Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Panie Szklanka... znaczy Panie Kieliszek - nie "popełniliśmy błąd" tylko "trzeba było zaoszczędzić na nagrody dla nas". 150 metrów trakcji to spory koszt, a jak się zbierze kilka, kilkanaście takich odcinków to kupa kasy na nagrody zostaje, prawda? A kierowcy niech się męczą, pały niech spadają, pasażerowie niech się denerwują, co was to, prawda?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierowcy samochodów osobowych robią to częściej (JP - Krochmalna) i nie dlatego, że źle położona sieć ale po co stać w korku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
błąd popełnił projektant bez pojęcia o temacie
U projektanta papier wszystko przyjmie, ale nasze orły w urzędzie miasta mogli w trakcie zatwierdzania dokumentacji to wyłapać, ale to trzeba myśleć co się robi i za co bierze się kasę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak... rozumiem kierowców trajtków, ale w takim razie proszę mi wytłumaczyć, dlaczego podobne manewry (w całym mieście) wykonują kierowcy autobusów. Skręcanie nie z tego pasa, czy perfidne zajeżdżanie - to codzienność na lubelskich ulicach
Bo małej części kierowców autobusów wydaje sie że są panami i władcami drogi( kierowcy TIRów mają dokłdnie tak samo) i że duży może więcej.Przykładem tego może być chociażby częste i gęste nie sygnalizowanie kierunkowskazem,gdzie chcą jechać i czy chcą skręcać albo robią to w ostatniej chwili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja proponuje dyscyplinarne zwolnienie urzędników odpowiedzialnych za ten błąd.
Dokładnie jak by poleciał łeb jednego czy drugiego barana za spartoloną robote,a później drugiego barana który ten feralny odcinek trakcji odebrał.To może ich nastęcy by sie piętnaście razy zastanowili,nim zrobili by coś głupiego.Bo kierowca trolejbusu wykonując tak ryzykowne manewry(bo poprostu nie ma innego wyjścia)naraża życie i zdrowie pasażerów którzy na codzień jeżdżą trolejbusami do szkoły czy do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na zdjęciu jest akurat rondo blacharzy na Krochmalnej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poprawcie to co spapraliście na ul Nowy Świat po zwężeniu ulicy!!! Przebudujcie skrzyżowanie ul.Nowy Świat - Smoluchowskiego. Auto które chce skręcić w Smoluchowskiego blokuje całą ulicę, korek aż do Kunickiego. Kto jeździ ten wie o co chodzi. No ale urzędnicy tamtędy nie jeżdżą!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Napiszcie o "Nagroda dla Lublina za inteligentny system sterowania ruchem i rozwiązania w transporcie zbiorowym" Akurat pasuje do tego artykułu ;) Masa komentarzy gwarantowana.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy wg Pana Kieliszka dodatkowe oznakowanie pod ZUSem pomoże gdy zawraca przegubowe 158?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zlikwidujcie też przystanek na Jana Pawła koło Lidla skoro za 150 m jest następny po skręcie w Granitową, tam tez trajtki i autobusy blokują pasy i je przecinają
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak... rozumiem kierowców trajtków, ale w takim razie proszę mi wytłumaczyć, dlaczego podobne manewry (w całym mieście) wykonują kierowcy autobusów. Skręcanie nie z tego pasa, czy perfidne zajeżdżanie - to codzienność na lubelskich ulicach
Takie zachowanie mozna łatwo wytłumaczyć: ZTM tak ułożył czasy przejazdów między poszczególnymi przystankami że kierowcy są zmuszeni do wykonywania manewrów w sposób kaskaderski. Jazda w komunikacji jest ciągłym wyscigiem z czasem którego wiecznie brakuje przy tej ilosci sygnalizacji  na skrzyzowaniach. Ludzie kierowcom komunikacji miejskiej   zarzucają brak kultury  np .brak oczekiwania na dobiegajacego pasażera - ale czas przejazdu jest tak naciagniety przez rozkłady ZTM  że nie ma mowy o chwili  oczekiwania na pasażera który np.za ok 7 minut będzie nastepny pojazd tej samej lini.     
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak... rozumiem kierowców trajtków, ale w takim razie proszę mi wytłumaczyć, dlaczego podobne manewry (w całym mieście) wykonują kierowcy autobusów. Skręcanie nie z tego pasa, czy perfidne zajeżdżanie - to codzienność na lubelskich ulicach
Siądź za kierownicę autobusu to pogadamy. A w ogóle to polecam lekturę kodeksu drogowego, wiele Ci się wtedy wyjaśni w kwestii z którego pasa, czy kto kogo ma przepuścić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Siądź za kierownicę autobusu to pogadamy. A w ogóle to polecam lekturę kodeksu drogowego, wiele Ci się wtedy wyjaśni w kwestii z którego pasa, czy kto kogo ma przepuścić.
