Do puki ulica Sowińskiego nie zostanie poszerzona na całej długości do 2 pasów tego typu pseudoulepszenia są poprostu zbędne. A dwa pasy i tak doskonale funkcjonują tam na codzień. Zapraszam urzędników rano, jak normalni ludzie jadą do pracy.
tubtin - miasto frustracji.
|
|
czyli tak na prawdę nic się nie zmieni
będzie tak jak dotychczas tylko panowie urzędnicy i panie pewnie również zlecą namalowanie białej linii, dla poprawy swojego samopoczucia.
A wystarczyłoby pomyśleć i zrobić dodatkowy pas do skrętu w prawo, jeden dla jadących w Sowińskiego, drugi dla jadących dalej głęboką.
I problem długiej kolejki rozwiązany. Kierowcy już dawno wpadli na ten pomysł. Od jakiś 10 lat można obserwować, że na rozjeździe kulturalni i myślący usuwają się do lewej i przepuszczają jadących dalej w głęboką.
Nie przyjmuję uzasadnienia, że to się nie wpisuje w koncepcje tunelu i wiaduktu bo przecież to kurw@ taka hipokryzja ze strony włodarzy, że nóż mi się otworzył w kieszeni. Przecież Ci sami urzędnicy mówili, że tunel i wiadukt nie powstanie w najbliższym czasie (20lat) więc niech się zdecydują. powstanie czy nie powstanie ? Kierowcy kolejne 20 lat będą musieli się męczyć i czekać na "TUNEL W BUDOWIE" ??
NIE DA SIĘ ! znowu wygrało.
|
|
klasyczna robota, po to zeby cos robic, a nie zeby cos zmienic na lepsze.
wycinka drzew, zrywanie nawierzchni, kladzenie nawierzchni, malowanie nowych pasow itd. pieniadze leca, spasluchy z urzedu miasta wpisuja sobie w cv "przebudowe" najwiekszych arterii miast - tylko nie zmienia sie nic.
juz was wyruchali na przejezdzie miedzy wiaduktem poniatowskiego i sowinskiego - drzewa powycinane, ulica wyglada jak po katastrofie, poszerzenia nie ma a jak bedzie, to o metr co i tak gowno zmieni.
po co to komu?
|
|
Kiedy ratusz zrozumie ze warto posdzezac ulice naet kosctem niektorych budynkopw miasto sie rozrasta a komunikacja miejska to naprawy kosmetyczne bez budowy linni tramwajowych [sory o czymw lublinie nie marza ] Dlatego jest tak bardzo wazne poszezanie a najlepiej zbudowanie jeszcze jednego pasa do jazdy
|
|
jeden metr tu jeden metr tam...i nic to nie zmieni.Tak wygląda lublin wasilewskiego, tak wyglądał lublin pruszkowskiego.Zakopleksieni nieudacznicy,minimaliści zdoli decydować o obliczu cycowa czy koziej wólki a nie lublina.A podobno chodzą słuchy że chca nam zabrac kolejny zakład pge lubzel do krakowa
|
|
To jest wszystko na co stać naszych "pseudo urzędników" z ratusza - ale długo myśleli nad tą inwestycją, aż do 2010r. Za to ul.Poniatowskiego o metr szersza i to już załatwi sprawę. Pogratulować - premia się należy, jak nic. Nie ma Lublin dobrego gospodarza.
|
|
Myślę, że nie do końca masz rację... Codziennie jeżdżę tamtędy do roboty. Faktycznie - kierowcy sami sobie robią te dwa pasy, jednak jest cała masa cwaniaków, którzy symulują jazdę w lewo, a na samym końcu wpierniczają się na prawy pas. Dzięki takim kierowcom jadę do domu (bo akurat w tym kierunku wracam po pracy) kilka minut dłużej. Bardzo często ci sami kierowcy wpierniczają się później na podobnej zasadzie na lewy pas na Głębokiej (dojeżdżają do końca kolejki i na siłę wpychają się do skrętu w lewo). Gdyby dać kierowcom pas do skrętu z Filaretów w Głęboką dla jadących dalej w kierunku Narutowicza to ten "proceder" wpierniczania się i próby ominięcia kolejki jeszcze bardziej by się nasilił i taka zmiana niewiele by dała. Co innego, gdyby wydzielić taki pas i tą nitkę wypuścić dopiero za skrzyżowaniem z Sowińskiego. Nie wiem, czy zauważyliście rano. Korek na wiadukcie Poniatowskiego tworzy się pewnie dlatego, że zapycha się przed Racławickimi - wystarczyłoby rzucić na tym krótkim odcinku dwa pasy pod górę i myślę, że sytuacja wyglądałaby inaczej. Ale nie - oni poszerzą o metr w każdym kierunku i dołożą ścieżkę rowerową. Kretyni... |
|
a ja przyznam Ci rację. i dodam tylko że sytuację którą opisałeś rozwiązałbym robiąc po dwa pasy skrętu w prawo i po dwa pasy skrętu w lewo. zarówno zjeżdżając z filaretów jak i jadąc głęboką od dawna postuluję nie tylko na tym forum ale paru innych taką metodę rozwiązania sytuacji Poniatowskiego 2x2 Sowińskiego 2x2 |
|
A moim zdaniem wszystko to będzie tylko doraźne udawanie napraw bo ruch ciągle rośnie i miasto się nie odkorkuje od takich dokładek po metrze czy pasie. Tylko obwodnica Lublina może odciążyć ulice centrum. Chętnie bym jechał (i pewnie nie tylko ja) do pracy dookoła miasta (jeżdżę z Czubów do 19-ki i dalej na północ) zamiast pchać się przez środek miasta ale niestety nie mam którędy. A rano stoi i Kraśnicka i Filaretów/Sowińskiego i Krochmalna. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|