Pożar był widoczny nawet z mojego okna na Czechowie. Mieszkam co prawda dość wysoko bo na 5 piętrze, ale mimo wszystko... Mam nadzieję, że nikt nie ucierpiał
|
|
Dwie fotki (kiepskiej jakości - z komórki), z wzgórza zamkowego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...24c50b1e22.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...7592813efe.html
|
|
...jakieś wieśniackie są te zdjęcia - nic na nich nie widać.
|
|
no tak dobrze ze nikomu nic sie nie stało,nastepna tragedia,nastepne łzy,apropo tej ruiny,bo tak mozna nazwac owy dom,był ruina jak widnieje to na zdjeciu,jak mogli mieszkac do tej pory lokatorzy!!!!!!!!!!!zgroza,raz jeszcze zgroza.na wsi sa lepsze pomieszczenia niz to co na fotkach,schody drewniane sciany połupane,
|
|
"spłonął się dach kamienicy" - dobre, co to za polonista tak napisał ?
|
|
NO WLASNIE TAKIE SAME JAK TY BURACZKU |
|
PRZECIEZ LUBLIN TO WIES TO GDZIE TE LEPSZE POMIESZCZENIA |
|
Fotograf się odezwał? Gratuluję Państwu kultury, a użytkownikowi "jola" radzę wyłączyć caplock'a. Nieładnie jest krzyczeć na forum. Miłego dnia i więcej dystansu do życia |
|
Skutki polityki miasta które trzyma lokatorów socjalnych i meneli na starym mieście .... żule koczowali na strychu
|
|
A to pewnie spodziewałeś się, że ktoś o 5 rano będzie latał po mieście z normalnym aparatem? Przecież napisane było - kiepskiej jakości zdjęcia. Coś tam jednak było widać. |
|
Znowu to swiadczy ze na starym nic nie ma i i nie bedzie, to stara dzielnica zydowska kosztuje juz dosc duzo do u trzymania, a jak cos sie wali, to wielka afera. Miasto nie dba o swoje i oczekuje od mieszkancow zeby oni otrzymali te stare ruiny. Zburzyc to na wielki parking i juz...
|
|
Ludzie dajcie sobie spokój z opiniowaniem zdjęć! Mieszkańcy kamienicy stracili dach nad głową i dorobek swojego życia! Dzięki Bogu nikomu nic się nie stało. mieszkał tam mój brat z dziewczyną i dzieckiem, wyobraźcie sobie ten koszmar! wali wam ktoś do drzwi o 5 nad ranem, że się pali! a macie małe dziecko i co robić, kompletny paraliż, łapiesz dziecko i biegniesz. Dziewczyna mojego brata wybiegła jako ostatnia z budynku, za nią spadały bale palącego się drewna... bez butów, bez kurtki, w piżamie na takie zimno. Nie wszyscy mają rodzinę, żeby się zatrzymać na czas dochodzenia, więc stoją pod kamienicą czekając na pomoc. Termos z ciepła herbatą, czy głupia kanapka jest dla nich ważna. Ja im pomogłam jak tylko mogłam.
|
|
i nie mieszkali tam "żule" Że starówa to już kompletne dno! otwórzcie oczy! mieszkają tam normalni, pożądni ludzie, nie mający z alkoholem nie mają nic wspólnego. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.
|
|
To moze teraz jakies renty specjalne, zapomogi, jednorazowe wyplaty? Nie? A no tak, przeciez w polsce sa rowni i rowniejsi.
|
|
koleżanka z pracy mieszka kamienice obok, mówi akurat że tam to jedna z większych patologii mieszkała.... dadzą im mieszkania zastępcze w nowych osiedlach razem z tymi co wzięli na takie mieszkania kredyty na 30 lat, tak polska to dziki kraj
|
|
jeju nie macie serca...
|
|
A jeszcze kilka dni temu żałoba narodowa, wszyscy razem a teraz tyle jadu i nienawiści w komentarzach. Przecież to jest ludzka tragedia i to blisko nas. Ciekawe czy ktoś z Państwa po takim wydarzeniu nie liczyłby na pomoc? Chyba każdego trzeba by wziąść za rękę i poprowadzić.
Jeżeli nawet patologiczne rodziny - hmmm też trzeba im pomóc. Człowiek to człowiek bez względu na wszystko.
Mniej nienawiści i zazdrości szanowni Państwo, wiecej współczucia i ten kraj będzie lepszy.
|
|
zgadzam się z Aśka! każdy zasługuję na pomoc, po takiej tragedii nie powinniśmy się odwracać, Ci ludzie stracili dom... wyobraźmy sobie takie wydarzenie w naszym życiu. i co w tedy? Złość t by chyba zżarła każdego z nas, że nie otrzymujemy pomocy.
Mieszkańcy tej kamienicy nie otrzymali jej pomimo często pisanych podań w sprawie złego stanu technicznego budynku, pomimo, iż strop bym w złym stanie a w ścianach można było palcem zrobić metrową dziurę, może to nie ma wielkiego związku z tym wydarzeniem, ale gdyby była wcześniejsza interwencja władz miasta nie doszło by do pożaru, bo zwyczajnie nie było by tego budynku.
|
|
Ludzie co tu przeżywać! Ja od urodzenia mieszkam na starym mieście i juz mam dosyć tej hołoty, same dresiarstwo, złodziejstwo i nic więcej nareszcie mam ich z głowy!!! Wiecznie te dziewczyniny wystawały na Złotej , nieletnie matki z wózkami i kolejnym delikwentem w drodze...nie wspominając juz o dorodnych naindyczonych prymitywach w dresach... Wiele dzieci puszczonych w samopas bez zadnej opieki , pałętało sie po ulicach do poznych godzin nocnych, nawet 5 letnie maluchy. Dzieciaki nie mające autorytetów i wychowania w domu, skupiające sie tylko na tym jak dokuczyc przechodnim (chyba w celu zwrocenia na siebie uwagi, w patologicznej rodzinie za mało uwagi poświeca sie dziecku...) , obrażając ich i okradając. Matki zamiast się zajac dziecmi pojsc gdzies na spacer, to albo wystawały na ulicy całymi dniami palac papierosy i tocząc rozmowy pełne wulgaryzmów, albo ich nie było. Nie wiem czy ktoś w ogóle widział co tam sie działo...
Mam nadzieje ,że mieszkańcy owej kamienicy przeczytają to i wyciągną wnioski! Sobie juz nie pomozecie ale przynajmniej wychowajcie swoje dzieci!!! Mam nadzieje ze są jeszcze na tyle młode ze nie przesiąkły prymitywizmem swoich rodzin i odnajdą w sobie wrażliwość, pasje, poczucie własnej wartości i pozbędą się tej bezsensownej agresji!!!! PAMIĘTAJCIE AGRESJA JEST OZNAKĄ SŁABOŚCI!!!!
|
|
zbychuuu i kaktusieee -----rdzenni mieszkańcy Starego Miasta ,a wy czyi jesteście synowie ? potomkowie , być może złodziei ,bandytów ,kim jesteście , niby kimś lepszym ,a gówno prawda !!! Wasza wypowiedz świdczy o was .Bezduszne hieny jesteście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|