Wybory na prezydenta Lublina: Sierakowska krytykuje budowę stadionu na ul. Krochmalnej

borys napisał:

A coś ty sie zakochal w tym Ferencu czy co??? Spytaj lepiej co o jego rzadach mowia mieszkancy rzeszowa a nie prasa! I pamietaj ze latwiej budowac miasto od podstaw niz reanimowac upadajace!

Ja Ci powiem co mówią mieszkańcy bo znam parę osób w Rzeszowie.Nawet Ci,którzy Go nie lubią głosują na Niego bo miasto się rozwija. Ja głosowałam na Izkę i zagłosuję na nią kolejny raz i bardzo się cieszę,że nie przyczyniłam się do wyboru Wasilewskiego.

Gość napisał:

nie widziałem bilbordów, ulotek, tudzież innych materiałów wyborczych, jest posłem to chyba możne robić konferencje prasowe, a że inni kandydaci milczą tzn. ze nie mają nic do powiedzenia. A tak na marginesie trzeba kolego czytać ze zrozumieniem cytowana wypowiedź pana z PKW dotyczy wysłania materiałów wyborczych przez Sekułę w Zabrzu a nie mówienia o sprawach miasta z którego się jest posłem.

Kiedyś okolicznością łagodzącą było przebywanie w stanie upojenia alkoholowego - teraz taką okolicznością ma być bycie posłem czy też posłanką? Czasy ci się "gościu" pomyliły, miejsca i osoby - nie tylko zresztą w postaci posła Sekuły... Szkoda, że te dzisiejsze wypowiedzi mające miejsce związek z "Wyborami na prezydenta Lublina: Sierakowska krytykuje budowę stadionu na ul. Krochmalnej" - nie miały miejsca choćby pół roku temu, że o całych 4. ostatnich latach nie wspomnę... Osobiście wolałbym być adwokatem "diabła" niż jak ty posłanki Sierakowskiej - kandydatki na prezydenta miasta Lublin. Falstart a po nim dyskwalifikacja i tyle!!!

Mar napisał:

Moja siostra mieszka w Rzeszowie, bywam tam naprawdę często i nie tylko wiem, jak pozytywnie Ferenca oceniają rzeszowianie, ale też widzę jak to miasto się zmieniło na plus. I wierz mi, daleko mi od "zakochiwania się" w jakimś polityku. Interesuje mnie to, co ma do zaproponowania i efekty jego działań. Czytam sobie też powyższe komentarze... Nie jestem żadnym sztabowcem Sierakowskiej, nigdy nie będę i nie mam zamiaru odpowiadać na zarzuty do niej tu kierowane - zanim jednak napiszecie komentarz, poczytajcie proszę, zadajcie sobie trochę trudu i poszukajcie, a potem ewentualnie krytykujcie. Ja zamierzam świadomie w tych wyborach zagłosować, a planuję poprzeć Sierakowską. A jeśli czyta to ktoś ze współpracowników posłanki, to proponowałbym wyłuszczenie czarno na białym, jak Sierakowska walczyła o cukrownię Lublin i z jakimi reakcjami ze strony PO (także ministra Żuka!) się spotykała. W ogóle uważam, że Pan Żuk nie ma wstydu pchając się na stanowisko prezydenta miasta, dla którego on i jego ekipa uczynili tyle niedobrego!!!

W moim przypadku wyglada to odwrotnie bo ja z rzeszowa przeprowadzilem sie do lublina (studia). Nie powiem zebym trafil do raju ale da sie życ. Jesli chodzi o rozwoj rzeszowa to masz racje, ze COS sie zaczelo dziac - ale czy to faktycznie taki skok cywilizacyjny...? Rzeszow to mniejsze miasto od lublina i dużo mniejsze w porownaniu do innych miast wojewodzkich, wiec ludzie czesto mniewaja pod tym względem kompleksy. Pewnie dlatego tak bardzo cieszy każda nowa inwestycja w miescie (co daje Ferencowi tak wysokie notowania). Stan ten prowadzi niemal do EUFORII. Zwroc uwagę ze rzeszowskie media tez nie lubia pisac o swoim miescie zle, chociaz czesto maja okazje. Rzeszow ma podobne problemy jak lublin czy inne miasta - wystarczy troche w nim pomieszkac. Ale wszędzie dobrze gdzie nas nie ma:). Pamiętaj że nie każdy z SLD to Ferenc więc efekty mogą być zupełnie inne. A tak na marginesie -ludzie nie dzielą sie na PiS, PO czy SLD tylko na MĄDRYCH i GŁUPICH a także na AMBITNYCH i LESERÓW więc życze temu miastu trafnego wyboru.

