W Lublinie przybywa studentów z zagranicy. W ciągu roku tysiąc osób więcej

po co nam ci banderowcy, pieniędzy to nie ma i korzyści żadnych tylko trzeba za nich doplacać do tzw. studiowania

kwiat szoszońskiej młodzieży! wincyj!

znam kilku obecnych i byłych studentów z ukrainy. kazdy z nich gardził POLAKAMI. kazdy z nich był wyznawcą bandery i jego spadkobiercą. STANOWCZE NIE DLA STUDENTÓW Z ukrainy.

CYTAT Z FORUM WP,,Bestialsko UPA odebrała im życie, Zatrzymując polskiego serca bicie. Gwałcili, mordowali, żony, córki, matki. Wyrywali wnętrzności, urządzali krwawe jatki. Zmarzłe ciała, zmarzła krew, Wszyscy śpią w zimnym śnie. Ich śmierci głośny krzyk, Po latach dalej brzmi. Polskie kresy, We krwi skąpane. Tu łąki nigdy, Nie będą takie same. Nie powrócą matki, małe dziatki, Nie powrócą do swej białej chatki. Na drzewach, ich kruche ciała wiszą, Płaczu wołyńskich dzieci nie uciszą. Banderowskie bestie, z obłędem w zimnych oczach, Dziesiątkują polski lud, rozpętują rzeż po nocach. Rozpędza się maszyna, pociąg śmierci gna Rozwścieczona UPA, męczeńskie tango gra. Stosy czaszek, mord już wre, Śmierć w szalonym tańcu mknie. Nagich ciał, siny chłód, Wokół czuć rozkładu smród. Życie stu tysięcy, Milczeniem dziś zbywane. Bez mrugnięcia oka, Zostało odebrane.  

Największe przekręty z przyjmowaniem obcokrajowców dzieją się na Politechnice Lubelskiej na wydziale Inżynierii Środowiska. Ukraińcy( 9 lub 8 osób) zostali dopisani do list po zakończeniu rekrutacji na studia magisterskie, przez co Polacy nie zmieścili się na wybrane specjalności, mimo że w czasie rekrutowania pytali o taka możliwość, twierdzono wtedy , że listy studentów są już zamknięte. Prowadzący zajęcia dowiadywali się od studentów o zwiększeniu liczby osób na liście. Może i by było to do zaakceptowania, ale ukraińcy ledwo co mówią po polsku. Mocno jest ograniczony kontakt nawet między nimi, a prowadzącymi zajęcia. W dziekanacie też nie ma  mowy żeby czegokolwiek się dowiedzieć o zaistniałej sytuacji. 

Takie delikatne wyjaśnienie na medycznej obcokrajowcy płacą niemałą kasę za studiowanie a Ukraińcy na UMCS w większości (jak nie w całości) są tutaj na karcie polaka i nie płaca nic za edukację. 

ci potomkowie naszych oprawców uczą się na koszt polskiego podatnika,a po studiach swoimi niskimi wymaganiami finansowymi kompletnie już zrujnują nasz fatalny rynek pracy .                                                              

Nie pierwszy już raz hodujemy i staramy się oswoić ukraińców ,licząc na jakieś iluzoryczne z tego korzyści.Skończy się to tak samo jak zawsze.Starzy kresowiacy mówili-nigdy nie ufaj ukraińcowi to najbardziej fałszywy naród.

@fil kolins - nieźle mowisz "pa polski" russki trolu

A czy Wy, hejterzy Ukrainy, kiedykolwiek pytaliście tych Ukraińców za co wielbią Banderę? Bo raczej nie za zabójstwa na Polakach...

A czy Wy, hejterzy Ukrainy, kiedykolwiek pytaliście tych Ukraińców za co wielbią Banderę? Bo raczej nie za zabójstwa na Polakach...

oświeć nas za co ukraińcy wielbią banderę? obrońco pokrzywdzonych.

Za to że walczył przeciw Rosjanom i próbował stworzyć niepodległe państwo ukraińskie na terenie okupowanym przez ZSRR.   A co do rzezi wołyńskiej - Polacy też święci nie byli w latach 20 przychodząc na tereny zamieszkane w większości przez Ukraińców...

Wlasnie przed chwila przeczytalam komentarz na wp jak Ukrainka napisala chwala Banderze,chwala Komorowskiemu,chwala przemyslowi i lublinowi.To juz twierdza ze Lublin byl ukrainski a nasze miasto nie mialo nic wspolnego w 100% y Ukraina

Ilu poznałeś studentów z Ukrainy, żeby nazywac ich banderowcami? ja poznałam kilkoro - chyba w odróżnieniu od Ciebie. A po co są potrzebni? Żeby zapełniać dziure wywołana przez niz demograficzny. 

