tylko tyle co sami nazbierają i nie wylewją krokodylich lez.
|
|
(0 % jest dotacją państwa - to ok.7,7mln pln.Pewnie gdyby dano 10 mln. to też by było mało bo apetyt jest duży .Potem role obsadza się po kumotersku i piękna Carmen /chyba żona dyrektora artystycznego/wygląda jakby zastępowała w roli na scenie swą wnuczkę.
|
|
Jeszcze im nie obiecał kasy Krzysio Żuk?
Usłyszane ostatnio:
Dlaczego Wojewoda Genowefa cały dzień siedzi przed lusterkiem?
Bo Żuk obiecał jej,że zrobi z niej TAP MADEL !!!
|
|
nie wysilaj sie, lepiej buduj muzeum najlepiej KACZYZMUCartiolv 382,
NIE MA JAK ZAPROSZENIE PAPIEZA DO LUBLINA, lechu naprzod : ))
|
|
Miło posłuchać oceny swojego chłopa oto cytat z prasy .
"Instytut Pamięci Narodowej zamieścił nazwiska osób pełniących funkcje publiczne, a które znalazły się w archiwach SB.
Z dokumentów znalezionych w IPN wynika, że Bratkowski został zarejestrowany w maju 1989 r. w Zamościu jako Tajny Współpracownik ps. "Agro”. Agent miał pomagać SB w pracy przy "ochronie organizacji społeczno-politycznych, samorządowych i związkowych”.
Pozdrawiam. Jak można mieć taki tupet wiedzieć niewiele a wygłaszać takie mocne słowa. Mam nadzieje że PSL w końcu zaniknie z politycznej mapy Lublina.
|
|
Ja mam tylko nieśmiałą uwagę - dotacja dla Teatru wynosi 7,3 mln (ćwiartkę dorzucono teraz extra). Za pół roku miał 470 tys. zobowiązań, z tego 180 tys. wymagalnych. Opowiadania Kutarskiego, że brakuje mu akurat 300 tys. zł są wzięte z sufitu, podobnie jak i cały jego plan finansowy dla placówki, zresztą pracownikom co chwila rzuca inna cyfry. O sytuacji w Teatrze wszyscy - w tym Zarząd i media - byli informowani, tylko że nikt nie wierzył ("coś pewnie chcą ugrać, to jakieś personalne przepychanki"), albo miał w nosie. A teraz jest po Teatrze...
|
|
I nowe linki o wszechwiedzącym Arkadiuszu B. no no kto by pomyślał.
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100727/LUBLIN/37847419
http://www.pitbul.pl/tagi/arkadiusz-bratkowski
|
|
a ja mam inne linki, i radze nie powielac kłamstw o Bratkowskim:
http://www.abratkowski.eu/images/phocagallery/tz-klaudia-przeprosiny-kolo.jpg
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091112/NEWS01/383731189
|
|
Pracownicy Teatru od paru miesięcy informowali o tragicznej sytuacji finansowej, fatalnych decyzjach personalno-artystycznych i tym, że w konsekwencji Teatr pójdzie na dno. I niestety stało się. Panowie dyrektorzy - obaj! - powinni teraz podać się do dymisji. Sytuacji Teatru to nie uratuje, ale przynajmniej zachowają resztki godności - o ile w ogóle wiedzą co to. Tragedia.
|
|
Marszałek Bratkowski niczego nowego i odkrywczego o dyr. Teatru Muzycznego nie mówi. W 2008 r miał pełny obraz( fatalnych) działań dyrektora przedstawiany przez pracowników. Osobiście na rozmowie z p. Bratkowskim ( w rozmowie uczestniczył obecny zasępca dyr departamentu odpowiedzialnego za kulturę) pokazałem fatalne decyzje dyrektora, które widzą pracownicy a decyzje przyniosą fatalne skutki dla tej szacownej instytucji. Pamiętam, że rozmowa została zakończona takim zdaniem "Pracownicy jedynie chcą pracować w instytucji dobrze ( mądrze kierowanej) a takiej gwarancji obecny dyrektor nie daje". mało tego kontrole przeprowadzane przez Urząd Marszałkowski potwierdzały jedynie to przekonanie. Po tych kontrolach każdy, doprawdy każdy dyrektor by wleciał na zitą buzię z tej instytucji ale nie obecny dyrektor. Pan Marszałek niech przyzna że nic nie zrobił dla tej jednostki aby w końcu trafił tam dyr. rozumny. Przykro mi Panie Bratkowski ale pańska argumentacja powoduje tylko złośc i frustrację. Dalej tak działajcie Panowie.
|
|
Słysząc argumenty, że kultura jest nierentowna my jako artyści jesteśmy zbulwersowani.
Po piewrsze celem kultury i sztuki NIE JEST ZARABIANIE PIENIĘDZY.Jednak serce rosło gdy mały "prowincjonalny" Teatr w Lublinie osiągnął rangę Teatru Europejskiego. Zarówno pracownicy jak i odbiorcy doceniają poziom, skoro sale sa pełne.BĘDZIE wielką stratą dla województwa ,zaprzepaszczenie 60 LAT dziedzictwa. POZDRAWIAM!
|
|
Coś mi sie wydaje, sądząc po tej nieudolnej składni językowej, że to Pani Nowacka powstaje jeszcze zza swojej emerturki i zamiast wnuczki bawić dalej mącić, wygadywać bzdury, żółć wylewać i pomyje postanowiła. Pół roku trochę spokoju było. Ale teraz poczuła zew walki zachęcona frustratem Bonieckim co biduje w Domu Aktora za 300zł miesięcznie bo tylko 6 do 8 tyś.zarabia, nie to co kiedys 20.000 a czesto wiele ponad 25.000zł i nie stać nieboraka na wynajecie mieszkania. Szkoda, że ludzie nie pamiętają jak za wielkiego artysty- dyrektora Bonieckiego zespół biedował?! Nie pamieta się, że za wielkiego maestro 80% wykonawców stanowili przyjezdni za dużą kasę a nam na marne wypłaty ledwo starczało? Szybko zapominamy, oj szybko...
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|