no, a miało być tak pęknie po przebudowaniu Kunickiego. Teraz codziennie dochodzi do kolizji. Paranoją jest, że na zielonym świetle nie można wjechać (podkreślam: wjechać) na skrzyżowanie, bo tak jest ustawiona sygnalizacja świetlna. Dzięki temu korek jest przez cały dzień, aż do Abramowic (chyba w tamtejszym szpitalu winni leczyć się wynalazcy tych rozwiązań, ponieważ mądrzejsi od nich już tam są). Kunickiego dla bezpieczeństwa zwężono, natomiast trwają prace (wiem, że zbliżają się wybory) nad poszerzeniem Głębokiej również dla bezpieczeństwa.O co właściwie chodzi?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz