Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Trzeci tydzień poszukiwań Marka Wojciechowskiego

Utworzony przez xxx, 5 kwietnia 2009 r. o 19:25 Powrót do artykułu
no to brawo za takie poczucie humoru bioenergoterapeuto!!! baran jaki no:/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bioenergoterapeuta... Co za palant... Że też się ludzi żarty w takim temacie trzymają... ;/ W każdym bądź razie dobrze. że go zatrzymali, oby poniósł jakieś konsekwencje za swoją głupotę i wyciągnął z tego wnioski na przyszłość...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chłopak miał na pewno jakieś problemy może z nauką , może jakieś długi albo chodzi o dziewczynę. Trzeba to sprawdzić każdy z możliwych wątków . Pisali że imprezował z wujkiem a wujo wyjechał zagranicę i może on z nim pojechał , a to całe zaginięcie to tylko dobra mistyfikacja która mu dobrze wyszła. Sprawdziłbym jego konto ile miał kasy może nabrał kredytów a teraz siedzi gdzieś w anglii i pije piwo i czyta dziennik wschodni z nową tożsamością
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biedny Bioenergoterapeuta, pewnie chciałby mieć takie zdolności a tu bozia poskąpiła i rozumu i innych umiejętności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
milo napisał:
Chłopak miał na pewno jakieś problemy może z nauką , może jakieś długi albo chodzi o dziewczynę. Trzeba to sprawdzić każdy z możliwych wątków . Pisali że imprezował z wujkiem a wujo wyjechał zagranicę i może on z nim pojechał , a to całe zaginięcie to tylko dobra mistyfikacja która mu dobrze wyszła. Sprawdziłbym jego konto ile miał kasy może nabrał kredytów a teraz siedzi gdzieś w anglii i pije piwo i czyta dziennik wschodni z nową tożsamością
Następny żartowniś. Jak dobrze doczytasz to się dowiesz, ze chłopak nie miał problemów na studiach, uczył się dobrze, miał dobry kontakt z rodziną nie miał powodu aby wyjeżdżać, znikać bez śladu. Co co go znali uważają, ze był spokojny i kulturalny. Wiesz, nie osądzaj z własnego punktu widzenia, to, ze moze ty byś tak zrobił nie oznacza, ze akurat ten spokojny, "kujonowaty" student postąpiłby tak samo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
milo napisał:
Chłopak miał na pewno jakieś problemy może z nauką , może jakieś długi albo chodzi o dziewczynę. Trzeba to sprawdzić każdy z możliwych wątków . Pisali że imprezował z wujkiem a wujo wyjechał zagranicę i może on z nim pojechał , a to całe zaginięcie to tylko dobra mistyfikacja która mu dobrze wyszła. Sprawdziłbym jego konto ile miał kasy może nabrał kredytów a teraz siedzi gdzieś w anglii i pije piwo i czyta dziennik wschodni z nową tożsamością
Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz... Jakby miał długi czy cokolwiek innego, to już dawno policja by o tym wiedziała. A poza tym jak sobie wyobrażasz wyjazd pijanego chłopaka za granicę w celu zmienienia tożsamości??? Nawet gdyby tak zrobił, to gdyby "doszedł do siebie" wróciłby z powrotem, a nie się ukrywał. Ten chłopak ma kochającą Rodzinę, która Go zna najlepiej i wie, że by takiej rzeczy nie zrobił.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
milo napisał:
Chłopak miał na pewno jakieś problemy może z nauką , może jakieś długi albo chodzi o dziewczynę. Trzeba to sprawdzić każdy z możliwych wątków . Pisali że imprezował z wujkiem a wujo wyjechał zagranicę i może on z nim pojechał , a to całe zaginięcie to tylko dobra mistyfikacja która mu dobrze wyszła. Sprawdziłbym jego konto ile miał kasy może nabrał kredytów a teraz siedzi gdzieś w anglii i pije piwo i czyta dziennik wschodni z nową tożsamością