  Synku, jak ty robiłeś w pieluchy to ja przegubowym Ikarusem czy Neoplanem potrafiłem skręcić z Głębokiej w Sowińskiego z właściwego pasa... To nie kodeks drogowy bo jeśli jesteś kierowcą komunikacji miejskiej i lecisz z takimi tekstami to mam wątpliwości czy znasz kodeks na który się powołujesz lub jesteś po super szkoleniu piekarzy i murarzy w MKK pod tytułem i ty możesz zostać niewolnikiem w m p k.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie zachowanie mozna łatwo wytłumaczyć: ZTM tak ułożył czasy przejazdów między poszczególnymi przystankami że kierowcy są zmuszeni do wykonywania manewrów w sposób kaskaderski. Jazda w komunikacji jest ciągłym wyscigiem z czasem którego wiecznie brakuje przy tej ilosci sygnalizacji  na skrzyzowaniach. Ludzie kierowcom komunikacji miejskiej   zarzucają brak kultury  np .brak oczekiwania na dobiegajacego pasażera - ale czas przejazdu jest tak naciagniety przez rozkłady ZTM  że nie ma mowy o chwili  oczekiwania na pasażera który np.za ok 7 minut będzie nastepny pojazd tej samej lini.     
  Ja też się spieszę i tez jestem w pracy bo wożę pizze i moi szefowie wyznaczyli 15 minut w każdą część miasta. To nie jest tłumaczenie... bo rozkład.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie zastanawia czy to wina przetargu czy czego, że w większości autobusów jak i w trolejbusach nie działają kierunkowskazy zwłaszcza w momencie wjazdu i wyjazdu z zatoczek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Synku, jak ty robiłeś w pieluchy to ja przegubowym Ikarusem czy Neoplanem potrafiłem skręcić z Głębokiej w Sowińskiego z właściwego pasa... To nie kodeks drogowy bo jeśli jesteś kierowcą komunikacji miejskiej i lecisz z takimi tekstami to mam wątpliwości czy znasz kodeks na który się powołujesz lub jesteś po super szkoleniu piekarzy i murarzy w MKK pod tytułem i ty możesz zostać niewolnikiem w m p k.
   
Synku, jak ty robiłeś w pieluchy to ja przegubowym Ikarusem czy Neoplanem potrafiłem skręcić z Głębokiej w Sowińskiego z właściwego pasa... To nie kodeks drogowy bo jeśli jesteś kierowcą komunikacji miejskiej i lecisz z takimi tekstami to mam wątpliwości czy znasz kodeks na który się powołujesz lub jesteś po super szkoleniu piekarzy i murarzy w MKK pod tytułem i ty możesz zostać niewolnikiem w m p k.
Tak to jest. Kiedys były 3 letnie szkoły zawodowe kształcące zawodowych kierowców. A teraz....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ale wina leży po stornie odbiorcy zamówienia publicznego, kto kontrolował realizację inwestycji? Pewnie ZTM i to oni powinni bić się w piersi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ale wina leży po stornie odbiorcy zamówienia publicznego, kto kontrolował realizację inwestycji? Pewnie ZTM i to oni powinni bić się w piersi.
  Przetargi ogłaszała jeszcze lepsza jednostka UM miasta - ZDiM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierowców Trolejbusów na rondzie koło ZUSu rozumiem bo to nie ich wina , że muszą tak jezdzić ale autobusy jadące ze środkowego pasa ( przezbaczonego do jazdy na wprost) w lewo ,w środku dnia kiedy rondo nie jest zakorkowane, to już przesada. Blokują w ten sposób przejazd dla kierowców jadących prosto. Niemal codziennie na taką sytuacje trafiam. I wielce oburzeni jak im się zwraca uwagę czy też zatrąbi. Za to powinni dostawać mandaty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe kiedy odpowiednie służby wezmą się za kierowców komunikacji miejskiej, którzy nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego na ul. Piłsudskiego. Jadąc od Zygmuntowskich przy wjeździe do zatoki przystankowej znajduje się sygnalizacja świetlna dotycząca wyłącznie autobusów i trolejbusów. Żaden z kierowców wyżej wymienionych pojazdów nie stosuje się do sygnałów wyświetlanych na tym sygnalizatorze, co w znacznym stopniu utrudnia płynne poruszanie się innych samochodów jadących w kierunku ul. Lipowej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...