"Poseł Palikot będzie musiał zgodnie z prawem złożyć przyrzeczenie publiczne, że wypłaci obiecane pieniądze - mówi Piotr Sawicki, który z ramienia polityka pilotuje sprawę inwestycji."
Zgodnie z jakim prawem - "o zamowieniach publicznych", "partnerstwie publiczno-prywatnym" czy "wykonywaniu mandatu posla" bedzie zlozone te przyrzeczenie?
Jezeli tym prawem jest art. 919 § 1 k.c to mozna tylko POgratulowac i zapytac ktory z POlitykow odbierze te przyrzeczenie od swojego partyjnego kolegi.
Dodatkowo warto POstulowac zeby partner UML, parlamentarzysta, milioner i jednoczesnie szef komisji "przyjazne panstwo" wprowadzil instytucje "przyrzeczenia publicznego" nie tylko dla parlamentarzystow, milionerow i POlitykow ale rowniez podmioty biorace udzial w przetargach i innych konkursach finansowanych z pieniedzy publicznych - tych z UE rowniez.
|
|
Ale prawniczy bełkot, za przeproszeniem "Temidy". Przecież tu nie wchodzi w grę żadne prawo zamówień publicznych (PZP) czy PPP, ale o DAROWIZNĘ dokonaną PRYWATNIE przez Janusza Palikota (a własciwie to chyba fundację "Janusza i jego żony" Palikotów), na rzecz DOBRA PUBLICZNEGO. Ja wiem, że to trudno zrozumieć, ale to się jak widać zdarza, że taki "zadymiarz" jak Janusz Palikot, ma taki gest. I to nie może podlegać jakimkolwiek regulacjom PZP czy PPP, bo Palikotowie CHCĄ PODAROWAĆ, niczego nie oczekując w zamian, w sensie materialnym. Dla projektu jest to korzystne, że konkursy architektoniczne są najlepszym, rozwiązaniem, aby powstał unikalny projekt, a konkursy są trudne do sfinansowania z pieniędzy publicznych - nie mylić konkursu z przetargiem. |
|
HIHIHIHI...kocham to forum to istna loża szyderców dla merytorycznie, politycznie i intelektualnie nie dojrzałych. Pierwszy post antyPalikot, drugi to pewnie ktoś z jego biura (może sam post.SL dyrektor?). Prawda o CSK jest taka: dzięki Panu Januszowi Palikotkowi mamy ponad roczną obsuwę- dlaczego... proste - jako zwyczajny producent wódki Poseł zechciał upamiętnić swoje bytowanie w tym kraju czymś więcej niż Gorzką ŻeŁątkową i postanowił sfinansować konkurs architektoniczny CSK. A teraz fakty : Palikot daje ok 60 tys. dolarów oraz ponad roczne opóźnienie związane z papierologią którą należało wypełnić aby Pan Poseł poczuł się spełniony jako mecenas nie wiem czego... I jak ma się te jego 6o tys dol. do ok. 40 Milionów?? Urząd mógł już dawno zrobić ten konkurs sam i dzisiaj pewnie rozpoczynały by się pierwsze prace a tak czekamy na Zdrojewskiego... PS. Panów redaktorów proszę o sprawdzenie czy w umowie między Palikotem a Marszałkiem odnośnie Teatru nie ma zapisu o tablicy pamiątkowej która ma być umieszczona na CSK- "Dzięki waszym wątrobom i nerkom - Gorzkich Żełątkowym- Ufundował Palikot". Dobre jaja... ale to nie dowcip... |
|
Ja sie tylko odnioslam do informacji jednego z pracownikow fundacji, ktory to chyba w imieniu swojego szefa mowil o prawnych wymogach "przyrzeczenia" . Gdyby chcieli darowac "niczego nie oczekując w zamian" to umowa z UML bylaby zbedna a konkurs dawno rozstrzygniety i roboty rozpoczete. Widac, ze 40 lat budowy "teatru w budowie" nie tylko wladzy niczego nie nauczylo. |
|
Zapomniales o nominale waluty - 40 mln pln to nie 37,5 mln euro!!! Co do umowy podpisanej pomiedzy UML a fundacja jednego z parlamentarzystow to powinna byc ona przedmiotem zainteresowania nie tylko dziennikarzy... |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|