UMCS sprzedaje budynki wydziału i instytutu. Gdzie przeniosą studentów?

Albo biedre... Ciekawe jaki układ się za tym kryje

Nowe budynki w Kambodży? A to Kambodża nie była już rok temu sprzedana?

Błąd. Z całej dawnej powagi uniwersytetu bylo choć lokum a po sprzedazy nie zostanie juz nic..

Proponuję sprzedać budynek psychologii razem z pseudo wykładowcami. Niestety, ale UMCSowska psychologia to wstyd. 

Jacy to wybitni specjaliści uczelniani, prawnicy, ekonomiści, którzy nie potrafią załatwić dofinansowania z UE na remont własnej bazy dydaktycznej. Gratulacje! W tej instytucji to chyba niektórym płacą głównie za podpis na liście obecności, bo tak jest bezpieczniej dla niezmienności układu i dostępu do grantów. Na durną kładkę przy rektoracie miasto musiało wyłożyć pieniądze. Park akademicki, to wizytówka marazmu i epoki, z której uczelnia nie potrafi się wyzwolić. Najlepiej zacznijcie budować baraki jak symbol swoich umiejętności zarządczych. Ile jeszcze lat można ewoluować z mentalności PRLu? Popatrzcie obok na Uniwersytet Przyrodniczy, Medyczny, Politechnikę - można? Ano, można.

Jestem absolwentem Wydziału Politologii UMCS i zdumiewa mnie argumentacja byłego dziekana tego wydziału, a obecnie rektora mojej Alma Mater. Baza dydaktyczna w Pałacu Poradziwiłłowskim nie stanowiła problemu dla całych pokoleń studentów, w tym tych, których uczył sam prof. Michałowski. Co więcej, było to doskonałe miejsce do organizacji przeróżnych wydarzeń naukowych i kulturalnych, bardziej atrakcyjne, otwarte i dostępne dla ludzi spoza uczelni, niż obiekty na miasteczku akademickim. Po remoncie z czasów ś.p. prof. Z. J. Pietrasia budynek miał się nieźle, a jedynym problemem była orientacja w jego nietypowym układzie oraz przystosowanie go dla osób niepełnosprawnych - co jest przecież możliwe. Mam wrażenie, że rektor Michałowski nie ma żadnego pomysłu na rozwój uczelni (vide chaotyczne ruchy z pozbywaniem się/zakładaniem filii uczelni), a sprzedaż budynków ma zapobiec katastrofie finansowej. Jestem rozczarowany i jest mi bardzo przykro, że naukowiec związany z tym niepowtarzalnym miejscem podejmuje takie, moim zdaniem nieprzemyślane, decyzje. Łatwo jest sprzedać zabytkowy pałac, który mógłby być świetną wizytówką uczelni - trudniej wykorzystać go w efektywny sposób i zapewnić środki, by go utrzymać. Poprzedni rektor UMCS często podejmował trudne dla uniwersytetu decyzje, ale pozostawił go bez długów - ciekaw jestem, jak teraz, po wielu latach urzędowania prof. Michałowskiego, ma się budżet UMCS.

Nie sprzedawać!!!! Te budynki (a zwlaszcza politologia) jako jedne z nielicznych należąće do UMCS mają duszę!!!!!!!!

Tylko nie Wydział Politologii !!Nie wyobrażam sobie aby UMCS móc się pozbyć tak wspaniałego miejsca z duszą, które jest wyjątkowe i powinien być powodem do dumy. Wyglada on naprawdę całkiem dobrze i nie grozi zawaleniem więc chyba na drobne pracę remontowe pieniądze się znajdą jeśli są chęci A nie pójście na łatwiznę, a raczej uprawianie polityki "zmiany dla zmiany" Nie wyobrażam sobie dalszego studiowania na wydziale W innym miejscu... Co to za chory pomysł żeby sprzedać taki budynek ???!! I to jeszcze żeby zrobili tam hotel, szkoda że nie galerie handlową... :/

Co za pomysł? Najpiękniejszy wydział UMCS. Ma głowe Michałowski!!! Ciekawe o co tu naprawdę chodzi?

Gdyby studenci mieli jaja - nie zgodziliby się. Ach, gdzie ci studenci, prawdziwi tacy...

To knajpy na Krakowskim stracą pewnie z kolejne 10% obrotu...

Nie zgadzamy się na to !!!

Ten wydział jest wyjątkowy min. Że względu na miejsce W bardzo dobrej lokalizacji z którym wiąże się wiele wspomnień. Jak można z tego zrezygnować i zamienić go na jakiś inny W gorszej lokalizacji co będzie wielu osobom sprawiało też trudność W dotarciu na uczelnie

KIEDYŚ SIĘ OKAŻE CO TO ZA USTAWKA BYŁA I KOMU NA TYCH BUDYNKACH ZALEŻAŁO. TO, CO WYPRAWIE MICHAŁOWSKI WYMAGA PILNEJ KONTROLI.

Ciekawe jak się bije nury w szambie z gronostajami na grzbiecie?

A gdzie są wartości i szacunek dla historii??????