Szkoda, że piszesz takie rzeczy nie za bardzo orientując się w temacie. Marek z sukcesem zakończył zimową sesje, studiuje na tym samym wydziale co ja i wiem ile pracy to kosztuje. Poza tym z opisu domyślam się jaki był, bo co by nie mówić - wiele osób na naszym wydziale to taki sam typ. Fakt, sesja zimowa na II roku to pikuś w porównaniu do innych ale zawsze się człowiek cieszy jak ma sesje do przodu. Wątek wujka też dostał zbadany przez policję, choć wiele osób zaskakuje jego postawa, policja nie ma do niego zastrzeżeń - przy najmniej takie jest jej oficjalne stanowisko...Kojarzę Marka z widzenia, od razu przykuło mnie jego zdjęcie (zapewne z legitymacji studenckiej) i jestem od początku wstrząśnięta. Nie mogę spać w nocy, najgorsze, że już tyle czasu minęło i nic. Nie mogę pogodzić się z myślą, że czas mija, może ślady się zacierają, a osoby, które OSTATNIE widziały Marka, chodzą spokojnie po ulicy. Nie mogę się z tym wszystkim pogodzić...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Boże, niech Marek się znajdzie!!!! Byłyby to najszczęśliwsze Święta Wielkanocne!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda że nie mam takich zdolności nie jestem jasnowidzem a naprawdę chciałbym jakoś pomóc ale dziwi mnie to że w takiej sprawie zabierają głos psychopaci jak tem którego zatrzymali, fajne żarty to naprawdę przykre ale jakoś wierzę że jakimś códem Marek się znajdzie i to żywy może przetrzymuję go jakiś psychopata bo jakby nie żył to by go znależli jego ktoś przetrzymuje tylko po co?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A pozdrowienia dla Kinola który jest bardzo zaangażowany w tą sprawę jestem z tobą, czytam twoje teksty i muszę powiedzieć że znasz się na rzeczy bardzo mądre podejście psychologiczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
buehehehe co za bzdura!! gdyby jasnowidze naprawdę jasno widzieli to by grali na giełdzie albo w totolotka zamiast się takimi rzeczami zajmować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mogli go dopaść handlarze organami. Zwabili do samochodu pod pozorem podwiezienia, uśpili itd. Podobno jakieś szajki grasują w Polsce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie o pseudo uuuuuuuu gówno Pan wiesz to się nie odzywaj tonący brzytwy się chwyta a rodzinie nadzieja jest potrzebna prponuję Aidę tel228267143 proszę spróbować jest świetna i napewno nie odmówi pomocy. Do Kinola przychodzi mi jeszcze jedna myśl może to głópie ale tak myślę był pod wpływem alkoholu mimoże chłopak spokojny grzeczny ale pijany myśli inaczej może go wywiuzl np. taksiarz bo okazało się że nie ma zaco zapłacić za kurs a są różni taksiarze więc go wywiuzł w jakieś miejscenp do lasu i go zostawił np nago a przy okazji zbił że stracił pamięć tak dla nauczki albo myśląć co mi tam wstąpił do agencji tam coś nawywijał więć dostał aże za mocno stracił przytomność więc trzeba go przetrzymać ąż wydobrzeje lub wywieżć aby zatrzeć ślady bo nie wierzę aby sam tyle drogi szedł na stancje w środku nocy a jak nawet to najwyżej by został pobity obrobiony ale by się znalazł - napewno go ktoś przetrzymuje bo jakby nie żyl to po takich poszukiwaniach by się znalazł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
uważam, że nie ma wątpliwości co do tego, że ktoś mu jakąś krzywdę wyrządził. sam się nie zgubił - nie można tak po prostu zniknąć. Trzeba przeszukać wszelkie potencjalne miejsca gdzie mogli go pozostawić - zalew zemborzycki lub też las blisko lublina. myślę, że poszukiwania w centrum i terenów na co dzień zaludnionych nie mają sensu gdyz sprawa jest tak nagłosniona, że ludzie sami by go znaleźli. Dodatkowo policja tam jest zbędna, lepiej niech zajmą się obrzeżami i miejscami gdzie raczej mało kto chodzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dm napisał:
Panie o pseudo uuuuuuuu gówno Pan wiesz to się nie odzywaj tonący brzytwy się chwyta a rodzinie nadzieja jest potrzebna prponuję Aidę tel228267143 proszę spróbować jest świetna i napewno nie odmówi pomocy. Do Kinola przychodzi mi jeszcze jedna myśl może to głópie ale tak myślę był pod wpływem alkoholu mimoże chłopak spokojny grzeczny ale pijany myśli inaczej może go wywiuzl np. taksiarz bo okazało się że nie ma zaco zapłacić za kurs a są różni taksiarze więc go wywiuzł w jakieś miejscenp do lasu i go zostawił np nago a przy okazji zbił że stracił pamięć tak dla nauczki albo myśląć co mi tam wstąpił do agencji tam coś nawywijał więć dostał aże za mocno stracił przytomność więc trzeba go przetrzymać ąż wydobrzeje lub wywieżć aby zatrzeć ślady bo nie wierzę aby sam tyle drogi szedł na stancje w środku nocy a jak nawet to najwyżej by został pobity obrobiony ale by się znalazł - napewno go ktoś przetrzymuje bo jakby nie żyl to po takich poszukiwaniach by się znalazł.
