Zima sparaliżowała Lublin. Drogowcy i władze miasta nie uczą się na błędach

do tych mistrzow co tak krytykuja opony uniwersalne(wielosezonowe) posiadam takie oponki, i jedyny problem jaki mialem jedzac dzis 3 h po miescie to wyjechanie z parkingu pod blokiem przy ulicy bo zasypane przez traktorki itp wynalazki administracji, to byl moj jedyny problem, wiec nie pieprzcie glupot tak na te uniwersalne, pozdrawiam

~nobody napisał:

do tych mistrzow co tak krytykuja opony uniwersalne(wielosezonowe) posiadam takie oponki, i jedyny problem jaki mialem jedzac dzis 3 h po miescie to wyjechanie z parkingu pod blokiem przy ulicy bo zasypane przez traktorki itp wynalazki administracji, to byl moj jedyny problem, wiec nie pieprzcie glupot tak na te uniwersalne, pozdrawiam

w osobówce możesz sobie mieć, ale w potężnym autobusie ? ciężarowce ? półciężarówce ? to śmiech na sali ! a jeśli mi powiesz że do takich aut nie ma zimowych opon, to mnie rozśmieszysz w lekkich lublinkach, żukach i innych tylnonapędowych takie opony się nie sprawdzają, jeden gamoń dzisiaj przy kerfurze na jana pawła jechał z gazem w podłogę na takich własnie oponach dostawczym IVECO, zablokował oba pasy - takie cudowne te wielosezonowe opony. Autobus też tam zdechł. a przecież podjazd nie jest taki stromy. ps. jak cos jest do wszyskiego (wielosezonowe) to jest do niczego. zresztą odsyłam do testów opon w literaturze fachowej, może zmienisz zdanie o tych oponach.

wypierd.... na zbity pysk. moze nastepni sie wezma za robote a nie tylko cieply fotelik wygodna poadka i miec wszystkich i wszystko w ( tam gdzie slonce nie dochodzi)wiekszoscia glosow mozna odwolac ich ze stanowiska. Przeprowadzic referendum w którym odwołamy najwyższe władze miasta. nie beda wtedy tacy pewni siebie i wezma sie za robote a nie tylko gdaja

ktosik24 napisał:

wypierd.... na zbity pysk. moze nastepni sie wezma za robote a nie tylko cieply fotelik wygodna poadka i miec wszystkich i wszystko w ( tam gdzie slonce nie dochodzi)wiekszoscia glosow mozna odwolac ich ze stanowiska. Przeprowadzic referendum w którym odwołamy najwyższe władze miasta. nie beda wtedy tacy pewni siebie i wezma sie za robote a nie tylko gdaja

Może od razu zróbmy rewolucję... albo nasadźmy kosy na sztorcy i pójdźmy z pochodniami pod ich okna heheheeh

O qrwa ajaj aj waj śnieg spadł w Lublinie pierwszy raz od 100 lat normalny szok i sensacja odkrycie Ameryki iż w naszym klimacie jest taka pora roku jak zima. Gdyby te nieroby, które odśnieżają za nasze podatki jeździły od 3 w nocy i sypały piach z solą nie zważając, że w danym momencie nie pada to by nie było problemu korków od 6 rano do 22 (najlepiej zwalić wszystko na kierowców, Ci też nie są bez winy, ale). Sól + samochody zrobiły by swoje. A jak nie zarządzić, że w Lublinie się nie soli i niezbędne są łańcuchy. Opowiadanie bajek, że jeździli od 3 w nocy to jest pieprzenie kotka za pomocą młotka, Wyobraźcie sobie,że od tygodnia IMGGW podawało informacje o prawdopodobnych dużych opadach w Polsce. Ponadto czy tego "miasta" a w tym Wydziału Zarządzania Kryzysowego nie stać na wykupienie abonamentu na radary pogodowe i co 30 minut mieć aktualne dane?. Żenada W ubiegłym roku pamiętam był wywiad na łamach wybiórczej z "komuchem T. Ferencem prezydentem Rzeszowa i ten wredny i podły "komuch"posłuchał meteo i o 3 w nocy wybrał się na miasto sprawdzić jak przebiega odśnieżanie, W du*** mam takich włodarzy jak w Tubtinie. Niech Pan Żuk nie liczy na to, że na wyborach dostanie mój głos.

