Z tych 1680 na konto wpływa tylko 3/4 czyli ok 1280. Reszte i tak zabiera panstwo
|
|
Panie dziennikarzu , pisz to o czym masz pojęcie , "Ostatecznie porozumienie podpisały trzy z czterech związków (oprócz broniącej głównie pracowników obsługi Solidarności '80). " Porozumienia nie podpisała NSZZ Solidarność , a czwarty związek "profesorski" takiego porozumienia podpisać nie może gdyż nie jest zarejestrowany i jeśli by to uczynił to złamał by przepisy.
|
|
Chyba niewiele osób tak naprawdę nie wie o co na prawdę chodzi. Osoby które zgodnie z umową ubiegłoroczną rektora ze związkami o tzw. podwyżkę przedemerytalną - jak czyni to wiele zakładów dla swoich starych pracowników przed emeryturą - by o parę złotych zwiększyć ich emeryturę. Przy tak niskich poborach jakie są na umcs - grupa od asystenta w dół to b.dużo. Właśnie ci pracownicy nie otrzymali swoich ok. 1.000 zł za cały rok należnych im pieniędzy. Ministerstwo przecież przesłało pieniądze dla wszystkich pracowników po ok. 200,- zł na osobę. Ale panowie profesorowie dostali ok. 5.000,- na których w końcu pracują wszyscy techniczni pracownicy. Mądry człowiek wyciągnie wnioski jak postępuje się z ludźmi na umcs. wesołych Swiąt dla władz w końcu mają za co. Za prezent złudzeń dziękuję.
|
|
Szok, przecież pracownicy techniczni są na uniwersytecie ważniejsi niż profesorowie! ZABRAĆ PROFESOROM-OBIBOKOM DAĆ TECHNICZNYM |
|
A dlaczego ktoś ma byc ważniejszy???? Co to za mania wielkości? Nie od dzis wiadomo, że na UMCS sa równi i równiejsi, i magister się nie liczy, to co mowić o obsłudze? I dlatego juz tam nie pracuję. Jako człowiek z wyższym wykształceniem jestem w swojej nowej firmie szanowanym pracownikiem, a tam byłem nikim, ciągle mówiono, że administracja to zło konieczne....więc podjąłem najlepszą dec. w moim zyciu i nie pozwoliłem sobie umniejszać |
|
Jak czytam część komentarzy to mam wrażenie, że tylko na UMCS, proferorowie byli najważniejsi, czyżby na innych uczelniach w Polsce było odwrotnie, tam administracja i obsługa były najwazniejsze. To chyba oczywiste na uczelniach (taka specyfika istytucji), najważniejsi są profesorowie (nie tak łatwo znaleźć innych na miejsce tych co odchodzą), na każde inne miejsce za marne pieniądze zgłosiłoby się kilkadziesiąt osób.
|
|
A po co się licytować? Nie można się wzajemnie szanować? To takie trudne? |
|
O co te kłótnie?? Od dawna wiadomo, że sprzątaczka jweść nie MUSI, a proffessorr MUSI...
|
|
Przecież- nie samym chlebem człowiek żyje. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|