Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
No i bardzo dobrze. Bo od kiedy to włącza sie jakikolwiek odbiornik prądu przed włączeniem silnika? Jak dla mnie bardzo dobre rozwiązanie. Jak ktoś ma problemy z zapamiętaniem takiej sekwencji (która jest intuicyjna, bo nikt normlany, kto poprawnie jeździ i eksploatuje pojazd rozumie że to TAK MA BYĆ) to w ogólne nie powinien przystępować do egzaminu, tylko dalej się uczyć.
Czyli co, nawet jak czekasz na kogoś to masz włączony silnik żeby radia posłuchać, lub odpalasz silnik żeby w ciemności zapalić oświetlenie kabiny jak czegoś szukasz? Nie popadajmy w skrajność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"No i bardzo dobrze. Bo od kiedy to włącza sie jakikolwiek odbiornik prądu przed włączeniem silnika? Jak dla mnie bardzo dobre rozwiązanie. Jak ktoś ma problemy z zapamiętaniem takiej sekwencji (która jest intuicyjna, bo nikt normlany, kto poprawnie jeździ i eksploatuje pojazd rozumie że to TAK MA BYĆ) to w ogólne nie powinien przystępować do egzaminu, tylko dalej się uczyć." hahahhahahah, a silnik odpalasz jak? Zapalniczką?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja mam A + B + T bezterminowe. Ale nigdy nie miałem kasy i nie mam. Teraz stoję nad grobem, którego też nie mam. Chyba będę w urnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak czytam komentarzy niektórych ludzi to mam wrażenie że was po**** Szkoły uczą kursantów włączać światła od razu ze względu na mandaty za brak świateł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kursant który zdaje 5 razy przynosi 5 razy więcej dochodu, niż ten, który zdał za 1-szym razem. To cała tajemnica świateł, zagłówków, zbyt dynamicznej jazdy, za mało dynamicznej jazdy, cofania, wymuszenia pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu na pojeździe który był gdzieś hen daleko z tyłu za horyzontem itp. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co zrobić gdy po włączeniu zapłonu włączają sie światła volvo Saab
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co zrobić gdy po włączeniu zapłonu włączają sie światła volvo Saab
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co zrobić gdy po włączeniu zapłonu włączają sie światła volvo Saab
sprzedać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury. Te przepisy to maszynka dla robienia pieniędzy. Są auta które fabrycznie wyprodukowane w momencie uruchomienia silnika automatycznie włączają światła do jazdy dziennej. Dlaczego mam być oblany jak przed uruchomieniem silnika włączę światła? Kompletna bzdura.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powiedzmy To WPROST : W O R D - to maszynka do robienia pieniędzy Proponuje go sprywatyzować i wtedy wpłacasz - 1000 zł i zdajesz EGZAMIN
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
WORDy jedno z ostatnich poletek do zarabiania kasy przez PSL. http://magazynauto.interia.pl/porady/przepisy/prawo-jazdy-2877/news-ile-word-y-zarabiaja-na-kierowcach,nId,2144550
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maszynka do robienia pieniędzy, kiedy to się skoczy ta kpina z ludzi!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak szczerze mówiąc nigdy nie przyszłoby mi do głowy włączać światła przed uruchomieniem silnika. To chyba taka naturalna kolejność bez specjalnego myślenia, wsiadam, kluczyk w stacyjkę i dopiero potem kolejne czynności....Jeżdżę już ładnych kilka lat i takiego problemu w ogóle nie rozumiem, bo w sumie co to za różnica kiedy sobie jakiś kierowca w swoim garażu włączy światła i rozpocznie jazdę tak jak przystało na zapalonych światłach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobre ,w volvo światła zapalają się automatycznie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatnio na jazdach instruktor uczył mnie ze najpierw włączamy światła potem silnik powiedziałam ze to chore a on na to że to są nasze egzaminy. A na egzaminie gdy wracałam już do wordu to zupek mnie oblał za nie ekonomiczna jazdę...Już po prostu nie miał za co oblac to za taką bzdurę musial. Tak to jest Polska