a więc nie macie nadziei na to, ze rano będzie lepiej? zastanawiam sie czy w ogóle probowac dojechac do centrum na 8... moze powinnam dać sobie spokój?

bonhommedeneige napisał:

a więc nie macie nadziei na to, ze rano będzie lepiej? zastanawiam sie czy w ogóle probowac dojechac do centrum na 8... moze powinnam dać sobie spokój?

dzisiaj studenci napierali i wiadomo poniedziałek, więc nawet bez śniegu byłoby ciężko. ale ja bym się nie nastawiał optymistycznie. pewnie tego rozjeżdżonego dobrze nie zbiorą, mróz ma być spory, będzie powtórka z rozrywki moim zdaniem. zwłaszcza jeśli Tiry bez łańcuchów i autobusy znowu sobie urządzą zabawę w zdobywanie podjazdów. Jeśli nie będzie padać , a ma podobno nie padać, to można by oczekiwać że przez noc ogarną miasto. Ale pewnie skończą pracę o 22 i dziękujemy wracamy ZNOWU w godzinach szczytu. jak już po ptakach będzie. Nie oczekuj LOGIKI/LOGISTYKI/ZARZADZANIA ITD bo zapoznałem się z rejonami i kolejnością odśnieżania ulic i ręczę, że nie jest to wcale dotrzymywane ! po czym wnoszę ? a no po tym, że jadąc świeżo rano główna ulica, pierwsza na liście nie widziała pługa, a więc cała te schematy i procedury nie są realizowane. ALE przecież nikt w ratuszu nie rozlicza tych firm więc po co mają się starać. zapłacone jest. mignie jedna piaskarka na rejon i oni myślą że to wystarczy. Powiadam wam za komuny było jak było, ale śnieg wywozili ;D Chcesz zdąrzyć na 8 ? zrób tak żebyś w drodze do celu była/był pól godziny przed normalnymi korkami to spóźnisz sie do pracy tylko 20 minut - hahaha LUBLIN = MIASTO NIE DA SIĘ. pogoda nas nie lubi, inwestorzy nas nie lubią, ale magistrat jak zwykle nie ma sobie nic do zarzucenia

STOP GLUPOCIE napisał:

Miśku, nie wypowiadaj się lepiej. Jeżeli chcesz walczyć z naturą, to możesz walczyć ze swoją starą, natomiast te opady śniegu, które nawiedzily Lublin byly na tyle male, że spokojnie można bylo podjąć dzialania aby ograniczyć ten paraliż komunikacyjny. To nie byl jakiś huragan, tsunami, tylko normalny śnieg a skoro plugi wyjechaly dopiero ok 9 to nie dziwota, ze taki chaos zapanowal. Tak jak mówi Sprawka - skoro nie mamy obwodnicy, w "śnieżnych" godzinach szczytu nie powinniśmy wogóle wpuszczać tirów do Lublina na te kilka godzin. Wyjdzie to na plus wszystkim. Szybciej rozladują się korki w centrum, w których tiry i tak stoją w miejscu.

