Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zamiast zajęć modlitwa. Rekolekcje wielkopostne powinny odbywać się po lekcjach?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 4 kwietnia 2017 r. o 08:08 Powrót do artykułu
Zamiast uczyć się dla swojej wiedzy i dobra kraju, to będą modlić się dla dobra kleru..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie jestem przeciwny rekolekcjom ani Kościołowi. W latach 60-tych a religię chodziło się przed lub po zajęciach szkolnych i jakoś nie było z tym problemu. Dużo młodzieży chodziło do Kościoła bo dbali o to rodzice a nie księża. Co w międzyczasie stało się że Kościół przyszedł do Szkoły z religią i nawet ostatnio z rekolekcjami na sali gimnastycznej? Czy chodzi o to by dzieci już całkowicie odciągnąć od Kościoła skoro ten przeniósł się do Szkoły? A teraz do tych z Rodziny Radia Rydzyka. Powiedzcie mi jak czują się dzieci osób innych wyznań lub niewierzące w szkole gdy odbywają się rekolekcje na sali gimnastycznej? To jest wasza wiara,szacunek i miłosierdzie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zrobić opłatę za rekolekcje i będzie spokój
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Otwórzmy drzwi szkół Islamistom... będą bombowe rekolekcje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szukaj na fb: kz nszz solidarnosc organistów (z do-PiS-kiem: 2; 3; 4; 5; 6; 7; 8; 9 i 10 ) Resztę obejm u je PiS – lamowska CENZURA!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego tak wam przeszkadzają rekolekcje w szkole? Przecież wiara to nie jest niedzielne ubranko. Chyba że ktoś jest takim świątecznym katolikiem. Pierwsze szkoły były w klasztorach, cała edukacja europejska wywodzi się od ludzi wierzących - a tu we wsiowym Lublinie ktoś chce zrobić rewolucję i zawracać kijem Wisłę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skwierczy diabeł, skwierczy, z tyłka mu się kurzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rekolekcje w szkole są wygodne. Młodzież nie musi przemieszczać się między szkołą a kościołem, po rekolekcjach może od razu podjąć naukę na kolejnych lekcjach. W czym jest problem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinno być tak, jak dawniej - nauka religii w przykościelnych salkach katechetycznych, rekolekcje - po lekcjach, wieczorem, w kościele!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoła nie powinna mieć niczego wspólnego z żadną religią.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CO mi przeszkadza w rekolekcjach? hmm.. moze to, ze tuż przed maturą licealiści nie mają lekcji, bo rekolekcje? Może to, ze nie każdy uczeń musi być chrześcijaninem i szkoła tym sposobem faworyzuje chrześcijan? Czemu poganie w trakcie przesileń czy sabatów nie mają wolnego? Szkoła powinna być wolna od religii
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widzę, że niektórzy mocno tęsknią za PRLem - rekolekcje wieczorem, katecheza w przykościelnych salkach. A maturzyści to najwięcej czasu tracą chlejąc piwko na ławeczkach i testując kondomy w różnych konfiguracjach damsko-męskich :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie żyjemy w próżni, tylko w kulturze chrześcijańskiej. Jeśli należysz do mniejszości wyznaniowej, zgłoś dyrektorowi swojej szkoły zapotrzebowanie na świętowanie Nocy Kupały.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To są jakieś jaja a nie rekolekcje. Dzieciaki do szkoły nie idą, "bo rekolekcje", a potem włóczą się po mieście lub galeriach handlowych, bo przecież do kościoła nie pójdą - bo obciach. Na cholerę te rekolekcje są w czasie zajęć? Nie mogą być po lekcjach? Księżom i tak wszystko jedno.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak zawsze ludzie robią burze w szklance wody. szukanie dziury w całym. po pierwsze rekolekcje nie trwają dluzej niz godzine wiec te trzy godziny mozna spokojnie podciagnąc jako lekcja religii lub godz. wychowawcza na ktorej i tak nic produktywnego sie nie robi. a "stracone" przedmioty odrobic w godz. religii i g.w. wystarczy chciec. po drugie szkoła ma nie tylko uczyć ale też wychowywac a religia to nie tylko zbior formulek do bezmyslnego klepania ale dostarcza wielu wskazòwek zyciowych, z ktorymi zgodza sie takze ateisci. dzieki temu ludzie staja sie lepsi dla siebie. po trzecie dzieci maja zawsze zadane tyle pracy domowej i nauki ze brakuje czasu by to ogarnac. i to jest problem ktory trzeba naglosnic. dzieci w domu powinny tez odpoczywac a nie nadrabiac to, czego nie dalo sie zrealizowac w szkole. takze na pojscie do kosciola wieczorem nie starczy czasu, a tak maja dzieciaki od***nie od tego mlynu. po czwarte nawet jak ktos zagubiony, zbuntowany pojdzie " na siłe" do koscioła to zawsze cos w jego sercu z tego pozostanie. a dobrowolnie by tam nie poszedl. a po piąte od upadku komuny rekolekcje zawsze byŁy w czasie zajec szkolnych i nikt z tego powodu uszczerbku na edukacji nie doznaŁ wszyscy jakos dostali sie na studia. jak ktos chce sie uczyc to i tak sobie z tym poradzi. po szòste przed matura kazda pomoc sie przyda... nawet i ta z nieba ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdy kk wkraczał do szkół, katecheci mieli nie pobierać kasy za pełnienie misji, do której zostali powołani, a w tygodniu miała być jedna godzina religii. Jak się okazało, że jednak to tylko praca, nie misja, i płaca się należy, z jednej godziny zrobiły się dwie. Rekolekcje? W pierwszych latach księża dwoili się i troili, żeby nie tylko msza, ale ciekawe filmy czy spotkania z misjonarzami zachęcały uczniów do udziału w rekolekcjach. Szybciutko im przeszło. Godzinka mszy i dość wysiłku przewielebnych. Oczywista ksiądz katecheta nie wiedzieć na jakich zasadach w tygodniu rekolekcyjnym nie edukuje, taki zapracowany, a państwo płaci za zastępstwa za przewielebnego. Rodzice tych młodych przecież ochrzczonych wprawdzie przysięgali wychowywać w wierze, ale jakoś chętnie oddają ten obowiązek w ręce nauczycieli. Tych samych nauczycieli, ktorych na co dzien wyzywają od leniów i nierobów. 500 wezmą, bo czemu nie, ale poświęcenie popołudniowej godziny na wspólne z dzieckiem wyjście do kościoła przekracza możliwości. Nagle tacy wszyscy zapracowani. A uczniowie? Większość z nich nie ma pojęcia, jak się w kościele zachować i nie wie, w jakim celu tam idą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przestańcie z tą krytyką kościoła, przecież jeszcze daleko nam do idealnego państwa wyznaniowego, nie ma obowiązkowej tacy, sprawdzania obecności na mszach, nie ma rekolekcji dla zakładów pracy i trzech dni wolnych, nie ma dziesięciny, nie ma obowiązku całowania księdza w rękę i wielu innych zwyczajów, na które oczywiście, czekamy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PRECZ Z TĄ CZARNĄ BANDĄ - KLER= PIJAK ; PEDOFIL
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jak będziecie już na łożu śmierci, to każdy się nawróci...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
A jak będziecie już na łożu śmierci, to każdy się nawróci... -jak zwykle ostateczny prymitywny argument ludzi o mentalności i poziomie umysłu małpy ,ty już pleciesz ,jak byś wykitował na dobre
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...