Tor Lublin. Grożą zablokowaniem Lublina, chcą nowego toru wyścigowego

Ale to miasto PZM i Miasto jest winna zlikwidowania toru, który budowali ludzie ze szkół jak mój Ojciec. A ja teraz 5 krotny mistrz Polski nie mam gdzie trenować. Więc wszyscy są tu winni, ale przede wszystkim miasto, które pozwoliło na budowanie bloków. Później mieszkańcy, którzy protestują przeciwko czemuś co było tam od lat. PZM bo sprzedał tor, zamiast ogłosić najpierw przetarg na wynajęcie toru, z zaznaczeniem że mają powstać bariery dźwiękochłonne. Myślę, że lepiej nie denerwować Wam amatorów sportów, bo możecie mieć niespokojne noce. Za to możecie poprzeć ludzi( by i oni mieli, gdzie spokojnie trenować, lub wyładowywać energię), którzy zostali między innymi przez Was wyrzucenie z obiektu, gdzie byli przed Wami.

Pozostaje Tobie napinka zza monitora ! Na rejonie laczek na necie kozaczek !

Typowy kibic Motoru. A jak przyjechała kiedyś tutaj Lechia Gdańsk to żeście uciekali jak tchórze. Na własnym stadionie dostaliście wpier...ol. ;) Takie z was cwaniaczki jak jesteście trzech na jednego.

Jezu, skoro tyle osób z tego korzysta to może znajdziecie firmę która chętnie się dogada z miastem i  wybuduje ten tor? Mówiąc prościej znajdziecie inwestora który zainwestuje w budowę toru, a później będziecie mu płacić za udostępnianie toru itd. itp. Czego ciągle oczekujecie czegoś od Państwa? Chcecie to sami zróbcie każdy jest zdany na siebie. Byle by tylko władze pomagały a nie przeszkadzały.

Powtarzam trzeci raz. Czy rowerzyści szukali na własną rękę inwetora, który wybyduje im tor rowerowy? NIE! Czy narciarze szukali inwestora, żeby wybudował im wyciąg na Globusie? NIE! Czy kibice Motoru szukali inwetora, który wybuduje stadion? NIE! Czy miłośnicy piłki nożnej szukali inwestora, który wybudował orliki? NIE! Czy miłośnicy łyżwiarstwa szukali inwestora, który wybuduje im lodowisko? NIE! Czy koszykrze i piłkarki ręczne szukali inwetora, który wybudował halę na Globusie? NIE! Dlatego powiedz mi do k... nędzy dlaczego miłośnicy motoryzacji mają szukać inwestorów???

wyglada na to,ze my też zbierzemy się by przeciwdziałać blokadzie i rozprawimy się z tymi, którzy chcą zastraszxać mieszkńców i terroryzować

Wiesz co jest najśmieszniejsze? Że g... zrobisz, bo jesteś "kozak w necie pi..da w świecie". ;)

i powodzenia! krew zalewa jak to miasto umiera. same bloki i centra handlowe:/  maja racje- niech karaluch dotrzymuje obietnic! kilka baniek idzie na dofinansowywanie kopaczy, dziadkow emerytow z motórka albo lubliniaki- ci to maja dobrze! kupa pi   p ek podstarzalych i dostaja 2,5 miliona zeby mogli sobie na stadioniku pograc! powinienbyc tor poniewaz to doskonala forma promocji okolicy i mozliwosc rozwoju. Pewnie prostest bedzie upierdliwy ale bez przesady lublin to nie nowy york. powodzenia! nie odpuszczajcie!

ja@   umiera nie Lublin tylko twój malutki pisowski móżdżek

No to jak chcą blokować Lublin to ja jestem ZDECYDOWANIE PRZECIWNY ich akcji :-p Garstka du..pków, która teraz płacze bo nie ma gdzie samochodzikiem pojeździć. Jak tak chcą jeżdzić na torze, to niech jadą tam gdzie on jest.

Rodowity buraku czemu jesteś taki pusty....

Powtarzam trzeci raz. Czy rowerzyści szukali na własną rękę inwetora, który wybyduje im tor rowerowy? NIE! Czy narciarze szukali inwestora, żeby wybudował im wyciąg na Globusie? NIE! Czy kibice Motoru szukali inwetora, który wybuduje stadion? NIE! Czy miłośnicy piłki nożnej szukali inwestora, który wybudował orliki? NIE! Czy miłośnicy łyżwiarstwa szukali inwestora, który wybuduje im lodowisko? NIE! Czy koszykrze i piłkarki ręczne szukali inwetora, który wybudował halę na Globusie? NIE! Dlatego powiedz mi do k... nędzy dlaczego miłośnicy motoryzacji mają szukać inwestorów???

