Wstyd? To peowsko-peeselowska rzeczywistość - cały kraj się wali: wszystkie struktury państwa zdezorganizowane, dług publiczny rośnie lawinowo, polityka zagraniczna na kolanach pod dyktando Unii czy Putina, służba zdrowia chora, oświata zacofana, wojsko zdemilitaryzowane, stadiony przepłacone, spękane autostrady... W którym momencie skłamałem?
|
|
widziałem jak kładli na ścieżkach asfalt , jego grubość to 3 - 4 cm . Myślę że na wiosnę wszystko się rozpadnie.
|
|
a co ma do tego PO. Firy zatrudniają ludzi z głebokiej prowincji którzy całe życie funkcjonowali w systemie człowieka sowieckiego. I teraz mamy fuszerki, byle jakoś, robienie na odwal. Wystarczy zobaczyć przejście na wysokości Mosir (blaszak) gdzie na środki ściezki rowerowej stoji stary słup a jeden asfalt leży na drugim (zreszta połamanym). Obok komisarriatu zryta kostka się zapada po położeniu kabli
|
|
To, że firma spieprzyła to jedna sprawa, a to, że nadzór (o ile był) kiwnął głową "można płacić" to druga sprawa. Nie można było takiego testu i doglądnięcia zrobić np. tydzień po zakończeniu prac, gdy masy powysychały? A nie - zapłacili, a teraz sprawdzają i stwierdzają, że jest źle. Gwarancja obowiązuje. Niech poprawiają po własnych kosztach jeśli raz i dobrze nie zrobili.
|
|
To, że firma spieprzyła to jedna sprawa, a to, że nadzór (o ile był) kiwnął głową "można płacić" to druga sprawa. Nie można było takiego testu i doglądnięcia zrobić np. tydzień po zakończeniu prac, gdy masy powysychały? A nie - zapłacili, a teraz sprawdzają i stwierdzają, że jest źle. Gwarancja obowiązuje. Niech poprawiają po własnych kosztach jeśli raz i dobrze nie zrobili.ale z ciebie znafca .... |
|
a co ma do tego PO. Firy zatrudniają ludzi z głebokiej prowincji którzy całe życie funkcjonowali w systemie człowieka sowieckiego. I teraz mamy fuszerki, byle jakoś, robienie na odwal. Wystarczy zobaczyć przejście na wysokości Mosir (blaszak) gdzie na środki ściezki rowerowej stoji stary słup a jeden asfalt leży na drugim (zreszta połamanym). Obok komisarriatu zryta kostka się zapada po położeniu kabliSpójrz prawdzie w oczy - sam jesteś z głębokiej prowincji. |
|
Wstyd? To peowsko-peeselowska rzeczywistość - cały kraj się wali: wszystkie struktury państwa zdezorganizowane, dług publiczny rośnie lawinowo, polityka zagraniczna na kolanach pod dyktando Unii czy Putina, służba zdrowia chora, oświata zacofana, wojsko zdemilitaryzowane, stadiony przepłacone, spękane autostrady... W którym momencie skłamałem?Toż to podsumowanie 24 lat rządzenia solidaruchów. Polska w rozbiórce. |
|
TAK WŁAŚNIE WYGLĄDA GIT ROBOTA Z NAJTAŃSZYCH PRZETARGÓW TO JEST CHORE BO BO CENA I JAKOŚĆ TO DWIE ODDZIELNE HISTORIE
|
|
Czy w związku z drobnymi poprawkami kary umowne nie będą naliczane ??
|
|
Panie Żuk. może jakaś fotka na tle filaretów, w ramach kampanii informacyjnej ?? Prawda jest taka że przelewane z kasy miasta są miliony, króluje fuszerka i tandeta. A władza przymyka oko albo macza w tym place (moim zdaniem), bo nikt normalny nie kupował by np. trolejbusów które nie powstały, a potem przeciągał termin oddania do eksploatacji o ponad 2 miesiące. To jest jawne działanie na naszą niekorzyść, gdyż mieszkańcy muszą jeździć dalej trupami należącymi do mpk.
|
|
Jak widzę takie wpisy które przegryzły by aortę PO i PUTINOWI to widać że to jest sympatyk PiS-u najlepszej i najuczciwszej parti pod słońcem a tu nie chodzi o podziały polityczne tylko dobrą robotę którą potrafimy solidnie wykonać.
|
|
jeszcze potrzeba parę kieliszków i filaretów będzie bezusterkowa
|
|
To adres satelitarnego lokalizatora osób posiadających włączony tel komórkowy.
