jak dla mnie to jakaś wariatka... @KAri Niech Ciebie potrąci jakiś samochód to zobaczymy czy Twoja historia kogoś wzruszy.
|
|
Opis zdarzenia dokonany przez SM, to typowe, pod publiczkę. Jakieś dwa lata lemu lubelscy policjanci mieli galę na KUL-u. Zastawili uliczki, chodniki, co tylko można było. Jaktoś nie zorientowany wezwał SM, nikogo nie ukarano, wszystko było w najlepszym porządku.
Jakiś czs temu zrobiłem film jak samochód SM nie zatrzymał się przed znakiem "STOP", wysłałem meila z opisem gdzie to było, zdjęcie z bardzo widocznym nr rej, minął rok, a SM nawet się nie odezwała. Swoi to mogą naginać prawo, ale na obcych podnosimy statystyki.
Mieszkaniec Lublina
|
|
a mnie kobieta cofając na parkingu wgniotła boczne ,tylne nadkole.Nie chciała sie dogadac wiec wezwałam policję.Okazło sie,że ktoś odgórnie (sprawczyni w trakcie oczekiwania dzwoniła do...)kazał stwierdzic ,że wina jest obopólna...ponieważ nie przyjęła mamndatu sprawa wpłyneła do sądu...i ja jako ...OSKARŻONA !!! i sprawca kolizji..sąd potwierdził to ..a zażyłośc sedziego i policjanta nawet nie była ukrywana...żenada! cos strasznego toczy nasz wymiar NIESPRAWIEDLIWOŚCI !
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|