Co się jeszcze sprzedało w Lublinie?? sądzę że to bardzo wszystkich interesuje ;)
|
|
Nosił nazwę HEBAN. Pamiętam jak w 1982 r stałem 2 tygodnie w kolejce po regał LUBLIN.
|
|
Hm. Zostaną tylko nasze ulice, bo kamienice nie będą już miejskie. Taka polityka prowadzi do wyludnia centrum miasta.
|
|
... a żona (ZOFIA) i dzieci donosiły Tobie prowiant i bieliznę na zmianę... czy nie zmieniałeś... Mity jak to w socjaliźmie "stało się miesiącami w kolejce" są dla mnie pamiętającego tamte czasy są śmieszne. Owszem były zapisy na niektóre towary i trzeba było od czasu do czasu pójść się pokazać w tej "kolejce". Też zdarzały się parogodzinne kolejki w szczytach zapotrzebowania na niektóre towary ale czy dziś nie ma kolejek np po karpi w hipermarkecie. Ja sam chodziłem kilka miesięcy po pralkę automatyczną a przynosiłem do domu odkurzacz, kuchenkę, rower itp choć już miałem te rzeczy i nowe stały "na zapas" na strychu... Dziś wiem że było to głupie bo pewnie ktoś inny miał "zapasową" pralkę a chodził za odkurzaczem...! Czasy były inne ale czy gorsze...? Moim zdaniem nie i wnerwia mnie obrzydzanie PRLu który tak naprawdę odbudował a właściwie ludzie często w czynie społecznym (bez kredytów banków zachodnich...!) Polskę zniszczoną doszczętnie po wojnie. Budynek dziś sprzedany za prawie 6 baniek wybudowała "wstrętna komuna" i nie zastanawia Was ile "zapłacił" za niego dotychczasowy właściciel...? |
|
Budynek jest super i w super lokalizacji. Teraz tylko generalny remont, zwłaszcza wewnątrz i będzie co podziwiać o ile nowy właściciel także podziela mój pogląd na ten nabytek.
|
|
Ci co byli blisko władzy, lub gierkowi rolnicy itp to kupowali rowery, odkurzacze i pralki mimo że je mieli, innym było szkoda na to kasy, woleli uzbierać na coś fajnego z Pewexu. W tym twoim kochanym PRL skazano na karę śmierci ( wykonano) za sprzedaż mięsa poza oficjalnym obiegiem. Wiem tęsknisz za czasami kiedy pałowałeś młodzież przed SEZAMEM. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|