|
Hie hie "profesjonalni" urzędnicy dali się wycyckać jak dzieci we mgle. Teraz będą się przerzucać odpowiedzialnością tak długo aż sprawa się rozmydli i wszyscy o niej zapomną. Oczywiście żartuję przecież w umowie z Langiem na pewno są zapisy mówiące o potężnych karach finansowych za niewywiązanie się z jej zapisów, zablokowanie miasta na cały dzień, mobilizację policji z całego regionu. Zapewne miasto zarobi na tym kupę szmalu i będziemy żyli długo i szczęśliwie. Prawda Panie Prezydencie Wasilewski? Prawda?
|
|
|
Nie można mówić
o karze i winie
gdy wyścig kolarski
ma metę w Lublinie.
|
|
|
Promocja miasta?
Jaka promocja. Za te pieniądze ustawiliby banery w całym kraju
|
|
|
I TO MAJĄ BYĆ PROFESJONALIŚCI ????
a pogoda dzień czy dwa wcześniej była taka sama i też jechali po asfalcie - kurcze to jakieś baletnice a nie kolarze
|
|
|
Kolarze mieli rację. Bo kto przy zdrowych zmysłach będzie się ścigał po ulicy Narutowicza, chyba tylko niepełnosprawny umysłowo. Te pieniądze powinien zapłacić z własnej kieszeni "inteligent", który tak wytyczył trasę. Zrobił to chyba wirtualnie, bo ktoś, kto jeździ tamtędy nie wpadłby na taki pomysł.
|
|
|
Narutowicza jest prosta jak kij od poczatku do końca. Podobnie jak Głęboka i Sowińskiego. Sugerujesz że trasa została wytyczona bez udziału organizatorów wyscigu? |
|
|
...A MOżE NIE CHCIELI JECHAC PO śWIEżO MALOWANYCH DLA NICH LINIACH ,KTóRE Są JAK OLEJ NA DRODZE
|
|
|
A my CHCEMY WIEDZIEĆ na co poszły te pieniądze , bo nie było widać nic w co zaiwestowało miasto. Ulice dziurawe jak były tak są, przy ulicach ustawione reklamy , balony, bramy - TO KOSZT REKLAMODAWCÓW , którzy jeszcze powinni miastu za to zapłacić. Pozostałe koszty to też poniesli mieszkańcy bo nie mogli się dostac do pracy, szkoły, itd bo komunikacja nie kursowała, koszy ponieśli np właściciele sklepów, itp. Transmisja telewizyjna też nie jest kosztem dla miasta, CO WIĘC BYŁO PROMOCJĄ LUBLINA , ZA KTÓRĄ MIASTO WYDAŁO KILKASET TYSIĘCY? TO TRZEBA UJAWNIĆ - albo WOSIR albo Ratusz ! A kolarze to mieli rację, przejechali dwa razy i wystarczy pokazywania dziurawych wąskich ulic.
|
|
|
Po co nam to było ! tyle szmalu w błoto ! Sądziłem, ze to Lang team ( czy coś tam) nam zapłaci za użyczenie ulic. Oraz odszkodowanie za stracone w korkach paliwo. A tu masz ! Z mojej kieszeni wyasygnowano jeszcze szmal! A co z zaplata za reklamy rozstawione na ulicach mojego miasta?
|
|
|
za rządów PO-PSL głupota goni głupotę, a PIENIĄDZE IDĄ Z NASZYCH(zwykłych obwateli) PODATKÓW na wydumane promocje, które nie tylko NIEPROMUJĄ ALE PRZYNOSZĄ WSTYD!!!!
|
|
|
No i znowu to się zdarza... za co samoząd naszego miasta się nie weźmie to albo spali na panewce, albo tak jak teraz - zrobi z siebie pośmiewisko.
|
|
|
Tylę się mówi o Mini tour de pologne a w Lublinie klapa, nutella nie staneła na wysokości zadania. Dzieci jechały w deszczy, zmarzły i dostały tylko koszylki w których startowały a obiecano w regulaminie zestawy Ferrero dla wszystkich uczestników. Do dzisiaj nie ma wyników Mini tor de pologne z Lublina a na miejscu nie można było się niczego dowiedzięć, nawet od sędzięgo. Osoby noszące identyfikatory nie rozwiązywali żadnych problemów i nie pomagali przybyłym na zawody dzieciom. Jeden wielki bałagan i syf !!!!!!!
|
|
|
Za to co zrobili powinnismy im jeszcze doplacic bo ani NIK ani my kierowcy od lat wielu poradzic sobe nie mogli z odpowiedzialnymi za niespelniajacymi norm 80% nawierzchni Miasta Lublin. Sprawa jest banalnie prosta, wystarczy w nastepnych wyborach wybrac ludzi z charakterem. Oni juz sobie poradza ze zwrotem wspomnianych kwot od odpowiedzialnych, tak za istniejacy stan rzeczy na ulicach Lublina jak i podpisywanych przez UML umowach. Czas najwyzszy bo jezeli rzcznik Ratusza mowi, ze tresc umowy zna podmiot podlegly temu Ratuszowi to znaczy, ze nie wie lewica co czyni prawica...
|
|
|
Nie chcą pokazac umowy, bo zapewne nie ma w niej ani słowa o karach umownych z tytułu zawinienia niewykonania zobowiązani, a być powinno coś na ten temat. Przeceiż to nie był żadern wyścig, jechali sobie równym tempem i gadali, a jka jeden wyskoczył przed szereg na Narutowicza, to go kolarze dprowadzili do parteru. A kary powinny być za zakorkowanie Lublina. Moim zdaniem jedna ze stron niedopełniiła umowy, ale to trzeba by ja poznać, bo miał być wyścig kolarki a była szopka i to jeszcze formalnie anulowana!!! Ale mamy pipidówkę - ktoś pwinien polecieć ze stołka za ten poząle się Boże spektakl i kompromitację promocyjna Miasta, jeżeli umowa nie zabezpieczyła interesów Miasta. 400 tys. to przecież kupa szmalu!!!
|
|
|
Jestem rozczarowana nagradzaniem w Mini Tour de Pologne dzieci marzly staraly sie i w nagrode nic za 1 miejsce nagrody a za 2 i 3 nic!Co to za chore zasady nawet dyplomu.co za wstyd
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