Matko Świeta , człowieku , ORTOGRAFIA !!!!! oczy bola jak sie to czyta, nie chce wyjsc na czepialskiego ,ale sa pewne normy. Nie obraz sie ale jak juz przeczytalem ze we wróżki wierzysz , to mysle "oho , jakis głąb" no i wyszlo szydlo z worka. Przepraszam ze wtracenie ale musialem zareagowac.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dm napisał:
Panie o pseudo uuuuuuuu gówno Pan wiesz to się nie odzywaj tonący brzytwy się chwyta a rodzinie nadzieja jest potrzebna prponuję Aidę tel228267143 proszę spróbować jest świetna i napewno nie odmówi pomocy. Do Kinola przychodzi mi jeszcze jedna myśl może to głópie ale tak myślę był pod wpływem alkoholu mimoże chłopak spokojny grzeczny ale pijany myśli inaczej może go wywiuzl np. taksiarz bo okazało się że nie ma zaco zapłacić za kurs a są różni taksiarze więc go wywiuzł w jakieś miejscenp do lasu i go zostawił np nago a przy okazji zbił że stracił pamięć tak dla nauczki albo myśląć co mi tam wstąpił do agencji tam coś nawywijał więć dostał aże za mocno stracił przytomność więc trzeba go przetrzymać ąż wydobrzeje lub wywieżć aby zatrzeć ślady bo nie wierzę aby sam tyle drogi szedł na stancje w środku nocy a jak nawet to najwyżej by został pobity obrobiony ale by się znalazł - napewno go ktoś przetrzymuje bo jakby nie żyl to po takich poszukiwaniach by się znalazł.
Policja informowała już, że sprawdzali korporacje, jak i same kursy taksówek tej nocy i raczej nie wchodzi w grę wywiezienie Marka przez jakiegoś taksiarza... Tym bardziej, że musiałby to być naprawdę jakiś taksiarz - psychopata, żeby coś takiego zrobić... Najwyżej by Go wyrzucił z taksówki, a poza tym wydaje mi się, że gdyby Marek jechał taksówką, został podwieziony pod mieszkanie, to nawet nie mając ze sobą pieniędzy taksówkarz mógłby je odebrać, np. odprowadzając Marka chociaż pod drzwi mieszkania, a potem spokojnie poczekać na zapłatę. Trzeba pamiętać, że Marek, owszem, może i był bardzo pijany, ale jednak jakąś trzeźwość umysłu zachował, skoro nawet barmanka mówiła, że wychodząc z baru kulturalnie się pożegnał, więc tak samo wiedziałby raczej, że za taxi się płaci. Poza tym taksówkarze są przygotowani i na takie sytuacje, więc nie sądzę, że musiałby się takie kierowca posuwać od razu do stosowania przemocy, a już na pewno nie do wywożenia gdzieś "za góry i doliny"... A co do agencji... Nie wiem gdzie są takowe zlokalizowane, ale raczej nie sądzę, że i Marek by to wiedział (i nie sądzę też, że gdzieś po drodze by ją znalazł nawet przypadkiem) i wpadłby mu do głowy taki pomysł. Nawet "po pijaku". Tym bardziej, że takie agencje, o jakich myślę, że piszesz, to w większości jakieś prywatne mieszkania, które ogłaszają się w różnorakich anonsach podając prywatne telefony... Wystarczy przejrzeć choćby taki KL, a tam się od tego roi. Marek musiałby znać takie miejsce i tam bywać, ale to niemożliwe, bo czas pochłaniały mu studia, miał dobre wyniki, chyba raczej dużo nie wychodził z tego co się orientuję po wzmiankach w prasie czy relacjach znajomych, współlokatora, itd. Więc takie scenariusze nie wchodzą w grę zupełnie. Masz rację, że gdyby to był "zwykły", że tak powiem, napad na człowieka, którego akurat spotkała na drodze banda oprychów, i gdyby chcieli go np. obrabować, to co najwyżej zostałby pobity, gdyby stawiał jakiś opór, ale zostawiliby go w miejscu owego napadu, a sami czym prędzej stamtąd zbiegli. Jedyne co jest pewne, to to, że stało się coś złego, ślady jeśli były jakiekolwiek już pewnie wraz z czasem zostały zatarte, czy celowo, czy samoistnie i co więcej... Chyba nic nie wiadomo już na pewno, co mnie szczególnie właściwie wręcz boli... A co dopiero czuje Rodzina... Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić kompletnie. I w dalszym ciągu ta zatrważająca niepewność, która jest z tego wszystkiego chyba najgorsza...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moja hipoteza gdzie go wcięło
Ostatnio edytowany 6 kwietnia 2009 r. o 16:42
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
każdy sądzi podług siebie więc i ty stąd się zapewne wziąłeś a już jeden dowcipniś dostał po tyłku więc się pohamuj idioto
Ostatnio edytowany 6 kwietnia 2009 r. o 16:42
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli chodzi o naukę chłopak naprawde był jednym z najlepszych studentów, pozatym był genialny z historii, która na prawie jest niezbędna, pamięciówki itp.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...