Sierakowska to margines polityczny.Nie ma uznania wśród lewicy.SLD ją po prostu tępi. Nie ma tez elektoratu,ani politycznych sojuszników.Na jej spotkania przychodzi tylko kilku dziennikarzy.Byłem na 3-go Maja.Widziałem. Jej słowa to zasłyszane frazesy.Wystarczy zapytać o szczegóły-nie potrafi odpowiedzieć. Nie ma pojęcia o samorządzie,gospodarce i technice.Jest nijaka merytorycznie,ale ogólnie to może zagajać jak "Mój mąż derektor" w filmie "Poszukiwany,Poszukiwana".Ale ciemniakom politycznym i prostakom o nikłej wiedzy to się podoba.

Pani Sierakowska kierować może i potrafi ale własnym mężem a nie miastem. Ani wykształcenia, ani doświadczenia, ani osiągnięć jako posłanka. Niczego dla Lublina nie zrobiła przez kilkanascie lat w Sejmie. Jedyne gardłowała za aborcją i przeciwko kosciołowi. I to też nieskutecznie.. Porywa sie baba z motyką na księżyc zamiast zająć się rezydencja w Konopnicy .

tajnos politycznos napisał:

Sierakowska to margines polityczny.Nie ma uznania wśród lewicy.SLD ją po prostu tępi. Nie ma tez elektoratu,ani politycznych sojuszników.Na jej spotkania przychodzi tylko kilku dziennikarzy.Byłem na 3-go Maja.Widziałem. Jej słowa to zasłyszane frazesy.Wystarczy zapytać o szczegóły-nie potrafi odpowiedzieć. Nie ma pojęcia o samorządzie,gospodarce i technice.Jest nijaka merytorycznie,ale ogólnie to może zagajać jak "Mój mąż derektor" w filmie "Poszukiwany,Poszukiwana".Ale ciemniakom politycznym i prostakom o nikłej wiedzy to się podoba.

tajnos politycznos napisał:

Sierakowska to margines polityczny.Nie ma uznania wśród lewicy.SLD ją po prostu tępi. Nie ma tez elektoratu,ani politycznych sojuszników.Na jej spotkania przychodzi tylko kilku dziennikarzy.Byłem na 3-go Maja.Widziałem. Jej słowa to zasłyszane frazesy.Wystarczy zapytać o szczegóły-nie potrafi odpowiedzieć. Nie ma pojęcia o samorządzie,gospodarce i technice.Jest nijaka merytorycznie,ale ogólnie to może zagajać jak "Mój mąż derektor" w filmie "Poszukiwany,Poszukiwana".Ale ciemniakom politycznym i prostakom o nikłej wiedzy to się podoba.

Chodzę na te spotkania w SLD nikt i nie wierzy w tego gościa Gryca (poczytajcie wywiad z Kurczukiem). Jeżeli Kurczuk nie wierzy w SLD to tam nie ma już nikogo wartościowego kto może kandydować. Sierakowską jednak tysiące ludzi wybrało na posła. Ale rozumiem wściekłość kontrkandydatów, że nie mają takich dobrych pomysłów - Sierakowska najwyraźniej jest przygotowana i to dobrze, mnie się to podoba, mądre propozycje, oryginalne i sprawdzone w stolicy.

Wszystko jedno gdzie, byleby tylko zaczęli już budowę!

popieram pania Posel! mieszkam w poblizu ul. krochmalnej - i to nie jest miejsce na stadion!!!! z przedszkoli sie ciesze - bo za 2 lata zamierzam wyslac swoje dziecko do niego, a o remontach w weekend to bombowa sprawa. Chyba kazdy widzi jak wygladaja remonty na tygodniu....od 8 do 15 (kiedy jest duzy ruch na drodze) 10 ludzi stoi a 1 robotnik pracuje!!! masakra!!!!!!!!