Ad.1 Jakbyś spojrzał z szerszej perspektywy to tak...Po pierwsze teraz nie plączą się pod samochodami, po drugie jest to promowanie zdrowego trybu życia i bez korków. po trzecie. w jakimś stopniu zmniejsza ruch uliczny. Ad. ogólnie Globusu. Tak jest to zarządzane przez spółki miejskie, ale...Widziałeś ile osób z tego korzysta? Jakie są zyski? Ekonomia stary ekonomia. Raczej to strat nie przynosi :P Ad. orlików. Czy to przypadkiem nie jest projekt odgórny, a nie miejski?  Dlaczego macie szukać inwestorów? Bo wam zależy? Czemu miasto ma budować coś co zaspokoi tylko niewielu. Moim zdaniem to bez sensu lepiej żeby poprawiali infrastrukturę miejską, polepszyli drogi znaleźli sposób na korki, buspassy. Pomysłów jest wiele. Czemu uważacie że tor jest nadrzędny? Widocznie nie opłaca się budować toru i tyle.  Zresztą...lepiej siedzieć i czekać aż ktoś za ciebie coś zrobi prawda? Najlepiej za publiczne pieniadze. Ch@! że coraz bardziej się zadłużamy, Ch@! że ktoś to będzie musiał spłacić. Tylko dajcie nam tor i już! Raz na zawsze powinien skończyć sie socjal dla takich pasożytów jak ty!  Gdyby wam faktycznie zależało to znaleźlibyście sposób na wybudowanie nowego toru lublin może nawet na tym zarabiali, ale najlepiej żeby państw wszystko zrobiło...

My kieorwcy płacimy podatki tak samo jak kibice piłki nożnej, rowerzyści itd. Nawet płacimy dużo większe podatki niż reszta. Dlaczego z naszych podatków budowane są orliki, ścieżki rowerowe, a toru władze zbudować nie chcą? Jak ci kiedyś będą zakład pracy likwidować lub oszuka ciebie US i będziesz chciał protsetować to też ci powiemy: "Olać go!"

BRAVO !!!

  BRAVO !!!  

A bo drogi, expresówki i autostrady to są darmowe...Poza tym, ośmorniczki, 70tys. na podróże służbowe polityków przykładów można mnożyć. I jak?fajnie?

Ad.1 Jakbyś spojrzał z szerszej perspektywy to tak...Po pierwsze teraz nie plączą się pod samochodami, po drugie jest to promowanie zdrowego trybu życia i bez korków. po trzecie. w jakimś stopniu zmniejsza ruch uliczny. Ad. ogólnie Globusu. Tak jest to zarządzane przez spółki miejskie, ale...Widziałeś ile osób z tego korzysta? Jakie są zyski? Ekonomia stary ekonomia. Raczej to strat nie przynosi :P Ad. orlików. Czy to przypadkiem nie jest projekt odgórny, a nie miejski?  Dlaczego macie szukać inwestorów? Bo wam zależy? Czemu miasto ma budować coś co zaspokoi tylko niewielu. Moim zdaniem to bez sensu lepiej żeby poprawiali infrastrukturę miejską, polepszyli drogi znaleźli sposób na korki, buspassy. Pomysłów jest wiele. Czemu uważacie że tor jest nadrzędny? Widocznie nie opłaca się budować toru i tyle.  Zresztą...lepiej siedzieć i czekać aż ktoś za ciebie coś zrobi prawda? Najlepiej za publiczne pieniadze. Ch@! że coraz bardziej się zadłużamy, Ch@! że ktoś to będzie musiał spłacić. Tylko dajcie nam tor i już! Raz na zawsze powinien skończyć sie socjal dla takich pasożytów jak ty!  Gdyby wam faktycznie zależało to znaleźlibyście sposób na wybudowanie nowego toru lublin może nawet na tym zarabiali, ale najlepiej żeby państw wszystko zrobiło...

