Uczeń z Lublina odkrył substancję, która hamuje Alzheimera

Ciekawe, że DW zainteresował się odkryciem dopiero jak powiedzieli o nim w krajowych wiadomościach. Duch dziennikarstwa upada. O zgrozo.

Brawo Łukasz! Super, że są młodzi ludzie, którzy mają swoje pasje, i nie są to imprezy i szpan.

Alzheimer to nie choroba!  

Tak, już wyciąga ręce po pieniądze, a pozniej wyjedzie do Stanów i lek zostanie tam opatentowany i produkowany. A Polska nie bedzie miała z tego nic

Alzheimer to nie choroba!

Za to głupota jest chorobą. Niestety nieuleczalną...

Gratulacje i oby tak dalej! Tylko się Łukasz nie sprzedaj za granicę!

jak to nie choroba??? http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_Alzheimera  

A kto w Polsce ma pieniądze zeby finansować jakiegoś nastolatka? Takie badania wymagają dużej kasy i wątpię aby chłopak znalazł sponsora u nas. Szybciej za granicą. Jeżeli to prawda to jest to szansa dla wielu osób którym ta choroba nie pozwala normalnie funkcjonować.

Co za faszystowski wyskok. Ta jakiś młody szczyl dokonał odkrycia leku, anie stada doktorów habilitowanych nauki w Polsce, profesorów belwederskich i członków PAN.Co za xenofobiczna sytuacja. Pełany rasizm.  Przyjdze na studia uwalimy go na prostym egzaminie poco nam taki. Jeszcze poziom bedzie zawyżać.

Brawo! Ale moim zdaniem na tym się zakończy historia z tym lekiem:) idę o zakład że dla wielu nie jest to na rękę... Smutne ale prawdziwe.

BRAWO !!! i gratulacje. a teraz kończ szkołę i uciekaj na zachód, gdzie będziesz miał możliwość rozwoju siebie samego jak i badań. Tylko nie do Bauera bo to nazistowska firma. Właściwie wszystkie firmy farmakologiczne nie są dobre. Proponuję jakiś uniwerek np Harvard medical school ;) powodzenia !!!!!!!

a co to jest jak nie choroba? stan umysłu?? według ICD-10 to choroba (G30).

pamietajcie jedno: nie opłaca się wyleczyć, bo wyleczony pacjent nie da zarobic i nie wróci proste? dlatego trują nas na mase, codziennie tony leków opuszczają fabtyki jadąc do hurtowni, lekarze to wciskają ludziom i wszyscy sa szczęśliwi, tzn producenci, przedstawiciele oraz apteki, kto jest na końcu? MY! kraj lekomanów, pomijam oczywiscie te przypadki gdzie leki naprawde pomagają...

Sprzedać bigpharmie musi, inaczej nawet nie opantetują..

Panie Rejdak z takim podejściem gasi Pan zapał młodego obiecującego człowieka. Zamiast wesprzeć go, pomóc, poprowadzić Pan mówi, żeby się tak nie cieszył bo może nic z tego nie wyjść. Czyżby przemawiała przez Pana zazdrość?        

OPATENTUJ TO JAK NAJSZYBCIEJ SIĘ DA, BO CIĘ WYGRYZĄ!!!!!!!!!!!!!!

szkoda ze polskie realia zniszczą takie odkrycie, a Łukasz będzie miał tylko z tego same problemy bo jak się okazuje u nas w Polsce nie można się wybić a jeśli już to jest to czasowy rozgłos, następnie zostaje tylko uciec by można było rozwijać dalej to odkrycie... Gratulacje Łukasz i powodzenia w dalszej karierze,rozwoju i więcej takich sytuacji w których zaistniejesz ! powodzenia ! 

