Wypadek na Witosa. Audi wbiło się w latarnię. 1 osoba nie żyje, dwie ranne

Fast and furious = dead

Każdy jest kowalem swojego losu ! Szkoda gówniarzy ale za głupotę sie płaci czasami najwyższą cenę ! Szkoda bo 25 latek powinien mieć juz coś w głowie . Kondolencje dla rodzin !

Ten zakręt jest bardzo niebezpieczny. Wcale nie trzeba tam bardzo szybko jechać żeby auto znalazło się na granicy przyczepności. Nie wiem czy to wina nawierzchni czy złego wyprofilowania zakrętu. Moim zdaniem zamiast 70 powinien tam stanąć znak 50 i ostrzeżenie śliska nawierzchnia. Może wtedy takie wypadki by się nie zdarzały...

Z artykułu wynika, że chłopaki rozbili się na prostym odcinku ale chciałbym zauważyć na na Witosa większość zakrętów wyprofilowana jest w odwrotnym kierunku! Gdybym ja stanowił prawo, to za wypadek śmiertelny na odwrotnie wyprofilowanym zakręcie siedziałby jako współwinny wykonawca i/lub projektant drogi.

75 % wypadków w Polsce jest spowodowane stanem i jakością naszych niestety dróg,dopiero potem alkohol,prędkość,pijani sędziowie i politycy. Wstydliwa sakramęcko sprawa,dlatego nie podają tego ogólne statystyki, bojąc się utracić licencje.

zgadzam się w stu procentach ! Jak droga ekspresowa może być nie zabezpieczona barierkami ! ile już było śmiertelnych wypadków przy prędkości 60 km/h gdzie przez latarnie ludzie ginęli albo co najgorsze wyjeżdżali na przeciwległy pas ?! Głupota młodych głupotą ale większe tępaki te drogi budują i kontrolują ! Wolą wydawać na fotoradary super radiowozy ;/

Mirek napisał:

Ten zakręt jest bardzo niebezpieczny. Wcale nie trzeba tam bardzo szybko jechać żeby auto znalazło się na granicy przyczepności. Nie wiem czy to wina nawierzchni czy złego wyprofilowania zakrętu. Moim zdaniem zamiast 70 powinien tam stanąć znak 50 i ostrzeżenie śliska nawierzchnia. Może wtedy takie wypadki by się nie zdarzały...

Z pewnością Ś.P. kierowca jechał 70km/h ...

Mirek napisał:

Ten zakręt jest bardzo niebezpieczny. Wcale nie trzeba tam bardzo szybko jechać żeby auto znalazło się na granicy przyczepności. Nie wiem czy to wina nawierzchni czy złego wyprofilowania zakrętu. Moim zdaniem zamiast 70 powinien tam stanąć znak 50 i ostrzeżenie śliska nawierzchnia. Może wtedy takie wypadki by się nie zdarzały...

O którym Ty zakręcie piszesz ? To nie jest zakręt przy Makro tylko z tego co zrozumiałem - przy poczcie na Felinie. W ten zakręt można wjechać z prędkością sporo ponad dopuszczalne 80 km/h na tym odcinku. Poza tym wypadając latarnie ma dopiero na drugim pasie po stronie poczty. Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić ten wypadek skoro zakręt jest w prawo, a ktoś jadąc szybko zamiast przelecieć zgodnie z prawami fizyki na drugi pas i dopiero uderzyć w słupa, uderza w słupa po stronie Felina. Chyba że źle odczytałem zdjęcia i opis redaktora, to mnie poprawcie.....

Matysz napisał:

zgadzam się w stu procentach ! Jak droga ekspresowa może być nie zabezpieczona barierkami ! ile już było śmiertelnych wypadków przy prędkości 60 km/h gdzie przez latarnie ludzie ginęli albo co najgorsze wyjeżdżali na przeciwległy pas ?! Głupota młodych głupotą ale większe tępaki te drogi budują i kontrolują ! Wolą wydawać na fotoradary super radiowozy ;/

A jaką masz tam ekspresówkę??? Czytaj ze zrozumieniem i dopiero komentuj. Z trego co wiem, to na pewno nie jechali z przepisową prędkością, więc śmierć na własne życzenie.