Po 1. Tor byłby obiektem użyteczności publicznej. Każdy kierowca mógłby podjechać i się podszkolić. Po 2. Na dotychczasowym torze szkolili się np. policjanci drogówki, strażacy itp. Po 3. Tor poprawiłby bezpieczeństwo na ulicach Lublina. Znikną uliczne wyścigi, młodzi kierowcy mogliby się wyżyć na torze, a nie na ulicach miasta. Po 4. Czy my w Polsce wiecznie musimy wyręczać władze?? Po 5. Płacimy podatki tak samo jak rowerzyści, łyżwiarze, narciarze i cała reszta. Dlatego chcemy, żeby te nasze podatki były wykorzystane z korzyścią również dla nas. Po 6. Planuje się, że stadion będzie rocznie przynosił 5mln zł. strat, więc po co ten stadion?? Po 7. Odpowiednie zaplanowanie imprez na torze i tor spokojnie będzie przynosił niemałe zyski. Po 8. Przez tor przewijało się co miesiąc ponad tysiąc osób. Na treningi i imprezy przyjeżdżały osoby z całej Polski. To "niewielu"? Jak jest średnia frekwencja na meczach koszykówki i piłki ręcznej? Na Motor średnio przycodzi 700 osób, więc tak na prawdę to stadion na chwilę obecną zaspokaja niewielu.

Blokować biedaków naszymi super furkami ! aaaaaaaeeeeeee aaaaaaoooooooo BMW gol!

1. I kto będzie za to płacił? Po 1. Tor byłby obiektem użyteczności publicznej. Każdy kierowca mógłby podjechać i się podszkolić. Po 2. Na dotychczasowym torze szkolili się np. policjanci drogówki, strażacy itp. Po 3. Tor poprawiłby bezpieczeństwo na ulicach Lublina. Znikną uliczne wyścigi, młodzi kierowcy mogliby się wyżyć na torze, a nie na ulicach miasta. Po 4. Czy my w Polsce wiecznie musimy wyręczać władze?? Po 5. Płacimy podatki tak samo jak rowerzyści, łyżwiarze, narciarze i cała reszta. Dlatego chcemy, żeby te nasze podatki były wykorzystane z korzyścią również dla nas. Po 6. Planuje się, że stadion będzie rocznie przynosił 5mln zł. strat, więc po co ten stadion?? Po 7. Odpowiednie zaplanowanie imprez na torze i tor spokojnie będzie przynosił niemałe zyski. Po 8. Przez tor przewijało się co miesiąc ponad tysiąc osób. Na treningi i imprezy przyjeżdżały osoby z całej Polski. To "niewielu"? Jak jest średnia frekwencja na meczach koszykówki i piłki ręcznej? Na Motor średnio przycodzi 700 osób, więc tak na prawdę to stadion na chwilę obecną zaspokaja niewielu. 2. Torów jest dużo w polsce mogą to robić gdziekolwiek. 3. Taaa jasne argument z du... Już to widzę. Sorry raczej tutaj trzeba zmienić mentalność narodu. Z reszta proszę... na devil cars masz link do mapy z najbliższymi torami Jak się chce to dość niedaleko jest do najbliższego toru. 4. Czasy komuny się skończyły, teraz to my powinniśmy dążyć żeby być jak najbardziej niezależni od państwa i być sami odpowiedzialni za  siebie ciągle się rozwijając. I gdzie tu wyręczanie? To biznes jeśli jesteście pewni że takie coś wypali, załóżcie stowarzyszenie, róbcie zbiórki, weźcie dotacje może wam się uda. 5. Powiedziałem coś na ten temat. Ścieżki rowerowe maja większy sens niż tor, dodatkowo mówiłem też że lepiej te parę mln dać na rozbudowę infrastruktury czy zmniejszenie korków. 6. Złe zarządzanie?, też mi się to nie podoba ale to już jest wybudowane kasa poszła. po co nam kolejny obiekt który prawdopodobnie jak będzie należał do państwa będzie źle zarządzany i przynosił straty? 7. To samo można powiedzieć o wszystkim. Ja powiedziałem jeśli wierzycie w to spróbujcie sił zakładając stowarzyszenie i szukając pieniędzy etc etc. 8. Proszę tylko o konkretne dane tutaj wtedy będziemy mogli rozmawiać. Sam odwiedzałem tor było fajnie. ale trudno to przeszłość są inne tory na których można poszaleć i dla zmotoryzowanego w sumie nie tak daleko. W szczególności po ostatnich obniżkach paliw to nie jest wielka przeszkoda.

Mimo, że nie byłem nigdy na torze, jestem jak najbardziej i za torem i za protestem!

