Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Utrudnienia na ul. Sowińskiego mogą potrwać dłużej. Jest problem z kładką

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 25 sierpnia 2016 r. o 06:28 Powrót do artykułu
napiszcie jak to biedny UMCS wyciągnął pierwsze kasę od miasta na remont swojej kładki, a potem dołożył kasę na windę i na wyświetlacze...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To ten sam Expol co zszedł z budowy tunelu między PKP a Kunickiego? Tam też się doszukiwali robót dodatkowych. Panie Redaktorze, czy te projekty na remonty w mieście są tak sp#%$one czy może problem leży gdzie indziej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla kogo ta kładka? Nie zlikwidują przejść więc lenie w ogóle nie będą tamtędy chodzić. A kierowcy nadal będą ciągnąć się żółwiem. Ale to nic nowego. Kolejne pieniądze wyrzucone w błoto.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadza się: albo rozebrać kładkę albo zlikwidować przejście dla pieszych pod nią i postawienie barierek (na wszelki wypadek).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozebrać kładkę - typowo lubelskie małomiasteczkowe myślenie. Przed kilkunastoma laty już jedną rozebrano - na ulicy Lwowskiej. I co? Zrobiło się przez to bezpieczniej? Wręcz przeciwnie! Na Andersa niby kładka jest, ale nie brakuje takich co wolą przebiegać przez 2 jezdnie "na skróty" przeskakując przy okazji przez oddzielającą je barierę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ratusz deklaruje, że po otwarciu kładki nie zlikwiduje żadnego ze zwykłych przejść przez jezdnię. To po jaka cholerę remontowana jest kładka? Jeżeli likwidacji nie ulegnie przejście bliżej kładki, efekt jej remontu będzie znikomy - leniwe studenciaki i tak będą naginać w owczym pędzie przez jezdnię, wskutek czego na ul. Sowińskiego będzie wieczny korek. Zamknięcie jednego z przejść wymusiłoby skierowanie ruchu pieszego na kładkę. Niech ratusz myśli, ma jeszcze chwilę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzieki temu że na jezdni sa przejscia dla pieszych jest mozliwy wyjazd z bocznych ulic !!! Piesi na moment zatrzymują ruch. Bardzo dobra decyzja zeby ich nie likwidować!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sytuacja w tym miejscu jest dość skomplikowana. Gdyby nie przejścia dla pieszych naprawdę trudno byłoby skręcić w Sowińskiego wyjeżdżając z Radziszewskiego...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgoda, rzeczywiście tak jest, że wtedy można wyjechać w lewo z Radziszewskiego, ale nie taka jest funkcja przejść dla pieszych, zeby regulowały ruch pojazdów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ratusz deklaruje, że po otwarciu kładki nie zlikwiduje żadnego ze zwykłych przejść przez jezdnię. Czyli dwa miliony wyrzucone w błoto. Pięknie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i jak już wspomniano, to nie przejścia mają regulować ruch. może to tam przydałaby się sygnalizacja, a nie na Startowej, czwarta na odcinku 500 m... Zlikwidowano potrzebną kładkę na Lwowskej (po różnych stronach ruchliwej, w pewnym sensie przelotowej ulicy: bloki, szkoła, sklepy), a zostawia się ją na wąskiej uliczce w środku "miasteczka akademickiego". Skoro i tak nie będzie służyć pieszym, a de facto jedynie studentom UMCS idącym do biblioteki, to niech uczelnia zadba o nią sama
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i jak już wspomniano, to nie przejścia mają regulować ruch. może to tam przydałaby się sygnalizacja, a nie na Startowej, czwarta na odcinku 500 m... Zlikwidowano potrzebną kładkę na Lwowskej (po różnych stronach ruchliwej, w pewnym sensie przelotowej ulicy: bloki, szkoła, sklepy), a zostawia się ją na wąskiej uliczce w środku "miasteczka akademickiego". Skoro i tak nie będzie służyć pieszym, a de facto jedynie studentom UMCS idącym do biblioteki, to niech uczelnia zadba o nią sama
