Większa Strefa Płatnego Parkowania w Lublinie. Będzie drożej

Całe miasteczko powinno znaleźć się w jakiejś strefie płatnego parkowania.Może by studenciki nie krążyli po 15 razy w swoich turbolansach i blokowali codziennie miasto.

Rozszerzenie strefy może jeszcze jakoś zrozumiem,ale podwyższanie cen to zwykłe chamstwo i tyle.

Trzecia godzina z 2,40 na 4,30. To prawie o 100% drożej! Wg mnie to dużo. Szkoda, że pensje w Lublinie też nie skaczą o prawie 100%. Mi wczoraj na rozmowie o pracę zaproponowano 1600 zł. Brutto. Coś tu nie halo. Nie ma szans wytłumaczyć młodym, żeby nie wyjeżdżali do Anglii.

Podwyżka o 50%??? To jest jakiś żart...

Miało być pond 1000 nowych miejsc na obrzeżach miasta w formie "parkuj i jedź" (Park&Ride), a będziemy mieli przesunięcie strefy nieodpłatnego parkowania dla pracujących w centrum, w głąb osiedli przyległych do centrum. Zapewne w miejsce ostrzeżeń, o smarowaniu klamek parkujących na osiedlach zewnętrznych aut psimi odchodami,i pojawią się drony z podczepionymi... krowami. Rozumiem, że kosztujące rocznie ponad 124 tysiące złotych miejsca parkingowe na tyłach ratusza nadal będą nieodpłatne dla tych, którzy wkrótce zapragną postawienia parkomatów pod oknami naszych współwłasności. Ciekawe ile jest czystego dla miasta dochodu z podanego wyżej przychodu 14 milionów złotych.

Oby wasz szlag trafił!!

Niech będą strefy płatnego parkowania, tylko najpierw należałoby przy granicy miasta wybudować parkingi i umożliwić ludziom dojazd komunikacją miejską, a tak to mamy kolejny sposób na łatwe zarabianie pieniędzy. Ropa mimo, że na rynkach światowych potaniała o 50-60 % to na stacjach paliw spadek był zaledwie o 15-20%, a gdzie reszta? Budżet Lublina jest tak samo dziuryway jak budżet państwa. Więcej pustych aren, więcej lotnisk a będzie się nam żyło lepiej. Odzielną sprawą jest kwestia ile pieniędzy z parkometrów wpływa do budżetu miasta a ile do prywatnego operatora? Czy nie za duże pieniądze pobiera prywaciarz?

Podobnie jak w poprzednim komentarzu, rozszerzenie ok, ale te ceny to chyba zart- ciekawe czy urzędnicy i radni w UM tez placą za parkowanie... Podejrzewam że wymyslił to gośc który nie ma auta, i nie ma potrzeby go mieć, w zwiazku z tym czy 2 czy 8 zł to mu wisi... A urzędnikom np.p. Kieliszkowi tez wisi bo ma pod urzędem darmowe miejsce postojowe...

Przecież nikt nie powinien być naiwny i nie wiedzieć, że prezydent miasta szuka pieniędzy. Rozszerzenie strefy i podniesienie opłat jest wymowne. Gdyby chodziło wyłącznie o odkorkowanie miasta w tym rejonie to jest przecież skuteczny sposób i to bez opłat. Strefę parkowania ogłosić i oznakować zakazem postoju dla prywatnych aut i po kłopocie.

żuczek zbiera na polityczną trumienkę nabijając kabzę swoim, a co z miejscami parkingowymi za ratuszem. Jestem osobą niepełnosprawną , usiłowałem zaparkować na miejscu inwalidzkim za ratuszem, spasiony straznik miejskich (stróż parkingowy) kazał mi wyjechać bo to miejsce dla innych niepełnosprawnych. Chyba dla inaczej niepełnosprawnych czyli wyselekcjonowanych przez bufona zuka

Tragedia...

spoko znowu powiemy, że to świadczy o rozwoju miasta, a każdego kto będzie przeciwny nazwiemy bezrobotnym pisowcem lub coś podobnego wszystko zgodnie ze strategią która tak doskonale się sprawdza od lat

Ja bym zrobił strefę płatnego parkowania w całym Lublinie, w ten sposób nawet jak ktoś by pod domem parkował,a nie u siebie na podwórku już by płacił. Trzeba myśleć globalnie. Mojego pracodawcę mają przenosić do centrum, nie dość, ze pensja niska to jeszcze wszędzie opłaty. Rozumiem jak ktoś jest radnym czy innym biznesmenem i idzie albo nie idzie do pracy na 10 to dziecko sobie odwiezie do przedszkola lub szkoły wcześniej i niech jeździ komunikacją, ale jak ktoś chodzi na 7 to ciężko to zgrać. Ogólnie rzygać się chce, najłatwiej to kosić od kierowców no bo przecież samochodów przybywa.

Ulgi mistrzostwo świata, ile osób ma auto z napędem elektrycznym ręka do góry. Jeżeli ktoś takie auto ma to przede wszystkim ktoś bogaty, więc gdzie tu sprawiedliwość społeczna.

Szkoda tylko, że takie ceny są w mieście, gdzie zarabia się po 2 tysiące na rękę (a to już dobrze). Lublin jest tragiczny pod względem komunikacyjnym.

Strefy parkowania w naszym mieście w większości nie posiadają aktualnego oznakowania, czyli opłaty pobierane są nielegalnie. Wybieramy tych darmozjadów, a oni w podziękowaniu nam po prostu drenują nielegalnie portfele. Te podwyżki do skandal. http://dokumenty.rcl.gov.pl/D2013001132601.pdf

zgodnie ze wcześniejszymi deklaracjami ratusza strefa płatnego parkowania została wprowadzona w Lublinie tylko po to by zmniejszyć ruch w centrum miasta jak doskonale widać warunek ten nie został spełniony bo nadal w centrum jest tłoczno i nadal nie można szybko znaleźć miejsca do zaparkowania dlatego proponuję całkowitą likwidacje strefy płatnego parkowania jako kolejnego wymysłu ratusza który całkowicie się nie sprawdził

juz widze zamojska i zbieranie opłat .ciekawe kto w morde dostanie 1

Granicą strefy nie może być strona jezdni - czyli z jednej strony płaci się więcej a z drugiej mniej to nielogiczne. Barierą muszą być naturalne (budynki, parki, rzeka itp. ) przeszkody, które jasno wyznaczają granice podziału.

zgodnie ze wcześniejszymi deklaracjami ratusza strefa płatnego parkowania została wprowadzona w Lublinie tylko po to by zmniejszyć ruch w centrum miasta jak doskonale widać warunek ten nie został spełniony bo nadal w centrum jest tłoczno i nadal nie można szybko znaleźć miejsca do zaparkowania dlatego proponuję całkowitą likwidacje strefy płatnego parkowania jako kolejnego wymysłu ratusza który całkowicie się nie sprawdził

  bzdury opowiadasz, ruch w centrum został zmniejszony i to dość znacznie dzięki strefie a miejsce do parkowania można znaleźć o wiele szybciej niż przed wprowadzeniem strefy