a pogoda którą ogladalam twierdzi, ze będzie padac do rana. mroz zafunduje darmowe lodowisko na wszystkich drogach gdybym mieszkala w jakimkolwiek innym miejscu lublina sprobowałabym dotrzec, ale ze dojezdzam z nałęczowskiej - naprawde watpie w powodzenie... zawsze sądzilam, ze to głowniejsza ulica więc będzie odsniezona, ale ani przed 8, ani po 10 ta droga pługu nie widziała (ja widzialam tylko jeden, jechal z PODNIESIONĄ łyzką). w polowie naleczowskiej jest górka, która zablokowała dzisiaj te droge na wiele godzin i probowalam 2 razy: przed 8 i po 10 dotrzec do centrum. rano autobus nie przyjechal, pozniej ujechał poltora przystanku, bo sie zakopał, pomoc drogowa z lancuchami równiez, a niezwykle pomyslowi kierowcy osobowych aut zdecydowali sie objechac autobus poboczem - to "bardzo zaskakujące", ale tez sie zakopali! i w ten sposob stałam sie swiadkiem początku zatoru trwającego... przynajmniej do 17, nie mam wiecej informacji co do godzin pozniejszych. tak więc... sadze, ze moja misja przebycia naleczowskiej jest skazana na niepowodzenie

malgusa napisał:

niech mnie nie rozsmieszaja ze sypali od 3 nad ranem sola, przejechałam cala trase od Lubliona po Puławy o godz 6-7.30 i nie widzialam zadnego spychacza czy solarko-piaskarki.W ;puławach faktycznie sypali sol w nocy i drogi wygladaly diametralnie inaczej.
A krajowa 17 nie byla czarna do mojego powrotu czyli do godz 18(no chyba ze tam gdzie byly zawieje i zwialo snieg z drogi)
Z Puław wracałm 4,5 godz.To chyba zakrawa na jakis zart!!!!!!!!!!!!!!!!!

Może sobie pomidorka z jajeczkiem solą sypali na śniadanie ......

Lublin to wiocha, aż wstyd o tym pisać. Mieszkam w nim od 50 lat. Widać, że sobie zasłużyliśmy na takich włodarzy jakich mamy. Zgadzam się z opinią ,że za komuny to było lepiej w kwestii odśnieżania. Panowie z magistratu za łopaty szmaciarze, wyjdźcie z zza swoich biurek na ulice. Do roboty bando niekompetentnych obiboków i kolesiów. Wstyd mi, że mieszkam w takiej dziurze.

STOP GLUPOCIE napisał:

Miśku, nie wypowiadaj się lepiej. Jeżeli chcesz walczyć z naturą, to możesz walczyć ze swoją starą, natomiast te opady śniegu, które nawiedzily Lublin byly na tyle male, że spokojnie można bylo podjąć dzialania aby ograniczyć ten paraliż komunikacyjny. To nie byl jakiś huragan, tsunami, tylko normalny śnieg a skoro plugi wyjechaly dopiero ok 9 to nie dziwota, ze taki chaos zapanowal. Tak jak mówi Sprawka - skoro nie mamy obwodnicy, w "śnieżnych" godzinach szczytu nie powinniśmy wogóle wpuszczać tirów do Lublina na te kilka godzin. Wyjdzie to na plus wszystkim. Szybciej rozladują się korki w centrum, w których tiry i tak stoją w miejscu.

Jechałam do pracy przed godziną szóstą i widziałam pracujące 4 pługi. Autobusy miały jakieś opóźnienia, ale można było spokojnie dojechać do centrum. W okolicach godzin szczytowych to pługi mogły już jedynie stać w korkach.

Dzisiejszy widok ul. 3 Maja dobitnie wskazuje co się dzieje w Lublinie, to jest kwintesencja esencji zarządzania tym miastem. ps. Dziękuje TIR-om , że rozjeździły śnieg bo za nic bym z miasta nie wyjechał.

Drogowcy zawsze mają jakieś uspraiwedliwienia, tylko ciekaw jestem dlaczego tylko na odcinku Kraśnik - Lublin w godzinach 6-7 nie było widać żadnych śladów odśnieżania, a przed Lublinem mijałem tylko jeden płóg. Padać zaczęło o wiele wcześniej, lecz drogowcy zawsze wiedzą lepiej od kierowców jak jest na drodze.