1. I kto będzie za to płacił? Po 1. Tor byłby obiektem użyteczności publicznej. Każdy kierowca mógłby podjechać i się podszkolić. Po 2. Na dotychczasowym torze szkolili się np. policjanci drogówki, strażacy itp. Po 3. Tor poprawiłby bezpieczeństwo na ulicach Lublina. Znikną uliczne wyścigi, młodzi kierowcy mogliby się wyżyć na torze, a nie na ulicach miasta. Po 4. Czy my w Polsce wiecznie musimy wyręczać władze?? Po 5. Płacimy podatki tak samo jak rowerzyści, łyżwiarze, narciarze i cała reszta. Dlatego chcemy, żeby te nasze podatki były wykorzystane z korzyścią również dla nas. Po 6. Planuje się, że stadion będzie rocznie przynosił 5mln zł. strat, więc po co ten stadion?? Po 7. Odpowiednie zaplanowanie imprez na torze i tor spokojnie będzie przynosił niemałe zyski. Po 8. Przez tor przewijało się co miesiąc ponad tysiąc osób. Na treningi i imprezy przyjeżdżały osoby z całej Polski. To "niewielu"? Jak jest średnia frekwencja na meczach koszykówki i piłki ręcznej? Na Motor średnio przycodzi 700 osób, więc tak na prawdę to stadion na chwilę obecną zaspokaja niewielu. 2. Torów jest dużo w polsce mogą to robić gdziekolwiek. 3. Taaa jasne argument z du... Już to widzę. Sorry raczej tutaj trzeba zmienić mentalność narodu. Z reszta proszę... na devil cars masz link do mapy z najbliższymi torami Jak się chce to dość niedaleko jest do najbliższego toru. 4. Czasy komuny się skończyły, teraz to my powinniśmy dążyć żeby być jak najbardziej niezależni od państwa i być sami odpowiedzialni za  siebie ciągle się rozwijając. I gdzie tu wyręczanie? To biznes jeśli jesteście pewni że takie coś wypali, załóżcie stowarzyszenie, róbcie zbiórki, weźcie dotacje może wam się uda. 5. Powiedziałem coś na ten temat. Ścieżki rowerowe maja większy sens niż tor, dodatkowo mówiłem też że lepiej te parę mln dać na rozbudowę infrastruktury czy zmniejszenie korków. 6. Złe zarządzanie?, też mi się to nie podoba ale to już jest wybudowane kasa poszła. po co nam kolejny obiekt który prawdopodobnie jak będzie należał do państwa będzie źle zarządzany i przynosił straty? 7. To samo można powiedzieć o wszystkim. Ja powiedziałem jeśli wierzycie w to spróbujcie sił zakładając stowarzyszenie i szukając pieniędzy etc etc. 8. Proszę tylko o konkretne dane tutaj wtedy będziemy mogli rozmawiać. Sam odwiedzałem tor było fajnie. ale trudno to przeszłość są inne tory na których można poszaleć i dla zmotoryzowanego w sumie nie tak daleko. W szczególności po ostatnich obniżkach paliw to nie jest wielka przeszkoda.

