Ukraińca chętnie zatrudnię. W Lubelskiem już 75 tys. pracowników ze Wschodu

Zapytajcie Jodłowskiego, dlaczego szuka konstruktora i projektanta do swojej firmy? I w ogóle zapytajcie go, ile płaci swoim pracownikom? Najlepiej płacić jak mniej i mieć jeszcze wymagania - takie są oczekiwania pracodawców z Lewiatana.

Jak już chcą koniecznie zatrudniać Ukraińców w PL to niech zatrudniają, ale w Poznaniu czy Szczecinie. Zatrudnianie ukraińskiej mniejszości narodowej w strefie przygranicznej to polityka samobójcza.

Ponoć kiedyś na początku lat 90-tych KPN prowadziło negocjacje z prawicą ukraińską. My mieliśmy im oddać Chełm i Przemyśl, a w zamian mieliśmy wspólnie wykurzyć Rosjan z obwodu królewieckiego (Kaliningrad) i przyłączyć go do Polski. Pisał o tym śp. Wiktor Poliszczuk.

Co wy się tak czepiacie tych Ukraińców. Jakby się tak dobrze przyjrzeć to pewnie by się okazało, że z 50% Polaków ma jakieś obce domieszki: niemieckie, ukraińskie, litewskie, białoruskie, tatarskie, żydowskie. Polacy czystej krwi w większości mieszkają jedynie na Kielecczyźnie, zachodniej Małopolsce i zachodnim Mazowszu.

Zniechęcacie tych Ukraińców do Polski, a bardzo wielu z nich ma polskie korzenie. Że pracujecie w Niemczech u Szwaba, który miał dziadka w Wermachcie to wam nie przeszkadza?

Nie dziwi was i to niezależnie od opcji politycznej miłość naszych polityków do Ukraińców i Ukrainy???

Coraz więcej tych Ukraińców w Lublinie. Już od co 4-tego młodego człowieka w okolicach 20-stki w Lublinie słychać język ukraiński lub wschodni akcent. Jeżeli już koniecznie mamy się otwierać na wschód to się otwierajmy na Białoruś i Polaków z Kazachstanu.

Coraz więcej młodych Polaków kończy studia, nie chcą pracować fizycznie, ci co coś umieją i potrafią to wolą wyjechać za granice, właściwie zlikwidowano szkolnictwo zawodowe. Tak samo było na zachodzie Europy w latach 50-tych i 60-tych. Dzieci rodowitych Francuzów, Holendrów czy Anglików wybierały studia, a Francja, Anglia czy Holandia pościągały przybyszów z Algierii, Maroka, Nigerii czy Pakistanu. Pierwsze pokolenie na ogół pracowało, drugie i trzecie już nie i utworzyło muzułamańskie dzielnice (getta).

Polski magister na zmywaku w Londynie, a ukraiński w Lublinie. Ot, demokracja nastała....

Młodzi Ukraińcy wypełniają rynek pracy po młodych Polakach w Polsce, a kto wypełni rynek po młodych Ukraińcach na Ukrainie?

jak łatwo znaleźć prace w Lublinie ??? być ukraińcem

Unia - pozyskiwanie taniej wykwalifikowanej siły roboczej z nowo przyjętych krajów. Tylko co tam robią Ci jurni "uchodźcy"?

Kto wypisuje takie bzdury że brakuje rak do pracy ? Chętni są tylko nie za tysiąc kilkaset złotych za 12 godzin i soboty. Czas zacząć uczciwiej płacić a nie zapychać rynek niewolnikami z ukrainy co do ich rzetelności miałbym duże ale bo fachowcami to oni na ogół nie są pojęcie jakości jest dla nich mocno względne owszem są wyjątki ale te też się cenią. A już szczytem hipokryzji jest wieś nie płacąca podatków żyjąca z dopłat (w połowie z naszych kieszeni a nie z łuni jak to wichura mówi) zatrudniająca tylko i wyłącznie na czarno czy to Polaka czy ukraińca.

Czy to są ci uchodźcy o których mówiła premier Szydło w Brukseli???

Dlaczego artykuł ilustrujecie zdjęciami sympatycznych pań z ładnymi buziami ? Dajcie zdjęcie dobrze zbudowanego Ukraińca w sile wieku, o mongoidalno-kozackich rysach twarzy. Odbiór będzie zupełnie inny. Manipulatorzy.

A narzeczony leń nie potrafi szukać pracy jednocześnie pracując? Musi od razu wbić się w docelowe stanowisko? Jęsli szuka od roku to może czas coś zmienić. Co za młodziaki... 16793

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

chcą sobie przyjeżdżać to niech przyjeżdżają wszyscy ludzie są równi, a Polacy też jeżdżą do innych państw mieszkają tam i pracują

Polacy jeśli już to jeżdżą do państw UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Polska należy do tych obydwu organizacji, a Ukraina nie.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Nie dziwi was i to niezależnie od opcji politycznej miłość naszych polityków do Ukraińców i Ukrainy???

Owszem dziwi i to bardzo. Lepiej byłoby przyjmować Białorusinów ale nie Ukraińców.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Co wy się tak czepiacie tych Ukraińców. Jakby się tak dobrze przyjrzeć to pewnie  by się okazało, że z 50% Polaków ma jakieś obce domieszki: niemieckie, ukraińskie, litewskie, białoruskie, tatarskie, żydowskie. Polacy czystej krwi w większości mieszkają jedynie na Kielecczyźnie, zachodniej Małopolsce i zachodnim Mazowszu.

Jasne tak sobie tłumacz. Poza tym jeśli już to Ukraińcy powstali z wymieszania różnych narodowości i grup etnicznych.

lo napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Buahahah won z ukraincami! To jest takie zagrozenie jak ci islamisci

Tak samo moze powiedziec Niemiecz czy Anglik. Precz z Polskimi Chamami i katolami....

Otóż właśnie nie może....UK (jeszcze póki co) Niemcy i Polska należą do UE i EOG, a jedną z podstawowych zasad tych organizacji jest swobodny przepływ ludzi i wiążąca się możliwość podejmowania pracy. Ukraina nie należy do żadnej z tych organizacji.