Trolejbusy z "uśmiechem" na masce trafią do Lublina. Które linie obsłużą?

No właśnie, dopóki to osiedle nie jest jeszcze zabudowane, możnaby środkiem wyznaczyć korytarz pod torowisko tramwajowe, które potem biegłoby do JP/Filaretów i dalej do miasta. Wtedy z tej dzielnicy zrobiłaby się jedna z lepszych miejscówek do życia, na przedmieściach, ale z szybkim dojazdem do centrum

no w koncu znikna te 25 letnie a nie jak opisal Autor 20 letnie autobusy MPK

nie powinno być już więcej inwestycji w trolejbusy, obecny tabor wystarczy na te 10-15 lat, a potem stopniowo likwidować trakcję i budować sieć tramwajową

Jakie k..wa tramwaje. Trzeba by było wyburzyć pół Narutowicza, Lubartowskiej czy Krakowskiego. Ulice w Śródmieściu są ZA WĄSKIE. Ostatnio rzadko się ruszam z Lublina, ale z tego co pamiętam to torowiska tramwajowe w większych miastach np. w Krakowie znajdują się na środku jezdni. Już teraz po centrum jeździ się ch.jowo. Nie dość że budowa torowiska trwała by ileś czasu (przez co część ulic musiałaby być wyłączona z użytkowania m.in dopiero co remontowana Narutowicza) to tramwaje zakorkowałyby centrum. Wyobraźcie sobie tramwaje na Sowińskiego, Lipowej, Narutowicza, Lubartowskiej czy Krakowskim. To już bardziej metro. Problem z tym, że jak na razie Metro Polsce ma tylko Warszawa, coś mówi się o metrze w Krakowie, a znając życie cywilizacja w postaci metra dojdzie do Lublina za 30-40 lat (o ile dojdzie).

undefined napisał:

Jakie k..wa tramwaje. Trzeba by było wyburzyć pół Narutowicza, Lubartowskiej czy Krakowskiego. Ulice w Śródmieściu są ZA  WĄSKIE. Ostatnio rzadko się ruszam z Lublina, ale z tego co pamiętam to torowiska tramwajowe w większych miastach np. w Krakowie znajdują się na środku jezdni.  Już teraz po centrum jeździ się ch.jowo. Nie dość że budowa torowiska trwała by ileś czasu (przez co część ulic musiałaby być wyłączona z użytkowania m.in dopiero co remontowana Narutowicza) to tramwaje zakorkowałyby centrum.  Wyobraźcie sobie tramwaje na Sowińskiego, Lipowej, Narutowicza, Lubartowskiej czy Krakowskim. To już bardziej metro. Problem z tym, że jak na razie Metro Polsce ma tylko Warszawa, coś mówi się o metrze w Krakowie, a znając życie cywilizacja w postaci metra dojdzie do Lublina  za 30-40 lat (o ile dojdzie).

  chyba sobie jaja robisz z tym metrem...nawet w najbogatszych państwach na świecie nie buduje się metra w miastach wielkości Lublina....nawet w większych miastach, wielkości Krakowa, nie buduje się ciężkiego metra, tylko w obrębie centrum wpuszcza się tramwaj do kilkusetmetrowych tuneli w newralgicznych miejscach....to wyłaczenie z ruchu kilku ulic na czas budowy torowiska ci strasznie przeszkadza, a już zrobienie totalnego rozpi....dzielu przy budowie metra to już byłoby ok?

undefined napisał:

Jakie k..wa tramwaje. Trzeba by było wyburzyć pół Narutowicza, Lubartowskiej czy Krakowskiego. Ulice w Śródmieściu są ZA  WĄSKIE. Ostatnio rzadko się ruszam z Lublina, ale z tego co pamiętam to torowiska tramwajowe w większych miastach np. w Krakowie znajdują się na środku jezdni.  Już teraz po centrum jeździ się ch.jowo. Nie dość że budowa torowiska trwała by ileś czasu (przez co część ulic musiałaby być wyłączona z użytkowania m.in dopiero co remontowana Narutowicza) to tramwaje zakorkowałyby centrum.  Wyobraźcie sobie tramwaje na Sowińskiego, Lipowej, Narutowicza, Lubartowskiej czy Krakowskim. To już bardziej metro. Problem z tym, że jak na razie Metro Polsce ma tylko Warszawa, coś mówi się o metrze w Krakowie, a znając życie cywilizacja w postaci metra dojdzie do Lublina  za 30-40 lat (o ile dojdzie).

 wyobrażam sobie tramwaj w centrum Lublina, i to naziemny - zamiast puszczać go przez krakowskie, można rozważyć np wariant skłodowska - okopowa - hempla i zrobienie tych ulic jednokierunkowymi dla samochodów (i tak jest to rozważane). Tramwaj to nie pociąg, nie potrzebuje wszędzie osobnej magistrali, zapraszam do Krakowa czy innych miast w Polsce, tramwaje jeżdżą po jeszcze mniejszych uliczkach niż te wyżej wymienione

TAK dla tramwaju na węglin!

A tam tramwaje. Tylko naziemna kolej linowa. To jest przyszłość, w końcu Lublin leży na górkach !!

A może na 159 i 153 bo nie ma już miejsca jak dziady sie napchaja!!!

Zbyt mało jest kursów linii 155, pasażerowie często jeżdżą stłoczeni :(

Igo napisał:

Wzieliby się w końcu za projekt szybkiego tramwaju,  a nie cała kasę z ue rozmienia na drobne na autobusy

 Tylko że w Lublinie nie ma szyn tramwajowych, geniuszu.... Nie zauważyłeś?

To trolejbusy czy autobusy z uśmiechem?

Tylko czemu taka gęba? chiński uśmiech?

Precz z autousami przezgubowymi. To one powodują korki bo nei mieszczą się w zatoki i blokują pas ruchu !

undefined napisał:

Precz z autousami przezgubowymi. To one powodują korki bo nei mieszczą się w zatoki i blokują pas ruchu !

 nie, to ty blokujesz swoim samochodem sprawny ruch pojazdów komunikacji miejskiej, które przewożą zwykle kilkudziesięciu pasażerów a nie 1-2 jak osobówka, i z tego tytułu powinny mieć wszędzie priorytet

Przegubowe już powodują korki i blokady pasów - często nie mieszczą się w zatokach przystankowych! Skąd więc ta idiotyczna decyzja o zwiększeniu liczby tych drogich w eksploatacji zawalidróg?!?

Bravo dla decyzji o zamówieniach dla lubelskiego przemysłu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!step by step...Alleluja i do lepszej przyszłości

Należy zlikwidować komunikację miejską w Lublinie i wprowadzić zakaz wjazdu autobusów do miasta tak jak tirów.Należy wyznaczyć pasy do jazdy przeznaczonych tylko dla mojego blachosmrodu.Bo ja muszę jakoś dojechać do lekarza kardiologa i do baru z fast foodami.

i zlikwidować wszelkie sklepy/urzędy/punkty gastronomiczne w których nie można załatwić sprawy siedząc w samochodzie na ulicy. Wszystko powinno być w technologii mc drive, tak żeby żaden obywatel nie był już nigdy upokarzany koniecznością wychodzenia ze swojego auta, albo - o zgrozo - szukania legalnego miejsca do zaparkowania

Już dzisiaj jeździły :-)