Instruktor Cię uczyl że najpierw światła potem silnik? To jest jakiś idiota a nie instruktor. Ja nie wiem co się dzieje z tymi polakami, wy na prawdę nie rozumiecie że najpierw silnik a potem światła? :D Ja nie wiem czy się śmiać czy płakać. Największy idiota wie że jak się zapala najpierw światła a potem silnik to samochód za dużo prądu pobiera i to nie jest żadna filozofia się tego nauczyć, widocznie polacy nie powinni posiadać samochodów a już szczególnie prawa jazdy, skoro tłumaczą się że ze stresu mylą kolejność, boże, widzisz i nie grzmisz, to tak jakby powiedzieli że ze w kiblu najpierw sikają a potem otwierają kibel, oczywiście ze stresu :D pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobre ,w volvo światła zapalają się automatycznie
na jazdach i egzaminach niema volvo ;) i po zdaniu egzaminu nie każdy sobie kupi volvo, każdy normalny kierowca powinien przyswoić tę jakże ,,ciężką'' wiedzę- ,,dla polaków'', że najpierw silnik, potem światła ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak czytam komentarzy niektórych ludzi to mam wrażenie że was po**** Szkoły uczą kursantów włączać światła od razu ze względu na mandaty za brak świateł.
Ja zdawałam rok temu i od razu jak wsiadłam do samochodu powiedziano mi że najpierw silnik, potem światła. Co za idioci uczą na odwrót, przecież samochód pobiera prąd debile! Jak włączycie najpierw światła to pobiera go więcej! Czy to tak na prawdę trudno pojąć? Normalnie jak święte krowy, gdzie tu są normalni kierowcy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sam zdawałem 10 razy (od grudnia jeżdżę już swoim autem) ale nigdy nie oblalem przez zła kolejność wykonywanych czynności. Jeżdżąc teraz jest naturalne włączanie świateł po uruchomieniu silnika, nie odwrotnie. Widocznie OSKzbytnio uwagi na to nie zwraca podczas kursu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w wielu nowych autach światła włączają się automatycznie, wsiadając uruchamiam silnik i... jadę, bo wiem że światła są już włączone
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W zeszłym tysiącleciu oblałem egzamin, bo ze stresu zapomniałem o włączeniu świateł - od tego czasu zawsze mam przełącznik w trybie "włączone" (jeśli samochód nie ma świateł do jazdy dziennej), lub "auto" (jeśli są światła do jazdy dziennej i czujnik oświetlenia). Od kilkunastu lat wszystkie moje samochody miały automatyczny wyłącznik (czasowy, jak silnik nie działa i podczas rozruchu) i nigdy nie miałem żadnych problemów ani z akumulatorem (jeden wytrzymał ponad sześć lat i padł, bo samochód stał dwa tygodnie na mrozie, inne samochody sprzedałem wcześniej niż padł akumulator), ani z policją (bo nie zapomnę włączyć świateł), ani z uruchamianiem silnika... Do tego: współczesne samochody to nie kaszlak - akumulatory są mocne i dobrze ładowane przez alternator (chyba, że ktoś ma totalnego złoma), a prąd pobierany przez światła to kilka amperów, gdzie rozrusznik na dzień dobry wcina KILKASET!   Dziwne jest to, że egzaminatorzy uwalają za takie pierdółki, a potem połowa polskich kierowców jeździ nie potrafiąc poprawnie użyć kierunkowskazu (ba: nie znając całych dwóch przepisów, które nakazują jego użycie i jednego, który nakazuje wyłączenie kierunkowskazu) - najczęściej w ogóle zapomina o jego użyciu, albo włącza podczas wykonania manewru (by się pochwalić, że mu działa?). A tak "skomplikowany" manewr jak zmiana pasa to bardzo często jest szok porównywalny ze śmiercią bliskiej osoby...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...