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A czy ktokolwiek kto się negatywnie wypowiada o tej kładce studiował na UMCS-ie? Przecież przez kładkę jest krócej (nie tylko wygodniej) dostać się do wejść głównych Wydziału Ekonomicznego i Prawa, a rónież na Plac Marii Curie i tym samym do innych wydziałów !!!!! Lamusy tylko by wszystko opluwały a pojęcia nie wiedza jak sprawa wygląda !!! Proponuję zrobić sobie spacerek i dopiero pluć, że to pieniądze wywalone w błoto albo, że stydenci będą jak święte krowy chodzić! Bo prawda jest taka, że kto szedł na wydziały, a nie np. do Biblioteki to zawsze używa kładki. Ale wy nieudacznicy o tym nie wiecie, bo pewnie nigdy nie studiowaliście.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
A czy ktokolwiek kto się negatywnie wypowiada o tej kładce studiował na UMCS-ie? Przecież przez kładkę jest krócej (nie tylko wygodniej) dostać się do wejść głównych Wydziału Ekonomicznego i Prawa, a rónież na Plac Marii Curie i tym samym do innych wydziałów !!!!! Lamusy tylko by wszystko opluwały a pojęcia nie wiedza jak sprawa wygląda !!! Proponuję zrobić sobie spacerek i dopiero pluć, że to pieniądze wywalone w błoto albo, że stydenci będą jak święte krowy chodzić! Bo prawda jest taka, że kto szedł na wydziały, a nie np. do Biblioteki to zawsze używa kładki. Ale wy nieudacznicy o tym nie wiecie, bo pewnie nigdy nie studiowaliście.
Ototo, dokładnie tak jest. Tysiące studentów dziennie (chyba nie przesadziłem) porusza się z akademików na uczelnę, i kładką jest po prostu wygodniej. Wiadomo, ci co idą na przystanek mpk będą korzystali nadal z przejść dla pieszych ale jestem niemal przekonany że minimum 3/4 ludzi będzie chodziło kładką. Szybciej, wygodniej, bezpieczniej. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tunel - nie, dwupasmówka - nie, skrzyżowanie z ruchem kierowanym światłami - nie, zmniejszenie liczby przejść po remoncie kładki - nie. Naprawdę nic się nie da? Potrzebna dobra zmiana!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
A czy ktokolwiek kto się negatywnie wypowiada o tej kładce studiował na UMCS-ie? Przecież przez kładkę jest krócej (nie tylko wygodniej) dostać się do wejść głównych Wydziału Ekonomicznego i Prawa, a rónież na Plac Marii Curie i tym samym do innych wydziałów !!!!! Lamusy tylko by wszystko opluwały a pojęcia nie wiedza jak sprawa wygląda !!! Proponuję zrobić sobie spacerek i dopiero pluć, że to pieniądze wywalone w błoto albo, że stydenci będą jak święte krowy chodzić! Bo prawda jest taka, że kto szedł na wydziały, a nie np. do Biblioteki to zawsze używa kładki. Ale wy nieudacznicy o tym nie wiecie, bo pewnie nigdy nie studiowaliście.
Ej, czy rzeczywiscie tak było? Wystarczyło chwilę postać i popatrzeć na te tłumy przechodzące jezdnią i nielicznych, idących kładką... a widac to pięknie choćby z przystanka autobusowgo opodal. Czas oczekiwania na autobus aż nadto wystarczał, aby to zauważyć... jeżdżę tamtędy od lat, jeszcze kiedy kładka była czynna, o róznych porach roku, tygodnia czy dnia.  Nie własnym samochodem, a autobusami - często przesiadam się na tym przystanku. Tak mnie pasuje. Tak, jeżeli sprawna kładka - zlikwidować przejścia przez jezdnię!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
– zapowiada Kozak-Siemińska.
To znaczy że cała rodzina na urzędach i znamy przyczynę takich szybkich awansów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za te pieniądze, można było zburzyć i wybudować nową metaliczną. Albo dołożyć grosza i zrobić przeprawę kolejką gondolową....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Ratusz deklaruje, że po otwarciu kładki nie zlikwiduje żadnego ze zwykłych przejść przez jezdnię. Czyli dwa miliony wyrzucone w błoto. Pięknie...
I jeszcze premie za to wezmą, a pewnie i znajome mordy zarobiły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proszę sobie wyobrazić co tam będzie jak wejdą przepisy, że pieszy przy przejściu ma zawsze pierwszeństwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...