Ad. 1. Płacił za wjazd będzie każdy chętny. 40zł za godzinę wolnej jazdy, 100zł za godzinę z instruktorem. Ad 2. Torów jest dużo? A gdzie to są te tory? Najbliższy i JEDYNY tor na lubelszczyźnie jest w Biłgoraju, byłem widziałem, dwa razy mniejszy od toru przy Zemborzyckiej. Do tego zaniedbany. Ułęż i Biała Podlaska to lotniska, a nie tory i ich istnienie jest równie niepewne jak tego lubelskiego. ;) Kolejne tory znajdują się już poza województwem, ponad 100 km od Lublina. Powiedz mi, którego studenta będzie stać pojechać 120 km, zapłacić za wjazd na tor, zapłacić za paliwo? Jeden taki wyjazd to koszt ok. 500zł, a jak nie daj Boże uszkodzisz auto? Laweta kolejne 500zł. Kogo na to stać? Widać, że nie masz zielonego pojęcia o motosporcie. Ad. 3. Organizacja zawodów na torze przy Zemborzyckiej spowodowała wymarcie słynnych ulicznych wyścigów na ul. Inżynierskiej. ;) Wielu z nas zaczynało przygodę z autami właśnie na tej ulicy. Obecnie, zamknięcie toru spowodowało, że powstały dwa nowe miejsca organizacji wyścigów. Tzw. "tor w Bangladeszu" i "tor w Marakeszu". Ścigają się tam dotychczasowi użytkownicy toru Lublin. Z wiadomych względów nie napiszę gdzie te miejsca się znajdują. ;) Ad. 4. Nie po to płacimy podatki żebyśmy musieli sami sobie wszystko budować i organizować. Jeśli zniesiesz podatki, nie ma sprawy, wtedy możemy szukać sponsorów.  Ad. 5 Dlaczego zmieniasz temat? Nie pisałem w tym momencie o ścieżkach lecz o torze rowerowym. 7 mn zł. wydano na tor, z którego NIKT nie korzysta! Stoi i niszczeje! Wracając do ścieżek rowerowych. Co z tego, że są, skoro rowerzyści i tak pchają się na ulice? Zapraszam na ul. JPII i Nadbystrzycką. Piękne ścieżki rowerowe, a rowerzyści i tak blokują prawy pas jadąc ulicą. Ad 6. Dlaczego nie protestowałeś przeciwko temu? Poza tym, tutaj nie chodzi o jakieś nasze widzimisię! Był tor, sprzedano go, pieniądze gdzieś się podziały. Teraz niech władze odnajdą te pieniądze i zbudują nowy tor. Nie trzeba się wcale zadłużać, ani wydawać publicznych pieniędzy. Przecież te 9 mln, które zapłacił deweloper gdzieś są, a PZM to "państwowa" instytucja. Czyli wszystko zostało w rodzinie. ;) Ad.7. Jeszcze raz powtórzę. Nie po to oddajemy 40% swoich zarobków, żeby wszystko robić z własnych pieniędzy. Niech zniosą podatki, wtedy bardzo chętnie dołożę się do budowy nowego toru. ;) Ad. 8. Jakie konkretne dane? Podałem Ci średnią frekwencję na Motorze - 700 osób. Średnia frekwencja na torze rowerowym - 0 osób. Średnia frekwencja na wyciągu narciarskim na globusie - 0 osób. Statystyk z koszykówki nie udało mi się odnaleźć. Frekwencji na torze nikt nie liczył. W zawodach brało udział zazwyczaj od 40 do 80 uczestników. Widzów nikt nie liczył, ale było ich spokojnie kilkaset każdego dnia zawodów (200-300 osób spokojnie). To samo na treningach driftu. Tor nie był tylko miejscem do jazdy, ale też spotkań znajomych. Wiesz ile w Lublinie jest spotów w weekendy? (spot to takie spotkanie miłośników danej marki, jedni spotykają się na globusie, inni pod Olimpem) Co weekend kilkaset osób bierze udział w takich spotkaniach. Kiedyś takie spoty odbywały się na torze przy okazji imprez tam organizowanych.   Wrócę jeszcze do tego, że nazwałeś mnie pasożytem. Rozumiem, że Ty pasożytem nie jesteś? Leczysz się prywatnie, a dzieci wysłałeś do prywatnych szkół? ;)

