Wziął 100 tys. zł dotacji, miał ją przeznaczyć na przedszkole

"– Złożył wniosek o skazanie bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie uzgodnionej kary łącznej 4 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 8 lat – dodaje Syk-Jankowska. Do tego należy doliczyć 5 tys. zł grzywny oraz obowiązek zwrotu ponad 100 tys. zł."   ... przywłaszczył 100 tys. zł i chce kary w zawieszeniu.   A chory psychicznie ukradnie ze sklepu batonik za 99 gr. i ląduje w areszcie.  

Dlaczego oszustów i kombinatorów wciąż określa się mianem "przedsiębiorcy". Nazwijmy rzeczy po imieniu. Dobrze że odpowiednie służby zadziałały i wykazały się skutecznością i żadna dotacja przez tego pana wyłudzona już nie będzie :)

Ciekawe kiedy wezmą się za inne lubelskie "firmy" szkoleniowe?!

powinni również sprawdzic ludzi którzy rzekomo prowadza działalnosc poraz pierwszy a jest to fikcja bo bardzo czesto pracuja w tym samym miejscu od kilku lat.....

Za Dziennikiem... Krakowskiem... "NIK zbadał procedury związane z przyznaniem europejskiej dotacji dla Lublina. Stwierdził, że umowę między marszałkiem a miastem została podpisana za szybko. Dlaczego? - Projekt nie był przygotowany w stopniu kwalifikującym go do zawarcia umowy o dofinansowanie. Miasto Lublin nie posiadało pozwolenia na budowę stadionu miejskiego wraz z zagospodarowaniem przylegającego terenu - tłumaczą kontrolerzy. Z daniem NIK mogło to "stanowić mechanizm korupcjogenny".       Przedsiębiorca przy tym co wyżej to jak schizofrenik skazany za zjedzenie bez płacenia batona za 0,99 złotych brutto.

Druza Lubelska Firma, pięć baniek obrotu za zeszły rok tylko z dotacji UE. Poczynając od papierowych szkoleń gdzie frekwencja sięga 20% A KOSZTY LECA ZAWSZE NA 100% A KOŃCZĄC NA PAPIEROWYCH ZAMÓWIENIACH.  Np. piszemy projekt np. promocja. 3000 plakatów po cenie z kosmosu 7,8 pln netto za szt. (cena rynkowa do 4 zeta, często przy takich zamówniach 2,5 - 2,9) a drukujemy 100 - 300 żeby było w gablotkę do archiwum i na korytarz, a reszta od drukarni pod stołem. Ew. tzw polityka oszczędności, kupujemy z to rynkowy towar! i tak się kręcie klocki w tym mieście ;D

Przedszkole było i jest Wymarzone. Może i właściciel nie był najuczciwszy ale przedszkole i nauczycielki są najlepsze z jakimi się spotkałam. Chciałabym że we wszystkich przedszkolach tak panie pracowały .Pozdrawiam panią Agnieszkę i Kasię .