Sierakowska to polityczny bankrut od czasów wyrzucenia jej z SLD.Razem z kurczukiem utworzyła SdPl,ale od początku jest na marginesie statystycznym-brak nawet tego minimum,aby wejść do Parlamentu.Do sejmu wiec nigdy sie nie dostanie.Elektorat lewicy nigdy tez nie zagłosuje na nią.Centrolewica głosuje na PO lub SD.O prawej stronie może zapomnieć (PIS lub PSL).Jej usulne starania o połaczenie na wybory z SLD nigdy sie nie powiodą.Lewica nie jednoczy sie ze zdrajcami,a tak uwazana jest iza w SLD.aby utrzymac sie powierzchni politycznej wody próbuje jeszcze kandydowac na prezydenta miasta.Tonący brzytwy sie chwyta.Daremny trud. Jej niekompetencję i ignorancje widać ewidentnie.Nie zna sie na gospodarce,ekonomii,finansach,samorzadzie,a nawet polityce,mimo,że tyle lat była na Wiejskiej.Nie ma pomysłu na Lublin.wabi ja tylko uposażenie i stołek w Ratuszu. Pomysł asfaltowania weekendowego jest głupi.Podpatrzyła to w stolicy,ale tam najpierw przez kilka lat remontowano i przebudowywano wszystko co jest pod ziemią-systematycznie.Potem zabierano sie za chodniki i krawężniki.Na koniec własnie w weekend kładzie sie nowy asfalt.nowa nawierzchnia bez tej całkowitej przebudowy infrastruktury podziemnej jest nieporozumieniem i niegospodarnością.Za komuny asfaltowano jezdnię,a za kilka dni pekała rura i rozpoczynano wykopki.Tak ma byc teraz?W XXI w.? Gdy nie podniesie sie krawężników (zaraz sie okaże,że wszystkie do wymiany)nowy dywanik na jezdni moze byc równy z chodnikiem.I co wtedy?Gdzie popłyna wody opadowe?do najbliższych kamienic?Piesi też będą pływali chyba kajakiem,a nie szli chodnikiem,bo woda nie odpłynie na ulice. Budowa stadionu na Krochmalnej to idiotyzm.Z tym sie zgadzam.Ale teraz wszelkie zmiany to utrata unijnego dofinansowania na ten sportowy obiekt.Dwa lata trwały zabiegi Magistratu,aby przesunąć środki na budowe nowego stadionu-Krochmalna,wczesniej przeznaczone na remont starego-Zygmuntowskie.Jakikolwiek nowy pomysł lub najmniejsza zmiana to utrata finansowania.To niebagatelna kwota 130 mln zł.Gdzie byłas Izo jak negocjowano?Wczesniej to ciebie nie interesowało,bo nie wiedziałas,że będziesz kandydowac na prezydenta? Budowa przedszkoli z klocków (czytaj typowe baraki) jest kolejnym niwypałem.Kto na to pozwoli?Na pewno nie Miejska komisja Urbanistyczno-Architektoniczna,która opiniuje takie projekty,a nie jest związana z Ratuszem,więc żadnych nacisków nie będzie!Przykład to problemy przebudowy obecnej Galerii Centrum.Opinia negatywna.Takie baraki dodatkowo oszpecą miasto!Dodatkowo zakup takich segmentów jest droższy jak tradycyjna budowa przedszkola!Na budowe brak pieniędzy,a znajda sie na baraki?To czysta hipokryzja Izabelo!Jak nazwac sprzedaz obiektów oswiatowych (szkoły,przedszkola,żłobki) od lat 2001,2002.To zrobiło SLD nie zwracając uwagi,że po chwilowym nizu demograficznym będzie duzy wyz-więc miejsc w tych placówkach bedzie potrzeba jeszcze więcej.Nic z tego zwyciężyła potrzeba chwili-czyli kasa ze sprzedazy,a nie perspektywiczne myslenie o społeczeństwie. Nie chcemy juz słuchac Iza twoich durnych pomysłów.Na gospodarza miasta sie nie nadajesz i nie jestes do tego przygotowana,ani merytorycznie,ani fachowo.Rozlicz sie raczej kobieto z dwudziestu lat urzedowania jako poseł.Zawsze powtarzałas,że jestes posłem zawodowym w Sejmie!Co zrobiłas jako poseł?prosze wypunkowac konkretnie! Takie jest moje obiektywne zdanie o tej kandydatce.

Są ludzie którzy zupełnie nie potrafią ocenić własnych możliwości fachowych,menedżerskich czy wreszcie intelektualnych. Trzy niemal zmarnowane kadencje wystarczą. Czwartej Lublin nie wytrzyma. Specjalistka od imia suszczestwitielnoje i imia priłagatielnoje zamierza zarządzać Lublinem? Boże Drogi, czy te partie w naszym mieście są takie jałowe?

to jest tak jak baba się bierze za sport zero pojęcia

Politolog z I LO ma rację tylko że Sierakowska nie zakładała Partii z Kurczukiem Oni mieli konflikt on został w SLD