Więcej kwiatów w centrum Lublina. Ogromne donice przy al. Tysiąclecia

brzydka "ozdoba"

fajne urozmaicenie

TAK dla kolorowych kwiatów w centrum miasta!!!!

Fajnie to upiększa centrum. Takie rzeczy są w mieście potrzebne. Ale dużo bardziej potrzebny w ekosystemie całego Lublina jest zachowany w całości klin przewietrzających miasto czyli Górki Czechowskie. Pan Prezydent funduje nam donice i kwietniki ale ani razu, mimo wielu próśb (ponawianych od lutego 2016) nie spotkał się z mieszkańcami ws przyszłości Górek. Jutro będzie wyłożony projekt studium i dopiero z niego dowiemy się, ze jest po stronie deweloperów a nie mieszkańców i ich zdrowia. Na 4 płaskich "wyspach" pozwoli na budowę bloczysk w tym unikatowym już, bo ostatnim takim naturalnym ekosystemie Lublina. Czas najwyższy się temu przeciwstawić, to ostatni moment na możliwe zmiany. Prosimy wreszcie zająć się losem nas -mieszkańców a nie zyskiem malej grupy kolesiostwa. PREZYDENT ŻUK #MUREM ZA POLIGONEM I CZYSTSZYM POWIETRZEM LUBLINA!!

Donice są świetne. Za kazdym razem jak jade tam to usmiecham się :)

Bufetowa też miała świra z tymi donicami na Placu Powstańców Warszawy ale jej przeszło. Do Lublina trendy docierają z pewnym opóźnieniem.

he he he... Bufetowa opchnęła plastikowy badziew koledze :)

a moze buspas po tej stronie, a samochody usuwac za znakiem zakazu zatrzymywania przy przystanku

A ja w nocy podjade tam swoim Pasatem TDI Combi, załaduje dwie donice na pakę i postawię w swoim ogrodzie na Ponikwodzie! He! He!

undefined napisał:

Fajnie to upiększa centrum. Takie rzeczy są w mieście potrzebne. Ale dużo bardziej potrzebny w ekosystemie całego Lublina jest zachowany w całości klin przewietrzających miasto czyli Górki Czechowskie. Pan Prezydent funduje nam donice i kwietniki ale ani razu, mimo wielu próśb (ponawianych od lutego 2016) nie spotkał się z mieszkańcami ws przyszłości Górek. Jutro będzie wyłożony projekt studium i dopiero z niego dowiemy się, ze jest po stronie deweloperów a nie mieszkańców i ich zdrowia. Na 4 płaskich "wyspach" pozwoli na budowę bloczysk w tym unikatowym już, bo ostatnim takim naturalnym ekosystemie Lublina. Czas najwyższy się temu przeciwstawić, to ostatni moment na możliwe zmiany. Prosimy wreszcie zająć się losem nas -mieszkańców a nie zyskiem malej grupy kolesiostwa. PREZYDENT ŻUK #MUREM ZA POLIGONEM I CZYSTSZYM POWIETRZEM LUBLINA!!

 Pieniaczu, górki to teren prywatny i uszanuj, że właściciel tego terenu może mieć inne plany, niż ty i twoi znajomi sobie wymarzyliście. Kup sobie działkę i rób na niej i 200 klinów napowietrzających ale od cudzej właśności wara. Komuna się skończyła.

W centrum wreszcie robi się kolorowo. O to chodziło.