Wielokrotnie jezdzilem z moja Babcia ktora sie opiekowalem przez wiele lat do SPSK 4 w Lublinie, gdy miala komplikacje zwiazane z udarem. Glownym zajeciem Prof. Rejdaka i jego tzw. kadry pracowniczej, bo o wiekszosci z nich nie mozna powiedziec ze sa lekarzami, bylo znajdywanie powodow by wypisac moja Babcie ze szpitala, pomimo ze byla w okropnym stanie, a na oddziale polowa lozek byla pusta. Dopiero pozniej sie dowiedzialem od jednej z lekarek, ze poprzedni kierownik kliniki zmuszal podwladnych do opieki nad chorymi nawet gdyby ci musieli lezec w lozkach na korytarzu, Natomiast Prof Rejdak nie przejmowal sie takimi blahostkami jak dobro pacjenta czy nawet obowiazek lekarski, poniewaz lubil miec puste sale i jezdzic na konferencje. Organizm mojej Babci w koncu nie wytrzymal, i odeszla z tego swiata po dlugich cierpieniach. Byc moze jest wybitnym naukowcem, ale glownie jest zwyklym konowalem i menda. Przepraszam ze zszedlem z tematu artykulu, ale krew mnie zalala gdy zobaczylem to nazwisko. Natomiast temu uczniowi gratuluje z calego serca, gdybym mial fundusze to pierwszy bym sie do niego zglosil.

Wielokrotnie jezdzilem z moja Babcia ktora sie opiekowalem przez wiele lat do SPSK 4 w Lublinie, gdy miala komplikacje zwiazane z udarem. Glownym zajeciem Prof. Rejdaka i jego tzw. kadry pracowniczej, bo o wiekszosci z nich nie mozna powiedziec ze sa lekarzami, bylo znajdywanie powodow by wypisac moja Babcie ze szpitala, pomimo ze byla w okropnym stanie, a na oddziale polowa lozek byla pusta. Dopiero pozniej sie dowiedzialem od jednej z lekarek, ze poprzedni kierownik kliniki zmuszal podwladnych do opieki nad chorymi nawet gdyby ci musieli lezec w lozkach na korytarzu, Natomiast Prof Rejdak nie przejmowal sie takimi blahostkami jak dobro pacjenta czy nawet obowiazek lekarski, poniewaz lubil miec puste sale i jezdzic na konferencje. Organizm mojej Babci w koncu nie wytrzymal, i odeszla z tego swiata po dlugich cierpieniach. Byc moze jest wybitnym naukowcem, ale glownie jest zwyklym konowalem i menda. Przepraszam ze zszedlem z tematu artykulu, ale krew mnie zalala gdy zobaczylem to nazwisko. Natomiast temu uczniowi gratuluje z calego serca, gdybym mial fundusze to pierwszy bym sie do niego zglosil.

 

Wielokrotnie jezdzilem z moja Babcia ktora sie opiekowalem przez wiele lat do SPSK 4 w Lublinie, gdy miala komplikacje zwiazane z udarem. Glownym zajeciem Prof. Rejdaka i jego tzw. kadry pracowniczej, bo o wiekszosci z nich nie mozna powiedziec ze sa lekarzami, bylo znajdywanie powodow by wypisac moja Babcie ze szpitala, pomimo ze byla w okropnym stanie, a na oddziale polowa lozek byla pusta. Dopiero pozniej sie dowiedzialem od jednej z lekarek, ze poprzedni kierownik kliniki zmuszal podwladnych do opieki nad chorymi nawet gdyby ci musieli lezec w lozkach na korytarzu, Natomiast Prof Rejdak nie przejmowal sie takimi blahostkami jak dobro pacjenta czy nawet obowiazek lekarski, poniewaz lubil miec puste sale i jezdzic na konferencje. Organizm mojej Babci w koncu nie wytrzymal, i odeszla z tego swiata po dlugich cierpieniach. Byc moze jest wybitnym naukowcem, ale glownie jest zwyklym konowalem i menda. Przepraszam ze zszedlem z tematu artykulu, ale krew mnie zalala gdy zobaczylem to nazwisko. Natomiast temu uczniowi gratuluje z calego serca, gdybym mial fundusze to pierwszy bym sie do niego zglosil.

gdyby prof Rejdak  uleczał ludzi po udarach ciezkich to bylby noblista, wiec lezenie tylko szkodzi udarowcom, trzeba bylo z babcia na rehabilitacje jezdzic a nie czekac cudu po tabletce, najlepsze sa roszczenia ludzi ktorzy zapakuja babcie w samochod i oczekuja cudu najlepiej po masci albo tabletce,  to ze premier obiecal zielona wyspe to nie znaczy ze tez i cudow, zdrowie to nie papier nie przyjmie wszystkiego

I co ztego że odkrył jest zbyt słaby żeby walczyć z koncernami farmaceutycznymi a co mówić z realiami polskiej patologicznej administracji. Jeśli tak łatwo się to wytwarza niech już zacznie leczyć i ominie system.