OK, ale niech wreszcie 40-tka podjeżdża częściej!!, a nie raz na 30 minut!! Za każdym razem jest zapchana emerytami i studencikami do cna!
I niech wreszcie zostaną wprowadzone autobusy z klimą, ludzie w Lublinie i przyjezdni nie zawsze lubią się myć i latem capi nie do wytrzymania.
Dodam, że władze miasta jako jedyne na świecie twierdzą, że klimatyzacja nie sprawdza się w autobusach miejskich.
Powinny pojawić się także tablice z estymowanym czasem przyjazdu, bo w tym zawalonym korkami mieście nie ma co liczyć na czasy z rozkładu!
|
|
Och punktualnosc sie na pewno poprawi - jak 50 gr wiecej bedize kosztowal bilet u drajwera, to polowa wiesniaczkow spod lubartowa stojacych godzine na przystanku i poprawiajacych kurteczke z targu pod zamkiem przestanie kupowac bilety u kierowcy - nie bedzie zajety wydawaniem reszty z 50 zl danych przez mamusie, a w koncu bedzie mogl jechac - zgodnie z rozkladem.
|
|
Panie Pudło Lechu ! Co za bzdury pan opowiada! Sześć miast spośród tych powyżej 100 tyś. mieszkańców ma tańsze bilety niż w Lublinie? A może sprawdzi pan szanowny w ilu miastach zarobki są niższe niż w naszym mieście?! Radni i prezydent powinni chyba wziąć pod uwagę że mieszkaniec Lublina to biedny człowiek, a biedny dlatego że Wy, szanowni panowie, nie potraficie stworzyć w naszym mieście warunków do inwestowania przedsiębiorcom i producentom! Nie potraficie nawet sprawić by w wojewódzkim mieście ulice nie były zwykłym kartofliskiem tylko reprezentowały sobą jakiś standard! Zgroza, tylko po kasę łapy wyciągać potraficie!!!!!
pozdrawiam czytelników, władz miasta NIE!!!
|
|
Złodzieje !!!!!!!!
|
|
Żeby to się jeszcze przełozyło na jakośc usług MPK (min.punktualność) ..... pobożne życzenia. Bede ograniczał jazde MPK.
|
|
albo coś z tym zrobimy My szaraki albo żywcem nas zjdzą! PASAŻER 57
|
|
Co za dziadostwo! Dobrze, że jestem studentem 5 roku. Już w czerwcu uciekam z tego miasta jak najdalej. Jeszcze rok tutaj to byłaby katorga. Czuję się tu jak na Białorusi. Wystarczy, że przekroczę Wisłę i jest inny świat. A Lublin to już totalne zadupie Polski. Nawet Białystok nas przewyższa pod KAŻDYM względem. W sumie Biała Podlaska i Siedlce też.
|
|
Pasażerowie są oburzeni.Proszę się nie wypowiadać za innych panie "redaktórze"!!! Pasażerowie jeżdżący na co dzień są zadowoleni z utrzymania cen biletów okresowych na dotychczasowym poziomie, a już przeszczęśliwi z ustalenia dopłat przy zakupie biletów u kierowcy. Tan - jak sama nazwa wskazuje - ma za zadanie KIEROWAĆ, a nie prowadzić kiosk Ruchu (szkoda, że nie ma gazet, fajek i gumek - też by się zapewne przydały ). Może się w końcu wieśniaki oduczą stawania w kolejce po bilet do kierowcy nawet o 14 na przystanku pod Dworcem PKS (dwa kioski i samochód z biletami otwarte), dzięki czemu poprawi się punktualność auto- i trolejbusów... |
|
2,40 za bilet, majac instalacje gazowa przejedzie sie 10km, w wygodzie i cieple, mozna zapalic papierosa jak ktos pali i posluchac radia, w autobusie zimno i ciezko z miejscem siedzacym, no i jeszcze spoznianie sie mpk, chyba ze wcale go nie bedzie, co za baran tym zarzadza
|
|
Artykuł jest tendencyjny. Robi się lament z tego, że podrożał bilet jednorazowy, jeszcze podkreślając, że nieuchronnością losu, biletowa rewolucja zawita także do komunikacji prywatnej (notabene - zawita normalność). Dlaczego nikt spośród osób tworzących artykuły o komunikacji miejskiej, nie pokusił się o podkreślenie faktu, że ceny biletów okresowych są bez zmian i że właśnie z tych biletów warto korzystać, bo są opłacalne pod każdym względem? A potem, pod artykułem, wielki płacz, że Pani Adelajda, która codziennie jeździ do pracy linią numer 9, będzie musiała płacić 40 groszy więcej. Ludzie, w każdym cywilizowanym mieście, pasażer, który korzysta regularnie z KM, wie, że należy zapatrzeć się w bilet okresowy (na jedną bądź wszystkie linie), a nie za każdym razem kasować "kartonik" ... Osobiście, nie popieram jakichkolwiek podwyżek cen, ale może ta zmiana, która wejdzie w marcu, spowoduje, że ludzie zaczną kalkulować i przerzucą się na bilety 30/90/150 dniowe. No i mam wielką nadzieję, że Ci bardziej leniwi, przestaną zawracać głowę kierującemu pojazdem, płacąc 10 złotowymi banknotami i fundując innym niepotrzebne opóźnienie.