1. I kto będzie za to płacił? Po 1. Tor byłby obiektem użyteczności publicznej. Każdy kierowca mógłby podjechać i się podszkolić. Po 2. Na dotychczasowym torze szkolili się np. policjanci drogówki, strażacy itp. Po 3. Tor poprawiłby bezpieczeństwo na ulicach Lublina. Znikną uliczne wyścigi, młodzi kierowcy mogliby się wyżyć na torze, a nie na ulicach miasta. Po 4. Czy my w Polsce wiecznie musimy wyręczać władze?? Po 5. Płacimy podatki tak samo jak rowerzyści, łyżwiarze, narciarze i cała reszta. Dlatego chcemy, żeby te nasze podatki były wykorzystane z korzyścią również dla nas. Po 6. Planuje się, że stadion będzie rocznie przynosił 5mln zł. strat, więc po co ten stadion?? Po 7. Odpowiednie zaplanowanie imprez na torze i tor spokojnie będzie przynosił niemałe zyski. Po 8. Przez tor przewijało się co miesiąc ponad tysiąc osób. Na treningi i imprezy przyjeżdżały osoby z całej Polski. To "niewielu"? Jak jest średnia frekwencja na meczach koszykówki i piłki ręcznej? Na Motor średnio przycodzi 700 osób, więc tak na prawdę to stadion na chwilę obecną zaspokaja niewielu. 2. Torów jest dużo w polsce mogą to robić gdziekolwiek. 3. Taaa jasne argument z du... Już to widzę. Sorry raczej tutaj trzeba zmienić mentalność narodu. Z reszta proszę... na devil cars masz link do mapy z najbliższymi torami Jak się chce to dość niedaleko jest do najbliższego toru. 4. Czasy komuny się skończyły, teraz to my powinniśmy dążyć żeby być jak najbardziej niezależni od państwa i być sami odpowiedzialni za  siebie ciągle się rozwijając. I gdzie tu wyręczanie? To biznes jeśli jesteście pewni że takie coś wypali, załóżcie stowarzyszenie, róbcie zbiórki, weźcie dotacje może wam się uda. 5. Powiedziałem coś na ten temat. Ścieżki rowerowe maja większy sens niż tor, dodatkowo mówiłem też że lepiej te parę mln dać na rozbudowę infrastruktury czy zmniejszenie korków. 6. Złe zarządzanie?, też mi się to nie podoba ale to już jest wybudowane kasa poszła. po co nam kolejny obiekt który prawdopodobnie jak będzie należał do państwa będzie źle zarządzany i przynosił straty? 7. To samo można powiedzieć o wszystkim. Ja powiedziałem jeśli wierzycie w to spróbujcie sił zakładając stowarzyszenie i szukając pieniędzy etc etc. 8. Proszę tylko o konkretne dane tutaj wtedy będziemy mogli rozmawiać. Sam odwiedzałem tor było fajnie. ale trudno to przeszłość są inne tory na których można poszaleć i dla zmotoryzowanego w sumie nie tak daleko. W szczególności po ostatnich obniżkach paliw to nie jest wielka przeszkoda.