Wejdź na tą stronę: http://lokalize.pl/qukr
Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "zlokalizuj numer"
a zobaczysz gdzie jest i co robi. (Zdjęcie z satelity może być trochę zamazane.)
|
|
"W czwartek rozpoczną się odbiory na miejscu inwestycji – informuje Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
W przypadku stwierdzonych usterek zostanie wyznaczony wykonawcy realny czas na ich usunięcie.
Ewentualne usterki nawierzchni asfaltowych będą usuwane wiosną, bo w obecnych warunkach pogodowych nie da się tego zrobić.
Całkowita wartość przebudowy ul. Filaretów łącznie z wiaduktami to 12,2 mln zł."
"... bo jedna myśl im chodzi po głowie, którą tak streszczę :
"Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie ? Co by tu jeszcze ?
Czasem facetów, by mieć to z głowy, ktoś tam przerzuci
do jakiejś sprawy, co jest na oko nie do popsucia...
Już się prężą mózgów szeregi, wzrok się pali,
już widzimy, żeśmy kolegi nie doceniali.
A oni myślą w ciszy domowej czy w mózgów treści :
"Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie ? Co by tu jeszcze ?
Lecz choć im wszystko jak z płatka idzie - sprawnie i krótko,
czasem faceci, gdy nikt nie widzi westchną cichutko.
Bo mając tyle twórczych pomysłów, takie zdolności,
martwią się, by im czasem nie przyszło tkwić w bezczynności.
A brak wciąż wróżki, która nam powie w widzeniu wieszczem :
Jak długo można pieprzyć, Panowie ? No jak długo jeszcze ?
Pozwólcie proszę, że do konkretów przejdę na koniec.
Okażmy serce dla tych facetów, zewrzyjmy dłonie, weźmy się w kupę,
bo w tym jest sedno, drodzy rodacy by się faceci czuli potrzebni
w domu i w pracy.
Niechaj ta myśl im wzrok rozpromienia, niech zatrą ręce,
że tyle jeszcze jest do spieprzenia, a będzie więcej."
|
|
Panie Kieliszek! "Usterki będą usuwane wiosną - bo teraz nie da się tego zrobić ze względu na warunki pogodowe" - a w zeszłym roku w grudniu były inne warunki niż w tym? Można było wtedy podpisać umowę na wykonanie przebudowy zjazdu z Filaretów w Głęboką? proszę sobie przypomnieć co Pan wtedy mówił o karach!!!. Powodzenia Obłudnicy
|
|
Co się dziwić jak zwykle najniższa kwota za wykon jest brana pod uwagę tłumacząc że nie ma pieniędzy, a przecierz wiadomo że biednego nie stać na tanie rzeczy.
|
|
Czy tym podwykonawcą, który otrzymał już pieniądze w wysokości ponad 2,5 miliona nie jest czasem firma byłego prezesa lotniska pod Świdnikiem?
Sprawdzicie kto tak szybko został spłacony i za co formalnie odpowiadał przy tej inwestycji oraz dlaczego to właśnie ten, a nie inny podwykonawca został już rzeczowo i finansowo rozliczony?
|
|
Co się dziwić jak zwykle najniższa kwota za wykon jest brana pod uwagę tłumacząc że nie ma pieniędzy, a przecierz wiadomo że biednego nie stać na tanie rzeczy.A gawron siedzi w Ogrodzie Saskim i zawija w sreberka... Sprawdź ile dopłacono tym od przetargów na "renowację" Ogrodu Saskiego, a będziesz wiedział jakie oferty wygrywają. |
|
A propos najniższej ceny to chcę przypomniec, że niedawno zakończony remont Ogrodu Saskiego wykonała firma, której oferta była 3 razy droższa niż niż oferta firmy, która wygrała za pierwszym razem. Ratusz postanowił nająć rzeczoznawcę, który odrzucił dwie najtańsze oferty. I co się stało? Wystarczy prześledzić komentarze w internecie - narzekanie na jakość, że nie widać większych róznic przed i po, że ktoś "przytulił" kasę itd. tak więc czy będą wybierane najtańsze oferty czy droższe to i tak narzekanie kołtunów zawsze będzie.
|
|
Myślę, że wpisy powyżej to delikatnie mówiąc maruderzy bo robota na Filaretów wygląda imponująco ! Ja to widzę codziennie, a usterki na pewno będą ,z tym że usuwanie zostawił bym na wiosnę bo wtedy też coś wyjdzie i kompleksowo usunąć.Brawo miasto i Pan Kieliszek !
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|