Uczniowie z Lublina piszą do ministerstwa. A resort odpowiada i udziela lekcji języka polskiego

Ukończyłam gimnazjum w czerwcu 2014. Doświadczyłam wielu nieprzyjemnych rzeczy przez te 3 lata. Ludzie z mojej klasy wyśmiewali mnie, kopali,, bili. Według mnie tego typu szkoły powinny zostać zlikwidowane, tam dzieci zmieniają się na gorsze. W tego typu szkołach teraz liczy się kto ma jakiej marki ciuchy. Teraz jest tak NIE MASZ MARKOWYCH UBRAŃ I WREDNEGO CHARAKTERU, NIE ISTNIEJESZ. ZLIKWIDOWAĆ GIMNAZJA!!!!!

A ja uważam, że gimnazja są potrzebne. Szczególnie na wsi i w małych miasteczkach. Zobaczcie ile osób kiedyś ze wsi z małych miejscowości robiło maturę i szło na studia a ile robi to teraz. Co więcej uważam, że należy całkowicie zlikwidować technika i szkoły zawodowe. To dopiero wylęgarnia patologii!! Każdy młody człowiek powinien do 19 roku życia być objęty jednolitym programem nauczania i mieć możliwość skończenia liceum. A później do wyboru kursy zawodowe, szkoła policealna, studia.

Z tego co pamiętam nauka pisania pism urzędowych pojawia się dopiero w gimnazjum i w dodatku w bardzo małym stopniu...

Pan źle wytłumaczył Uczniom Swoim! powinni napisać do Minsterstwa szKULnictwa i KULtury (Łublin, al. Racławickie...).   Przecież wszystkie szkoły, a nawet wszelkiej maści UCZELNIE WYŻSZE z Lublina podpisały w spektaKULarny sposób umowy w KUL-em, nad którymi teraz czuwanie prowadzi KUR(i)Atorium...   Od września 2015 powinien dzwonki zastąpić swoim dyndaniem budzik..., a jeszcze jak wybory wygra PiS to zobaczycie jakie będą Cuda!   np. we wszystkich kościołach będą ino Dudy zamiast organów...

Żenada i dużo arogancji. Taka jest moja ocena treści listu z Ministerstwa. Mam swoje 50+ lat, więc oceniem bez zbytnich emocji. Ale nadal uważam, że zmiania systemu edukacji, w tym wprowadzenie gimnazjów, to działanie na szkodę Narodu Polskiego..W perspektywie czasu zbrodnia. I mimo, że jestem przeciwny karze śmierci, to za zbrodnie powinno się wymierzać takie kary-ku przestrodze innym.

Ja też tak uważam.

Ukończyłam gimnazjum w czerwcu 2014. Doświadczyłam wielu nieprzyjemnych rzeczy przez te 3 lata. Ludzie z mojej klasy wyśmiewali mnie, kopali,, bili. Według mnie tego typu szkoły powinny zostać zlikwidowane, tam dzieci zmieniają się na gorsze. W tego typu szkołach teraz liczy się kto ma jakiej marki ciuchy. Teraz jest tak NIE MASZ MARKOWYCH UBRAŃ I WREDNEGO CHARAKTERU, NIE ISTNIEJESZ. ZLIKWIDOWAĆ GIMNAZJA!!!!!

To samo robili ze mną na studiach kiedy mieszkałem w akademiku. Czy przez to uważam, że należy  zlikwidować studia i zamknąć akademiki??

Odrazu zaznaczam, że nie czytałem wszystkich komentarzy tylko ileś pierwszych i co zauważyłem? Moim zdaniem przesadzacie, zgadzam się w 100%, że gimnazja są złe i jestem za przywróceniem starego systemu nauczania ale nie możemy też wszystkiego zganiać na gimnazja bo to nonsens, żyjemy w czasach, w których dzieciakom nie potrzebne jest gimnazjum by robiły złe rzeczy, składają się na to nie tylko gimnazja ale i masa innych czynników...

Tak lekko mówiąc co tym dzieciom się w tyłkach poprzewracało. Sama ukończyłam gimnazjum dwa lata temu. Wiadomo, że na każdego czekają jakieś nieprzyjemne sytuacje, ale tak jest wszędzie. Teraz jestem w Technikum Chemicznym przy Alejach Racławickich i tam też są takie sytuacje. A mogę się założyć, że gdyby Ministerstwo naprawdę zlikwidowało gimnazjum to po jakimś czasie rodzice uczniów podstawówki będą wnosili o przywrócenie gimnazjum. Jak dla mnie to jest jedna wielka żenada co się tutaj dzieje. Dla nich najlepiej by było wcale nie chodzić do szkoły. Z roku na rok jest jeszcze gorzej.