Ad. 1. Płacił za wjazd będzie każdy chętny. 40zł za godzinę wolnej jazdy, 100zł za godzinę z instruktorem. Ad 2. Torów jest dużo? A gdzie to są te tory? Najbliższy i JEDYNY tor na lubelszczyźnie jest w Biłgoraju, byłem widziałem, dwa razy mniejszy od toru przy Zemborzyckiej. Do tego zaniedbany. Ułęż i Biała Podlaska to lotniska, a nie tory i ich istnienie jest równie niepewne jak tego lubelskiego. ;) Kolejne tory znajdują się już poza województwem, ponad 100 km od Lublina. Powiedz mi, którego studenta będzie stać pojechać 120 km, zapłacić za wjazd na tor, zapłacić za paliwo? Jeden taki wyjazd to koszt ok. 500zł, a jak nie daj Boże uszkodzisz auto? Laweta kolejne 500zł. Kogo na to stać? Widać, że nie masz zielonego pojęcia o motosporcie. Ad. 3. Organizacja zawodów na torze przy Zemborzyckiej spowodowała wymarcie słynnych ulicznych wyścigów na ul. Inżynierskiej. ;) Wielu z nas zaczynało przygodę z autami właśnie na tej ulicy. Obecnie, zamknięcie toru spowodowało, że powstały dwa nowe miejsca organizacji wyścigów. Tzw. "tor w Bangladeszu" i "tor w Marakeszu". Ścigają się tam dotychczasowi użytkownicy toru Lublin. Z wiadomych względów nie napiszę gdzie te miejsca się znajdują. ;) Ad. 4. Nie po to płacimy podatki żebyśmy musieli sami sobie wszystko budować i organizować. Jeśli zniesiesz podatki, nie ma sprawy, wtedy możemy szukać sponsorów.  Ad. 5 Dlaczego zmieniasz temat? Nie pisałem w tym momencie o ścieżkach lecz o torze rowerowym. 7 mn zł. wydano na tor, z którego NIKT nie korzysta! Stoi i niszczeje! Wracając do ścieżek rowerowych. Co z tego, że są, skoro rowerzyści i tak pchają się na ulice? Zapraszam na ul. JPII i Nadbystrzycką. Piękne ścieżki rowerowe, a rowerzyści i tak blokują prawy pas jadąc ulicą. Ad 6. Dlaczego nie protestowałeś przeciwko temu? Poza tym, tutaj nie chodzi o jakieś nasze widzimisię! Był tor, sprzedano go, pieniądze gdzieś się podziały. Teraz niech władze odnajdą te pieniądze i zbudują nowy tor. Nie trzeba się wcale zadłużać, ani wydawać publicznych pieniędzy. Przecież te 9 mln, które zapłacił deweloper gdzieś są, a PZM to "państwowa" instytucja. Czyli wszystko zostało w rodzinie. ;) Ad.7. Jeszcze raz powtórzę. Nie po to oddajemy 40% swoich zarobków, żeby wszystko robić z własnych pieniędzy. Niech zniosą podatki, wtedy bardzo chętnie dołożę się do budowy nowego toru. ;) Ad. 8. Jakie konkretne dane? Podałem Ci średnią frekwencję na Motorze - 700 osób. Średnia frekwencja na torze rowerowym - 0 osób. Średnia frekwencja na wyciągu narciarskim na globusie - 0 osób. Statystyk z koszykówki nie udało mi się odnaleźć. Frekwencji na torze nikt nie liczył. W zawodach brało udział zazwyczaj od 40 do 80 uczestników. Widzów nikt nie liczył, ale było ich spokojnie kilkaset każdego dnia zawodów (200-300 osób spokojnie). To samo na treningach driftu. Tor nie był tylko miejscem do jazdy, ale też spotkań znajomych. Wiesz ile w Lublinie jest spotów w weekendy? (spot to takie spotkanie miłośników danej marki, jedni spotykają się na globusie, inni pod Olimpem) Co weekend kilkaset osób bierze udział w takich spotkaniach. Kiedyś takie spoty odbywały się na torze przy okazji imprez tam organizowanych.   Wrócę jeszcze do tego, że nazwałeś mnie pasożytem. Rozumiem, że Ty pasożytem nie jesteś? Leczysz się prywatnie, a dzieci wysłałeś do prywatnych szkół? ;)