To tak jest jak się szaleje starym (z pierwszej połowy lat 90-tych Audi) nieco podrasowanym i podmalowanym, szkoda ludzi, ale trzeba myśleć, kierowcy do 28 lat powodujący dużo kolizji i wypadków powinni być pod szczególnym nadzorem...

Komuniści w Polsce nie umieją budować dróg, albo żle zakręt wyprofilowany,albo sama smoła w asfalcie,przez co droga jest bardzo śliska, można by wymieniać godzinami,a główny komunistyczny majster od dróg przymyka na to OKO ,i łyka kolejny śikor za 35 patoli. Żenada.

W tym zakręcie spokojnie można jechać ponad 100km/h, więc ile musiało pędzic to Audi, że straciło przyczepność? 160?

Łukasz napisał:

W tym zakręcie spokojnie można jechać ponad 100km/h, więc ile musiało pędzic to Audi, że straciło przyczepność? 160?

W samym zakręcie wpadł w dziurę urwał koło, no i stało się,nawet taki ORZEŁ jak ty by poprawnie nie wylądował, i nad tym nie zapanował.

http://www.lublin112...-zyje-kierowca/ W tym artykule macie wszystko opisane, zawrotna prędkość bezpośrednią przyczyną wypadku. Spójrzcie na zdjęcia, kierowca nie miał szans przeżyć tego uderzenia. Sam sobie jest winien. Godzina była późna, znacznie mniejszy ruch na drodze, więc można pojechać troszkę szybciej, ale dlaczego akurat na zakręcie? Myślał, że to Audi jest przyklejone do drogi? Pare metrów później znowu mógł sobie przyspieszyć, no ale po co zwalniać przed zakrętem i tracić ułamki sekund? Ja nie rozumiem takiego podejścia, człowiek 25 lat na karku, a myśli jak małolat.

kolarz napisał:

W samym zakręcie wpadł w dziurę urwał koło, no i stało się,nawet taki ORZEŁ jak ty by poprawnie nie wylądował, i nad tym nie zapanował.

Mistrzu, gdzie Ty masz tam dziurę? Jeżdzę tamtędy codziennie, wczoraj koło 24 też tamtędy jechałem i Audi wszystkie koła miało na swoim miejscu, no chyba, że urwał prawe przednie, bo od prawej strony go nie widziałem, no ale musiałaby być ta Twoja dziura na środku drogi, a taka nie istnieje.

Mieszkaniec Lublina napisał:

znowu wina Tuska i Rostowskiego! iich fotoradarów!

Dlaczego tak się temu dziwisz ??? Właśnie za ich rządów fotoradarów jest już w tym kraju tyle co drzew w lesie,i nadal kasory brakuje na przekręty, nagrody,premie,odprawy,jak żyję już sto lat ,to takiej bucówy jeszcze nikt nie wykręcał. Śierpem i młotem !!!!

kolarz napisał:

W samym zakręcie wpadł w dziurę urwał koło, no i stało się,nawet taki ORZEŁ jak ty by poprawnie nie wylądował, i nad tym nie zapanował.

Jaka dziura ? Jakie urwane koło ?.Urwane zawieszenie prawego przedniego koła w wyniku uderzenia w wysoki krawężnik (na samym końcu zatoki). Koło było na miejscu tyle że złożone pod samochodem. Brak śladów hamowania. Ślady pozostawione na jezdni wskazują z bardzo dużym prawdopodobieństwem że przyczyną utraty panowania nad samochodem była nadmierna prędkość.

Powiem tak, ten kierowca , wczoraj troche wczesniej, jadąc w ierunku lublina, na witosa właśnie jak mnie mijał to na budziku ze 150 miał leciutko, poza tym LSW