Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

WSEI uczelnia

Utworzony przez Mari, 29 lipca 2011 r. o 21:58
Nie zapisujcie sie na WSEI na Melgiewskiej to uczelnia (...) nic w zamian nie dajac, tylko (...) jak na targu (...) a nie szkole
Ostatnio edytowany 8 sierpnia 2011 r. o 14:00
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mari napisał:
Nie zapisujcie sie na WSEI na Melgiewskiej to uczelnia (...) nic w zamian nie dajac, tylko (...) jak na targu (...) a nie szkole
A może tak więcej konkretów. Ja studiowałem tam na podyplomowych (co prawda dofinansowanych z EFS), ale zajęcia były naprawdę prowadzone profesjonalnie.
Ostatnio edytowany 8 sierpnia 2011 r. o 14:00
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja stydoje i zaluje za poszedlem plan za 5c dwunasta balagan i dezorganizacja a najlepsze sa wyklady na hali sportowej luksus i wygoda........ BEZ KOMENTARZA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja tam wykładam i nie narzekam ! Dobrze płacą, głąbów i tak się niczego nie nauczy! Więc jak macie narzekać to pójdźcie sobie na dzienne, a nie płacicie i myślicie, że za pieniądze po du*** was będą całować i nic nie wymagać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekawe jak wytlumaczyc fakt zagubienia 4 prac magisterskich przed obrona, znalazly sie ale po pewnym czasie... oczywiscie nikt nie wezmie pod uwage podatkowego stresu jaki przezylam z trzema innymi osobami. Dziekuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyszli absolwenci widzice sami po wpisie wyzej jacy sa wykladowcy na WSEI, aby obrazac potrafia nic poza tym. Jak przyjdzie co do czego to otwieraja laptopa i czytaja material ej! studenci tez czytac potrafia wiec moze tak wlaczyc automatycznego lektora i niech sam czyta a wykladowca niech idzie w tym czasie na kotleta do stolowki, co? PORAZKA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja kiedys szukalam profesora by mi dal wpis zapytalam pan w dziekanacie powiedzialy ze bedzie w niedziele,(to byla sobota) na drugi dzien pytam na informacji gdzie i od ktorej jest profesor- w niedziele nie ma profesora padla odpowiedz ale cos mnie tknelo by zapytac portierow jak sie okazalo byl w 410 od rana. 0 komptencji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak oni traktują studentow to sie cos robi pisalem prace mgr pobralem pierwsza strone tytlulowa ze strony szkoly skladam w dziekanacie mowia ze zla jest pierwsza stona, trzeba wymienic mowie pobieralem ze strony szkoly przed drukiem kilka dni przed zlozeniem do dziekasnatu Pani mowi ze zmienila sie. I tak jezdzilem bo musialem dac do poprawy do punktu w szkole (chyba maja jakies udzialy w tym punkcie) 2 razy zaliczylem Lublin z tym raz niepotrzebnie bo promotor sam ja podpisal a mi powiedziala Pani w dziekanacie by przyjechac raz jeszcze i dac do podpisu- jak wspomnialem jechalem na darmo bo promotor sam podpisal. Balagan dezorganizacja i chamstwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja z kolei nie wiem czego wy właściwie oczekujecie od takiej szkoły? Opisana tutaj to tylko jedna z dość specyficznego segmentu, który to rządzi się trochę innymi prawami i sytuacjami, z którymi trzeba tam żyć. Mam też takie delikatne wrażenie, że autor tematu po prostu doznał szoku, przenosząc się tam na studia z jakiejś innej (czyt. "normalnej") szkoły
Ostatnio edytowany 4 sierpnia 2011 r. o 15:12
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szoku to doznalem na przelomie jesieni i zimy kiedy z numerkiem w rence poszedlem po kurtke do szatni a kolesiowa mi mowi ze nie ma pana kurtki i patrzy przed siebie jakby nigdy nic sie nie stalo ja oslupialem mowie jak nie ma jak mam numerek z lachy poszla szukac przyniosla nie pytajac czy to moja kurta i podajac mowi byla przewieszona dobra pamiec, ciekawe co zrobilaby jakby to nie byla moja.....?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
burdel w szatniach i przechowalniach to nic nowego, a jeśli to miałby być główny wyznacznik żeby omijać dane miejsce czy w tym przypadku szkołę, cóż, powodzenia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a co powiedziec o wplatach jak ktos sumiennie miesiac w miesiac wplaca czesne, niespoznia sie przychodzi do rozliczenia i ma niedoplate a drugi nie placil w terminie jak mu padlo i ma ok,...?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pierwszy ma pecha, a drugi natomiast dobrą gadkę, znajomości lub szczęście. Myślisz, że gdzie indziej różne dziwne rzeczy z płatnościami się nie dzieją?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ja studiuje na WSPiA i jest spoko tylko za obrone duzo pobieraja ale majato juz zmienic i bedzie duzo duzo taniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mialam juz okazje byc na pierwszym zjezdzie moje wrazenia- siara!!!!. A ostrzegali mnie rodzice....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam WSPiA odradzam WSEI, ponieważ studiowałam na obydwu uczelniach i nie ma porównania na wyspie nie miałam żadnych problemów z odebraniem dokumentów a panie w dziekanacie działały na korzyść studentów i co ważniejsze były miłe i nie robiły problemów, a poza tym atmosfera na wyspie była inna kultura, zgranie i tolerancja wśród studentów. Na WSEI jest odwrotnie już pierwszego dnia na uczelni panie z dziekanatu zaczęły robić jakieś problemy i to nie tylko w moim przypadku, zagubione dokumenty, podania. Panie działają na niekorzść studetów indeksy otrzymaliśmy dopiero po 6 miesiącach, ale to akurat można tłumaczyć tym że poprostu jest tak dużo studentów że nie dają rady, ale mogły by być milsze! Zaś studenci inna bajka nie mówię o wszytkich ale o częśći, niekulturalni, wulgarni, wyśmiewający innych, całkowity brak tolerancji. Plusy to jedynie mili wykładowcy i panie z informacji, zawsze pomagają, jak zawiodą panie z dziekanatu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A to świadczy o braku kultury!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pawełek michałek napisał:
A ja tam wykładam i nie narzekam ! Dobrze płacą, głąbów i tak się niczego nie nauczy! Więc jak macie narzekać to pójdźcie sobie na dzienne, a nie płacicie i myślicie, że za pieniądze po du*** was będą całować i nic nie wymagać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pawełek michałek napisał:
A ja tam wykładam i nie narzekam ! Dobrze płacą, głąbów i tak się niczego nie nauczy! Więc jak macie narzekać to pójdźcie sobie na dzienne, a nie płacicie i myślicie, że za pieniądze po du*** was będą całować i nic nie wymagać!
To świadczy o braku kultury i szacunku dla innych studentów!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przesadzacie! Ja tam studiuję i wszystko jest ok. Gdybyście posiedzieli trochę w dziekanacie i posłuchali jacy moga być niektórzy studenci to wyjaśnilo by Wam się wiele Na każdej uczelni sa plusy i minusy tu widocznie minucem jest dla wielu, że mimo iz uczelnia prywatna a trezba się uczyć! Do tego wymagane jest uczestnictwo w zajeciach - obowiązkowo na ćwiczeniach i niektorych wykladach. Widzę, że wielu sie zawiodlo, mysląć, że jak pójdą na WSEI to wszystko im łatwo pójdzie - niestety tu trzeba sie uczyć ... lub robić dobre ściągi i umieć z nich korzystać Nie ma nic za darmo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 7

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...