Oprucz pojazdów motorowych możliwe jest spożytmowanie takiego toru przez rolkarzy, deskorolkarzy, saneczkarzy rolkowych, itp. Wystarczy zainstalować na słupach liki ciągowe, tak jak dla narciarzy wodnych na zalewie. Jaki był dostęp i korzystanie z narciarstwa wodnego, tego nie wiem, a było by to miarą, ilu chętnych byłoby na rolkarstwo toowe. W zimie oczywiście narciarstwo, łyżwiarstwo na lince.

Najbardziej potrzebne w Lublinie jest pole golfowe, nieprawdaż panie Prezydencie?

Brawo, popieram w 100 % a jeśli Pan Prezydent obiecał przed wyborami i słowa nie dotrzyma, to obawiam się, że następnych wyborów nie wygra !!!

Ad. 1. Płacił za wjazd będzie każdy chętny. 40zł za godzinę wolnej jazdy, 100zł za godzinę z instruktorem. Ad 2. Torów jest dużo? A gdzie to są te tory? Najbliższy i JEDYNY tor na lubelszczyźnie jest w Biłgoraju, byłem widziałem, dwa razy mniejszy od toru przy Zemborzyckiej. Do tego zaniedbany. Ułęż i Biała Podlaska to lotniska, a nie tory i ich istnienie jest równie niepewne jak tego lubelskiego. ;) Kolejne tory znajdują się już poza województwem, ponad 100 km od Lublina. Powiedz mi, którego studenta będzie stać pojechać 120 km, zapłacić za wjazd na tor, zapłacić za paliwo? Jeden taki wyjazd to koszt ok. 500zł, a jak nie daj Boże uszkodzisz auto? Laweta kolejne 500zł. Kogo na to stać? Widać, że nie masz zielonego pojęcia o motosporcie. Ad. 3. Organizacja zawodów na torze przy Zemborzyckiej spowodowała wymarcie słynnych ulicznych wyścigów na ul. Inżynierskiej. ;) Wielu z nas zaczynało przygodę z autami właśnie na tej ulicy. Obecnie, zamknięcie toru spowodowało, że powstały dwa nowe miejsca organizacji wyścigów. Tzw. "tor w Bangladeszu" i "tor w Marakeszu". Ścigają się tam dotychczasowi użytkownicy toru Lublin. Z wiadomych względów nie napiszę gdzie te miejsca się znajdują. ;) Ad. 4. Nie po to płacimy podatki żebyśmy musieli sami sobie wszystko budować i organizować. Jeśli zniesiesz podatki, nie ma sprawy, wtedy możemy szukać sponsorów.  Ad. 5 Dlaczego zmieniasz temat? Nie pisałem w tym momencie o ścieżkach lecz o torze rowerowym. 7 mn zł. wydano na tor, z którego NIKT nie korzysta! Stoi i niszczeje! Wracając do ścieżek rowerowych. Co z tego, że są, skoro rowerzyści i tak pchają się na ulice? Zapraszam na ul. JPII i Nadbystrzycką. Piękne ścieżki rowerowe, a rowerzyści i tak blokują prawy pas jadąc ulicą. Ad 6. Dlaczego nie protestowałeś przeciwko temu? Poza tym, tutaj nie chodzi o jakieś nasze widzimisię! Był tor, sprzedano go, pieniądze gdzieś się podziały. Teraz niech władze odnajdą te pieniądze i zbudują nowy tor. Nie trzeba się wcale zadłużać, ani wydawać publicznych pieniędzy. Przecież te 9 mln, które zapłacił deweloper gdzieś są, a PZM to "państwowa" instytucja. Czyli wszystko zostało w rodzinie. ;) Ad.7. Jeszcze raz powtórzę. Nie po to oddajemy 40% swoich zarobków, żeby wszystko robić z własnych pieniędzy. Niech zniosą podatki, wtedy bardzo chętnie dołożę się do budowy nowego toru. ;) Ad. 8. Jakie konkretne dane? Podałem Ci średnią frekwencję na Motorze - 700 osób. Średnia frekwencja na torze rowerowym - 0 osób. Średnia frekwencja na wyciągu narciarskim na globusie - 0 osób. Statystyk z koszykówki nie udało mi się odnaleźć. Frekwencji na torze nikt nie liczył. W zawodach brało udział zazwyczaj od 40 do 80 uczestników. Widzów nikt nie liczył, ale było ich spokojnie kilkaset każdego dnia zawodów (200-300 osób spokojnie). To samo na treningach driftu. Tor nie był tylko miejscem do jazdy, ale też spotkań znajomych. Wiesz ile w Lublinie jest spotów w weekendy? (spot to takie spotkanie miłośników danej marki, jedni spotykają się na globusie, inni pod Olimpem) Co weekend kilkaset osób bierze udział w takich spotkaniach. Kiedyś takie spoty odbywały się na torze przy okazji imprez tam organizowanych.   Wrócę jeszcze do tego, że nazwałeś mnie pasożytem. Rozumiem, że Ty pasożytem nie jesteś? Leczysz się prywatnie, a dzieci wysłałeś do prywatnych szkół? ;)

 Ad.1 OK spoko. ad.2 studenta pracującego? moi znajomi zarabiają od 2-3k na rękę nie mając nawet inżyniera/licencjatu. więc jak sie chce to można kwestia checi. Zresztą moto sport nie jest tani. ad.3. I tak ludzie się ścigali czy był tor czy nie po ulicach. (może zmniejszył tylko skale) Zresztą dla idiotów którzy ściagją sie na ulicach i ogólnie dla piratów drogowych powinno powstać prawo dające specjalne uprawnienia policjantom. ala  usa. Nie zatrzymujesz się, uciekasz...no cóż jak cię zabiją to twoja decyzja była i żadnego policjanta za to targać po sądach nie będą. ZA DUZO osób zgineło przez takich idiotów.  ad.4 uważam że skoro podatki są powinny pójść na lepsze cele, napisałem jakie dla dobra wszystkich, a nie garstki. ad.5 ok my bad źle zrozumiałem. ad6. To rozlicz ich z tego. Ale nadal grupa niewieli nie może dyktować większości. Mamy demokracje :D ad.7 w takim razie to twój prywatny ból i innych maniaków, możecie jeżdzić na inne tory. macie szczęście że najbliższy jest tylko 120km stąd. są miejsca gdzie ludzie muszą jeździć większe odległości. A motosporty do tanich nie należa :) ad.8 źródła jakieś? o to mi chodziło bo jakoś nadal ich nie widzę. Sam mogę powiedzieć że np. "w biedrocne obok mnie frekwencja dzienna wynosi 60osób" ale to raczej wątpliwe. Leczę się w luxmed :P a każda lepsza firma daje ci prywatna służbę zdrowia, karte multisport itd. itp. Kwestia ambicji i umiejętności. A o moje dzieci się nie martw. Jak postanowię je mieć to raczej będę mieszkał w innym kraju gdzie pośle je na najlepsze uczelnie/szkoły prywatne, ale znów na to muszę zapracować i to moja broszka prawda?