A ja już drugi sezon jeżdżę w takich sytuacjach w łańcuchach. O ile korek nie jest permamentny śmieję się innym w twarz i jadę - doskonałe uczucie Zamiast na wszystko i na wszystkich narzekać zastanów się co Ty możesz zrobić żeby było lepiej. Ile razy widziałeś dzisiaj jak ktoś zagrzązł, a wszyscy na CB to komentowali, ilu wysiadło i pomogło? To jest przyczyna problemu głupota i spychologia.

A teraz drodzy wyborcy pocałujcie Żuka w Dup...

ZLY ! napisał:

w osobówce możesz sobie mieć, ale w potężnym autobusie ? ciężarowce ? półciężarówce ? to śmiech na sali ! a jeśli mi powiesz że do takich aut nie ma zimowych opon, to mnie rozśmieszysz w lekkich lublinkach, żukach i innych tylnonapędowych takie opony się nie sprawdzają, jeden gamoń dzisiaj przy kerfurze na jana pawła jechał z gazem w podłogę na takich własnie oponach dostawczym IVECO, zablokował oba pasy - takie cudowne te wielosezonowe opony. Autobus też tam zdechł. a przecież podjazd nie jest taki stromy. ps. jak cos jest do wszyskiego (wielosezonowe) to jest do niczego. zresztą odsyłam do testów opon w literaturze fachowej, może zmienisz zdanie o tych oponach.

oczywiscie ze nie mowie o autach inne niz osobówki , idiotą nie jestem, ale smieszy mnie pierdzielenie niektorych ze na uniwersalnych nie da sie osobowka jechac jak mowie jezdze i nie mam problemow, dziwne co ? rok temu jak tak zasypalo tez nie mialem a co ciekawsze ludzie ktorzy (osoby z pracy) jechaly na zimowkach nowszymi autami z cala to pieprzona elektronika i ledwo co dawaly rade, ja jakos nie narzekam, i nie twierdze ze jestem super kierowca, chodzi mi o to ze wiekszosc pisoczy na uniwersalne chociaz nie jedzila na nich, pozdro!

Prognoza - będzie padał śnieg w nocy i we wtorek, więc jutro sajgon-dzień drugi.

cyt : Może od razu zróbmy rewolucję... albo nasadźmy kosy na sztorcy i pójdźmy z pochodniami pod ich okna heheheeh Patrzac co sie dzieje ogolnie w Polsce wcale bym sie nie zdziwil jak by do tego doszlo, trzeba brac przyklad z innego kraju ( nie bede wymienial z jakiego) ze ludzie wyszli na ulice glownie chodzulo o zarobki itp... ale wracajac do ,,zimy'' nie powinni byc zaskoczeni przeciez prognozy mowily o tym dawno. w nocy tez sypalo a nie spotkalem sie z zadnym pługiem jadac przez pol lublina i poza miasto, a nie mowiac juz o godzinach porannych. jak zwykle zaskoczeni byli, jak co roku urzednicy nie wyciagneli wnoiskow z tego, nie przejmuja sie zwyklymi obywatelami dla nich liczy sie tylko ciepla posadka i nic nierobienie.

~nobody napisał:

do tych mistrzow co tak krytykuja opony uniwersalne(wielosezonowe) posiadam takie oponki, i jedyny problem jaki mialem jedzac dzis 3 h po miescie to wyjechanie z parkingu pod blokiem przy ulicy bo zasypane przez traktorki itp wynalazki administracji, to byl moj jedyny problem, wiec nie pieprzcie glupot tak na te uniwersalne, pozdrawiam

kiedys nie bylo opon zimowych tylko wielosezony zimy byly gorsze i sie jezdzilo a wystarczy zrobic tylko jedna rzecz! MYSLEC ZA KIEROWNICA a nie jak niektorzy mistrzowie kierownicy ze tak powiem w pi**de i na gaz