Rewelacyjny pomysł!!!

górki napisał:

undefined napisał:

Fajnie to upiększa centrum. Takie rzeczy są w mieście potrzebne. Ale dużo bardziej potrzebny w ekosystemie całego Lublina jest zachowany w całości klin przewietrzających miasto czyli Górki Czechowskie. Pan Prezydent funduje nam donice i kwietniki ale ani razu, mimo wielu próśb (ponawianych od lutego 2016) nie spotkał się z mieszkańcami ws przyszłości Górek. Jutro będzie wyłożony projekt studium i dopiero z niego dowiemy się, ze jest po stronie deweloperów a nie mieszkańców i ich zdrowia. Na 4 płaskich "wyspach" pozwoli na budowę bloczysk w tym unikatowym już, bo ostatnim takim naturalnym ekosystemie Lublina. Czas najwyższy się temu przeciwstawić, to ostatni moment na możliwe zmiany. Prosimy wreszcie zająć się losem nas -mieszkańców a nie zyskiem malej grupy kolesiostwa. PREZYDENT ŻUK #MUREM ZA POLIGONEM I CZYSTSZYM POWIETRZEM LUBLINA!!

Pieniaczu, górki to teren prywatny i uszanuj, że właściciel tego terenu może mieć inne plany, niż ty i twoi znajomi sobie wymarzyliście. Kup sobie działkę i rób na niej i 200 klinów napowietrzających ale od cudzej właśności wara. Komuna się skończyła.

 Wazeliniarzu, koniecznie zapisz się na konsultacje z prezydentem Krzysztofem Żukiem, który wielokrotnie powoływał się na nadrzędność interesu publicznego nad własnością prywatną. Akty prawne krajów demokratycznych, a w tym Konstytucja USA zastrzegają, że interes prywaty nie może być nadrzędny między inymi nad ładem przestrzennym. Idź się doucz, bo na wazelinie możesz jedynie dojechać do... ściany.

MydLiny napisał:

górki napisał:

undefined napisał:

 Fajnie to upiększa centrum. Takie rzeczy są w mieście potrzebne. Ale dużo bardziej potrzebny w ekosystemie całego Lublina jest zachowany w całości klin przewietrzających miasto czyli Górki Czechowskie. Pan Prezydent funduje nam donice i kwietniki ale ani razu, mimo wielu próśb (ponawianych od lutego 2016) nie spotkał się z mieszkańcami ws przyszłości Górek. Jutro będzie wyłożony projekt studium i dopiero z niego dowiemy się, ze jest po stronie deweloperów a nie mieszkańców i ich zdrowia. Na 4 płaskich "wyspach" pozwoli na budowę bloczysk w tym unikatowym już, bo ostatnim takim naturalnym ekosystemie Lublina. Czas najwyższy się temu przeciwstawić, to ostatni moment na możliwe zmiany. Prosimy wreszcie zająć się losem nas -mieszkańców a nie zyskiem malej grupy kolesiostwa. PREZYDENT ŻUK #MUREM ZA POLIGONEM I CZYSTSZYM POWIETRZEM LUBLINA!!

Pieniaczu, górki to teren prywatny i uszanuj, że właściciel tego terenu może mieć inne plany, niż ty i twoi znajomi sobie wymarzyliście. Kup sobie działkę i rób na niej i 200 klinów napowietrzających ale od cudzej właśności wara. Komuna się skończyła.

Wazeliniarzu, koniecznie zapisz się na konsultacje z prezydentem Krzysztofem Żukiem, który wielokrotnie powoływał się na nadrzędność interesu publicznego nad własnością prywatną. Akty prawne krajów demokratycznych, a w tym Konstytucja USA zastrzegają, że interes prywaty nie może być nadrzędny między inymi nad ładem przestrzennym. Idź się doucz, bo na wazelinie możesz jedynie dojechać do... ściany.

 ooo, już przybiegł naczelny krzykacz z Czechowa i będzie wszystkich umoralniał mimo iż, sam jest perfidnym obłudnikiem

kiczowato to wygląda. Wieś tańczy i śpiewa

żenada hahaha nie róbcie z Lublina gorszej wiochy niż jest

BARDZO FAJNE, mi się podobają !

dwa ostatnie komentarze poziom dna, słoma z butów wystaje

Całkiem całkiem. W centrum wreszcie zaczyna przybywać zieleni!

Mi się też podobają te donice. Niby mała rzecz a ile zmienia...