|
|
jak nie kasujecie biletów, to muszą podrożeć, proste!! i jeszcze jak konduktorzy przymykaja oko to już przesada. sama kiedyś zapłaciłam mandat tylko dlatego że jechałam załatwić ważną sprawę i ze stresu zapomniałam skasować bilet, ale kanar był nieugiety. a niedawno byłam świadkiem jak konduktorka machnęła ręką na nastolatkę bez biletu, do tego bezczelną, które podejżewam notorycznie tak podróżują. a uczciwemu człowiekowi nikt nie okaże litości. to jest sprawiedliwość!!! żałuję że nie złożyłam donosu na konduktorkę naprawdę. nie chodzi o własną satysfakcję ale sprawiedliwość!!!
|
|
Za miesiąc podwyższą,wywóz śmieci.
|
|
To już widzę ten ścisk i tłok od momentu aż trzeba będzie kasować bilet u prywatnych.Tylko niech dają długie autobusy w godzinach szczytu kiedy jadą wszyscy do pracy,studenci na zajęcia a uczniowie do szkoły.Bo to będzie tragedia jak dadzę krtki autobus.Co z tego że ładny jak warunki przewozu i jeszcze wiosna (brak higieny niektórych)jak nie można jechać jak człowiek.!
|
|
http://i47.tinypic.com/2lag6qa.gif
|
|
Brawo!!! W końcu ktoś pomyślał, by podnieść ceny biletów u kierowcy. Poza tym, bilety w Lublinie i tak nie są drogie, a co do samych autobusów, widzę że wieśniaki mają bardzo szerokie wymagania, autobus z klimą, może jeszcze z podgrzewanymi siedzeniami i barkiem koło kierowcy... Brak słów, a dla miasta jeszcze raz wielkie brawa.
|
|
A co mają zrobić ci, którzy jeżdżą na liniach gdzie są prywaciarze. Nam nie opłaca się kupować miesięcznego. Przecież przy takiej pogodzie nie będę dodatkowo czekać aż przyjedzie mpk.
|
|
Ładna tam laseczka stoi i to uwodzicielskie spojrzenie,super dziewczyna,chciałbym sie z nią umowic
|
|
Codziennie rano w autobusie linii 40 gromadka buraczana kupuje kartoniki u kierowcy, najczęściej ma to miejsce na pierwszym przystanku przy Nadbystrzyckiej (przy rondzie z JPII). Cieszę się, że władze miasta postawiły tamę buraczanej zarazie powodującej opóźnienia. Wcześniej próbawano coś z tym zrobić nie umieszczając kasowników z przodu pojazdów (w Jelczach). Na niewiele się to zdało, bo buraczaki podawali kartoniki do tyłu.
Jeżeli chodzi o klimę to akurat nie jest wymysł buractwa. Każde szanujące się miasto na świecie w umiarkowanych szerokościach geograficznych i poniżej ma autobusy z klimą. Słyszałem, że w fabryce autobusów śmieją się jak okazuje się, że mają nie montować klimatyzacji bo Lublin sobie tak zażyczył. Śmieją się z Polski C, o tak.
|
|
Wieśniakiem jestes ty ćwierćinteligencie, sądząc po twojej wypowiedzi sam siadasz codziennie za kółkiem jednego z autobusów, a rozkład jazdy układasz chyba w trakcie jazdy!!Bilety moze i nie sa drogie, ale i tak nieadekwatne w stosunku do pseudouslug ktore funduje nam mpk!! Nikt nie wymaga buraku klimy, ale ogrzewanie przy 20ostopniowym mrozie to nie jest chyba zachcianka, podobnie jak odrobina kultury u kierowcow juz nie wspomne o autobusach widmach, ktore widnieją jedynie na rozkładzie!! Niech ktos sie wezmie wreszcie za ta chołotę, a później dopiero każe nam za to płacić. |
|
Szczerze powiem jako studiujący tu człowiek, że akurat z komunikacji miejskiej naprawdę nie możecie być dumni. Zapchane autobusy to najmniejszy problem. Szczerze powiem, że w żadnym innym mieście podobnej wielkości nie spotkałem się z tak starym taborem. Lublin jest chyba w tej chwili jedynym miejscem w Polsce, gdzie spotkać można nieprzegubowe Ikarusy z drzwiami "płatkowymi". Tabor jest straszny. I do tej pory byla ta niewygoda rekompensowana częściowo umiarkowanymi cenami biletów. No a podwyżka? Proszę bardzo, ale proszę zapewnić wygodę na poziomie tych 2,40 za bilet normalny. Dla przykładu aby daleko nie szukać: Kraków - 2,50 za normalny 1,25 za ulgowy - ponad 70% taboru stanowią pojazdy niskopodłogowe, w tym najnowsza generacja Mercedesów. Oprócz tego inteligentnie ułożony rozkład jazdy (prawie nie zdarza się sytuacja przyjazdu kilku autobusów na raz, a potem długo długo nic - co w Lublinie jest nagminne) i w większości linii taka ilość autobusów, która sprawia, że tłok jest rzadkością.
A co do biletów u kierowcy to jest to już przeżytek i od takiego rodzaju dystrybucji biletów odchodzi się od dawna. Montuje się za to automaty biletowe w każdym autobusie. Takie rozwiązanie stosuje się m.in. w w/w Krakowie i Kielcach.
Także podsumowując - podwyżka niczym nieuzasadniona. Jakość usług katastrofalna i dopóki nic w tym względzie się nie poprawi MPK nie ma moralnego prawa wprowadzać podwyżek.
PS. Można by się było zastanowić nad wprowadzeniem np. biletów 3-dniowych. Takie rozwiązanie stosuje się w Warszawie gdzie za marne 8 zł (bilet ulgowy) przez 3 doby można w sposób nieograniczony korzystać z autobusów, tramwajów i metra. Wygodne to i przemyślane.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|