Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jeśli obciążamy szkołę odpowiedzialnością za to co się w niej dzieje, nie należy jej pozbawiać instrumentów zapobiegających przykrym wypadkom. Co zrobić z uczniem, który mówi, że wychodzi do sklepu, a faktycznie o mały włos nie spali szkoły za rogiem? Nie przesadzajmy z ta wolnością osobistą? Czy w mieście Lublinie jest tylko jeden sklep, obok szkoły, czynny w czasie lekcji i w nim musowo robić zakupy? Brawo p. dyrektor!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uczeń, który opuści teren szkoły i ulegnie wypadkowi nie ma prawa do odszkodowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZAMYKANIE UCZNIÓW W SZKOLE BEZ WYROKU SĄDU, HEHE PRZYPOMINA MI TO DAWNE CZASY...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do szkoły się chodzi uczyć a nie żreć. Co za banda
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jak uczeń ulegnie wypadkowi w drodze do sklepu, to do sądu idzie się tłumaczyć dyrektor!!! A na forum pojawiają się głosy oburzenia- gdzie byli nauczyciele? Jak to jest. Uczeń idzie sam ruchliwą ulicą do szkoły lub z niej wraca i nikt rodziców nie ściga jak coś mu się stanie. Po wejściu do szkoły przepisy zmieniaja go w "bezmózgowca" za którego odpowiedzialność przejmuja nauczyciele. Może powinno być tak, że jak uczeń nie wykona polecenia nauczyciela lub dyrektora to sam ponosi konsekwencje . Do obowiązków dyrektora powinno należeć wyznaczenie zasad, a kto się z nich wyłamie to sam odpowiada np od 13 roku życia. Może to by nauczyło np. gimnazjalistów jakieś odpowiedzialności życiowej i przystopowało rozhisteryzowane mamuśki do przeżucania odpowiedzialności na szkoły. Dziennikarze też by się może w końcu uderzyli w piersi. Bo to oni się kreuja na obrońców biednych uczniów jednego dnia, anstępnego dokładają nauczycielom,że sobie z tymi uczniami nie radzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KONIEC Z PALENIEM GŁUPA. SZKOŁA TO NIE MIEJSCE ŻARCIA CHIPSÓW I BATONÓW. UCZYĆ SIĘ NIEDOROZWOJE. CHCETA SPALIĆ SZKOŁĘ GAMONIE? CHCETA ŻEBY DOSZŁO DO TAKIEJ TRAGEDII JAK W PIĄTEK W ROSJI,120 OSÓB NIE ŻYJE. MIESZKAM OBOK SZKOŁY. NIE ŻYCZĘ SOBIE BYŚTA PALILI NA KLATKACH. JA ZŁOŻĘ PROTEST W URZĘDZIE MIASTA I KURATORIUM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uczniom tu opisanej szkoły chyba pomyliło sie w głowach. Robią aferę, bo biedni wychodzić nie mogą w czasie przerw. To po pierwsze, niech kupują sobie i 10kilo zakupów przed rozpoczęciem zajęć, a po drugie, niech przestaną palić. Ci uczniowie są naprawdę żałośni i robią na siłe aferę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem matką jednej z uczennic tej szkoły. Czytam to i aż mi się śmiać chce. Na zebraniu Pani wychowawczyni mówiła, że szkołę zamykają z powodu zimy, żeby uczniowie nie mogli wychodzić i wracać w butach w błocie. Tak samo mówiła Pani Dyrektor. A uczniowie ? Dlaczego są zamykani w szkole ? To jest Liceum nie Gimnazjum żeby zamykać dzieci w szkole !