Nie picuj o niżu demograficznym bo jeszcze nigdy tylu Polaków nie musiało wyjeżdżać z Polski za pracą. Trzy miliony rodaków - mówi ci to coś?

Nie jestem jakoś szczególnie nieprzychylna Ukraińcom, ale irytuje mnie to, że kształcą się tutaj za nasze podatki i mają więcej przywilejów niż polscy studenci. Wiem też, że nasi studenci mają o to pretensje. Każdy polski student za naukę w obcym kraju musi płacić ciężkie pieniądze, a my fundujemy ukraińskim studentom bezpłatną naukę. Zasadą jest, że jak mnie nie stać na naukę w Anglii czy Francji to kształcę się w swoim kraju. Ukraina też chyba ma szkoły wyższe, więc niech swoich studentów kształci u siebie, a ci co stać ich na wyjazd na zagraniczne studia niech płacą.

Nie zagłębiając się do sedna sprawy niech przestaną chrzanić o tym niżu!!! Owszem niż jest, jest to fatalne, fatalnie, że rodzi się w Polsce mało dzieci (2xmniej niż powinno), fatalnie że młodzi ludzie z Polski wyjeżdźają. Ale akurat w przypadku niżu na wyższych uczelniach argumentacja jest chybiona!!! Recepta jest prosta, zmniejszenie liczby miejsc na studiach wyższych (w szczególności stacjonarnych). Naprawdę nie musi studiować ponad 50% populacji!!! (jeszcze 30 lat temu studiowało 10-15% 19-24 latków) Ps. Co do cudzoziemców na studiach. Byłbym z tym ostrożny. Są róźni muzułamanie, ale ci co są w Lublinie w zupełności nam wystarczą. Podobnie z Ukraińcami. Są róźni Ukraińcy, ale ze względu na historię i położenie Lublina  byłbym w stosunku do nich mocno wstrzemięźliwy. Pierwszeństwo powinni mieć Ci z Kartą Polaka, rzeczywiście utożsamiający się z Polską i czujący się Polakami. Bo ci co studiują w Lublinie i mieszkają  np.w akademiku na Zana to pożal się Boże (choć oczywiście nie wszyscy)

Nie zagłębiając się do sedna sprawy niech przestaną chrzanić o tym niżu!!! Owszem niż jest, jest to fatalne, fatalnie, że rodzi się w Polsce mało dzieci (2xmniej niż powinno), fatalnie że młodzi ludzie z Polski wyjeżdźają. Ale akurat w przypadku niżu na wyższych uczelniach argumentacja jest chybiona!!! Recepta jest prosta, zmniejszenie liczby miejsc na studiach wyższych (w szczególności stacjonarnych). Naprawdę nie musi studiować ponad 50% populacji!!! (jeszcze 30 lat temu studiowało 10-15% 19-24 latków) Ps. Co do cudzoziemców na studiach. Byłbym z tym ostrożny. Są róźni muzułamanie, ale ci co są w Lublinie w zupełności nam wystarczą. Podobnie z Ukraińcami. Są róźni Ukraińcy, ale ze względu na historię i położenie Lublina  byłbym w stosunku do nich mocno wstrzemięźliwy. Pierwszeństwo powinni mieć Ci z Kartą Polaka, rzeczywiście utożsamiający się z Polską i czujący się Polakami. Bo ci co studiują w Lublinie i mieszkają  np.w akademiku na Zana to pożal się Boże (choć oczywiście nie wszyscy)

Ty to pewnie nawet matury nie masz o studiach wyższych nie wspominając...

Pamietam jak w akademiku wyganiali z pokoi tych studentów z pochodzenia arabskiego żeby odkazić całe piętro :D

Jestem Polką z Ukrainy i studiuję na WSPA dziennikarstwo i komunikację społeczną. Bradzo chwalę sobie ten wybór. Na uczelni jest super, wszyscy bardzo pomocni, mamy świetnu akademik i opiekunkę panią doktor Mazur. Chciałam studiować w Lublinie, bo jest stąd stosunkowo blisko do domu (mam nawet autobus bez przesiadki). bardzo dziwią mnie te wpisy przeciwko Ukraińcom, ponieważ na co dzień w ogóle nie odczuwamy niechęci żadnych osób, wręcz przeciwnie.