Taa... A jak była 8 letnia podstawówka to w 7 i 8 klasie nie pili, nie palili, nie narkotyzowali się. I nie chodzili na wagary. Winny jest po prostu wiek a nie gimnazja. Swoją drogą jeśli dzieciaki nie chcą się rozstawać rozwiązanie jest proste. Tam gdzie obwód szkoły podstawowej pokrywa się z obwodem gimnazjum należy przenosić całe klasy. A dla uczniów spoza obwodu którzy chcą się uczyć w danym gimnazjum tworzyć osobny oddział ewentualnie oddziały (w przypadku takich szkół jak np. 10 na Wajdeloty gdzie jest wielu uczniów spoza obwodu szkoły)

ja nie rozumiem dlaczego podatnicy opłacają tą różycką - to co odpisała dziewczynce to jeden wielki stek bzdur - osoba opłacana z podatków narodu nie ma prawa tak pisać - na marginesie departament jakości edukacji - no to chba komuś się coś po_pier_doliło

PO-PSL polaków ma za dojne krowy i debili.

Gimbazjum jest wylęgarnią patologii.

A ja uważam, że gimnazja są potrzebne. Szczególnie na wsi i w małych miasteczkach. Zobaczcie ile osób kiedyś ze wsi z małych miejscowości robiło maturę i szło na studia a ile robi to teraz. Co więcej uważam, że należy całkowicie zlikwidować technika i szkoły zawodowe. To dopiero wylęgarnia patologii!! Każdy młody człowiek powinien do 19 roku życia być objęty jednolitym programem nauczania i mieć możliwość skończenia liceum. A później do wyboru kursy zawodowe, szkoła policealna, studia.

a co to za jakieś mądrości? niby dlaczego mam nie iść do zawodówki, jeśli chcę być mechanikiem, cukiernikiem, piekarzem, fryzjerem i szybko iść do pracy z fachem w ręku w wieku 18 lat? zawsze tak było i to jest dobre, a że idzie tam mniej zdolna młodzież to co możemy zrobić? Ale znam bardzo wiele osób "normalnych" po zawodówkach, później skończyli technikum uzupełniające i poszli na studia.  

Sprawę gimnazjum proponuję dodać do jesiennego referendum. Jak już pójść to 'wyżalić' się w różnych dziedzinach. Ja osobiście jestem na NIE gimnazjom ale kto obali tyle stołków dyrektorskich itp

A nie lepiej po prostu zrobić tak - obowiązek szkolny 6/7 lat wybór rodziców, 4 letnia szkoła średnia (gimnazjum, liceum - jak zwał tak zwał) a następnie studia na które by się szło mając 16-17 lat??? W wielu krajch tak właśnie jest. Umówmy się wiedza zdobyta w obecnej szkole średniej jest i tak w większości do niczego niepotrzebna. I mało kto co z tego w wieku 30 lat pamięta. A tak ludzie szybciej by szli do pracy (byłoby to i korzystne dla państwa), szybciej zarabiali pieniądze, szybciej się usamodzielniali,  szybciej awansowali i co równie ważne i istotne dłużej odkładali na emerytury.....

Gimnazja są niepotrzebne. Lepszy stary systam podstawówka-8lat, liceum-4 lata, technikum-5 lat i 3 letnia zasadnicza szkoła zawodowa.

Z  

Gimnazja są niepotrzebne. Lepszy stary systam podstawówka-8lat, liceum-4 lata, technikum-5 lat i 3 letnia zasadnicza szkoła zawodowa.

Zgasza się lepszy stary system. Wykształcenie gimnazjalne to jak kiedyś 8 letnia podstawówka. Nic nie daje. To mniej niż zawodówka. 3 letnie liceum zbyt krótkie. To samo technikum. 4 lata to zbyt krótki okres czasu by wykształcić technika a jednocześnie należycie przygotować młodzież do egzaminu dojrzałości. Efekty tego widać m. in. na maturze.

Inicjatywa dobra ale spóźniona. Tzn. niewiadomo czy spóźniona. Wybory najprawdopodobniej wygra PIS, które w swoim programie wyborczym zapowiada (a przynajmniej zapowiadało) likwidację gimnazjów. Są więc duże szanse, że coś ruszy w tym temacie. Z tą inicjatywą poczekałbym jeszcze z rok (niezależnie od wyników wyborów). Jeżeli nic się przez ten czas nie zmieni to jestem jak najbardziej na tak...

Swoją drogą jestem przekonany,że na drugi dzień jak projekt dotyczący likwidacji gimnazjów trafi pod obrady to zaraz pojawi się lobby obrońców gimnazjów złożone z nauczycieli i innych osób...

Nie sądzę żeby dzieciaki wysyłały do Ministerstwa listy po to, żeby im Pani Szanowna Naczelnik Wydziału je sprawdziła. Jej komentarze co do formy listu i wytykanie błędów ortograficznych jest zwykłą arogancją. Żadna akcja tu nic nie pomorze, Ministerstwo Edukacji ma serdecznie w poważaniu zarówno dzieci jak i ich rodziców. Ani listy dzieci ani obywatelskie inicjatywy rodziców nie mają dla Naczelnych Edukatorów oraz Mędrców z Wiejskiej żadnego znaczenia. Szkoda że nie są tak stanowczy jeśli chodzi o np. kopalnie i górników... Może rodzice powinni pojechać do stolicy nie z projektem ustawy ale z kamieniami ?