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a co to za problem dla takich gnojkow? kazdy idac do szkoly napewno przechodzi obok tego tak waznego sklepu, smialo wtedy mozna zakupic 2 drozdzowki. Problem lezy w tym ze wymyslili sobie opcje z jedzeniem aby zapalic papieroska. W glowach sie przewraca, trzeba pokazac kto rzadzi bo niedlugo to tragedia bedzie sie dziac w gimnazjach i liceach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mój syn uczył się w szkole amerykańskiej. Tam tok nauczania wygląda całkiem inaczej. W szkole siedzi się praktycznie cały dzień. DO dyspozycji uczniów są nawet kina na terenie szkoly. Są stołówki, są ławki, cantra rozrywkowe, sklepy. Duzo ludzi kolegow i koleznek. Ze szkoly na zewnatrz praktycznie sie nie wychodzi, bo wszystko jest na terenie szkoly. Do tego dzieci nie musza nosic ksiazek ze soba. Prav domowych sie nie zadaje. W polsce tozwykla szarość. Moj syn powiedzial abysmy cala rodzina rzeprowadzili sie do USA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Piotr~ napisał:
Mój syn uczył się w szkole amerykańskiej. Tam tok nauczania wygląda całkiem inaczej. W szkole siedzi się praktycznie cały dzień. DO dyspozycji uczniów są nawet kina na terenie szkoly. Są stołówki, są ławki, cantra rozrywkowe, sklepy. Duzo ludzi kolegow i koleznek. Ze szkoly na zewnatrz praktycznie sie nie wychodzi, bo wszystko jest na terenie szkoly. Do tego dzieci nie musza nosic ksiazek ze soba. Prav domowych sie nie zadaje. W polsce tozwykla szarość. Moj syn powiedzial abysmy cala rodzina rzeprowadzili sie do USA.
POLSKA TO NIE AMERYKA.NAUCZ SIĘ NAJPIERW PISAĆ MATOŁKU JEDEN. NIE SŁYSZAŁEŚ ILE CZUBKÓW JEST W USA.WNOSZĄ BROŃ DO SZKOŁY OTWIERAJĄ OGIEŃ.W OSTATNICH LATACH BYŁO KILKANAŚCIE TAKICH PRZYPADKÓW ŻE WESZEDŁ DO SZKOŁY Z GIWERĄ I ROZWALIŁ POWIEDZMY 30 OSÓB. TO CHORY KRAJ. AMERYKAŃSKI SYSTEM NAUKI TO LIPA. PEŁNO TAM ĆPUNÓW I PEDAŁÓW. BĘDZIE SIĘ TU ZACHWYCAŁ AMERYKĄ. AMERYKA TO SZAMBO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
witam:) uwazam ze ucznieowie tej szkoly przesadzaja! jak ktos juz wczesniej napisal- cos do jedzenia mozna kupic przed lekcjami lub przyniesc z domu! wychodzenie w czasie przerwy to tylko pretekst do palenia papierosow! wiem z wlasnego doswiadczenia... 5 lat temu skonczylam liceum i przez pewien okres czasu u nas w szkole byla podobna sytuacja... ochrona pilnowala drzwi. Przeszkadzalo mi i moim kolezankom/kolegom to bardzo ale nie dlatego bo nie moglismy sobie kupic drozdzowki tylko dlatego bo nie moglismy wyjsc na papierosa za szkole... jeden z uczniow tlumaczyl ze 20 minut na zjedzenie obiadu to malo! u mnie w lo nie bylo stolowki ale w gimnazjum byla i nauczyciele bez problemu pozwalali uczniom wyjsc 5 minut przed koncem lekcji zeby mogli pojsc spokojnie na obiad... a 20 min to moim zdaniem moze nie za duzo ale wystarczajaco:) wiec niech sie Pani Dyrektor nie poddaje naciskom i robi swoje! bo pozniej to Ona bedzie sie tlumaczyc jak jakiejs łajzie cos sie stanie!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~zbyszek~ napisał:
POLSKA TO NIE AMERYKA.NAUCZ SIĘ NAJPIERW PISAĆ MATOŁKU JEDEN. NIE SŁYSZAŁEŚ ILE CZUBKÓW JEST W USA.WNOSZĄ BROŃ DO SZKOŁY OTWIERAJĄ OGIEŃ.W OSTATNICH LATACH BYŁO KILKANAŚCIE TAKICH PRZYPADKÓW ŻE WESZEDŁ DO SZKOŁY Z GIWERĄ I ROZWALIŁ POWIEDZMY 30 OSÓB. TO CHORY KRAJ. AMERYKAŃSKI SYSTEM NAUKI TO LIPA. PEŁNO TAM ĆPUNÓW I PEDAŁÓW. BĘDZIE SIĘ TU ZACHWYCAŁ AMERYKĄ. AMERYKA TO SZAMBO.
troche kultury by sie przydalo bo ktos cie dojedzie po kablu za tego "matołka" ;p
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Maria napisał:
Jestem matką jednej z uczennic tej szkoły. Czytam to i aż mi się śmiać chce. Na zebraniu Pani wychowawczyni mówiła, że szkołę zamykają z powodu zimy, żeby uczniowie nie mogli wychodzić i wracać w butach w błocie. Tak samo mówiła Pani Dyrektor. A uczniowie ? Dlaczego są zamykani w szkole ? To jest Liceum nie Gimnazjum żeby zamykać dzieci w szkole !
A JAK TWOJEJ CORCE COS SIE STANIE TO NAUCZYCIELI PO SĄDACH BĘDZIESZ CIĄGNĄĆ!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ucze sie w tej szkole w klasie maturalnej. nie mam nic przeciwko temu ze szkola jest zamknieta, tak jak piszecie do sklepu mozna isc rano kupic drozdzowki i sprawa zalatwiona. szkoda tylko, ze dyrektorka nie przewidziala papierosow palonych w ubikacjach i nie widzi jak uczniowie wychodza przez okno, nawet zabawnie to wyglada
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem uczennicą tej szkoły i myślę ,że niektórym się nudzi . Przesadzacie już nieco. Sprawa z jedzeniem jest prosta : kupujemy przed lekcjami i nie będzie żadnego problemu. Dokarmiać raka będziecie po lekcjach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BZDURY BZDURY JESZCZE RAZ BZDURY,najlepiej wprowadzić zakaz wychodzenia.Gratuluje Dyrektorowi bzdurnego pomysłu,Ludzie zrozumcie nic na siłę kto chce palić papierosy to będzie palił papierosy i robił co mu sie żywnie podoba i żaden idiotyczny nauczyciel którym nota bene należą się darmowe wizyty u psychologów bo sami ze sobą nie mogą dać sobie rady a chcą wychowywać uczni w szkole zorganizujcie jakieś pogadanki o skutkach palenia i picia alkoholu lepiej a nie pierdoły wymyślacie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie o co ta cała dyskusja? moje dziecko chodzi do gimnazjum, na początku roku szkolnego każdy z rodziców podpisywał oświadczenie, że zgadza sie na NIEWYPUSZCZANIE dzieci ze szkoły w trakcie przerw...i bardzo dobrze, po kiego grzyba gówniarze mają lata po sklepach spożywczych, które sa zresztą otwarte od 6 rano właśnie w trakcie przerw?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uczniowie i tak będą palić, jak nie na zewnątrz - to w toalecie. Znowu będzie siekiera na pierwszym pietrze jak w patek rano. ;]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
ludzie o co ta cała dyskusja? moje dziecko chodzi do gimnazjum, na początku roku szkolnego każdy z rodziców podpisywał oświadczenie, że zgadza sie na NIEWYPUSZCZANIE dzieci ze szkoły w trakcie przerw...i bardzo dobrze, po kiego grzyba gówniarze mają lata po sklepach spożywczych, które sa zresztą otwarte od 6 rano właśnie w trakcie przerw?
Jednak jest różnica miedzy dzieckiem w wieku 14 lat idącym do gimnazjum, a uczniem szkoły średniej. Ponad polowa uczniów w zsel to osoby pełnoletnie, jeśli nie więcej biorąc pod uwagę technikum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...