Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zima sparaliżowała rano Lublin. Karambol na Filaretów (zdjęcia, wideo)

Utworzony przez ~chlopakZsasiedztwa~, 15 marca 2010 r. o 09:03 Powrót do artykułu
~chlopakZsasiedztwa~ napisał:
On tak czasem ma Ale niespodzianek w domu nie zostawia. Wyczeka do 16
Piliście wczoraj i dzisiaj piesek ma skutki?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Piliście wczoraj i dzisiaj piesek ma skutki?
do wyżej: łał ubaw po pachy ! humoru w tym wpisie jak na lekarstwo...Jak tak się czyimiś psami interesujesz to może zamiast poświęcać czas na takie wpisy, przeszedłbyś się do schroniska dla zwierząt i coś pożytecznego zrobił...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Milicjanci mogliby sie wziasc tez za tych kierowcow co nawet nie chce sie samochodu odsniezyc i jedzie zasypanym, a snieg sypie na samochod jadacy za takim balwanem ! i powoduje niebezpieczenstwo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po pierwsze- w nocy napadało śniegu a Pani z filmiku chciała żeby postawiono szybko znaki ostrzegawcze- brawa za dowcip Po drugie - mycie deptaka naprawdę się przydało. Ile to kosztowało miasto? Wie ktoś? Po trzecie - warunki jazdy tragiczne, MPK nieprzygotowane do warunków jak cholera:) Nie mają taboru zastepczego ale ceny biletów podnoszą.. I wypuszczają w taka pogodę stare graty które zakorkowują całe miasto. Ehh zimo kończ się szybko )
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Milicjanci mogliby sie wziasc tez za tych kierowcow co nawet nie chce sie samochodu odsniezyc i jedzie zasypanym, a snieg sypie na samochod jadacy za takim balwanem ! i powoduje niebezpieczenstwo
Wspomniani przez Ciebie kierowcy to tzw. "czołgiści" albo "wizjonerzy" - przez taką małą dziurkę egzystują w ruchu drogowym:) NIEODPOWIEDZIALNE LENIE!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po co placic podatki skoro drogi sa nieodsniezone? przy lodzie na ulicy z gorki to nawet na podeszwach mozna jechac nie mowiac o samochodzie ktos powinien za to odpowiedziec, poniesc kare
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
matre napisał:
Brawo.Jesteś deb*** jakich nie brakuje na naszych drogach. Kur.. mistrz jazdy po lodzie. Ty pewnie popier... 120 w takich warunkach a Hołowczyc to dla ciebie ciota nie umiejąca jeździć. Jestem instruktorem jazdy i spotkałem wielu takich jołopów jak ty którzy nie potrafili zrobić łosia przy 50km/h na mokrej nawierzchni (nie mówiąc o lodzie) a potem kończyli na drzewie albo zabijali innych. W takich warunkach mozna jeździć szybko na lotnisku a nie po lbn. baranie. A jak ci nerwy puszczają to przesiądź sie w mpk bo jesteś morderca a nie kierowca!!! (Jezu kto może czuć się pewnie w taką pogodę???)
deb***a poszukaj w lustrze instruktorku. Znam wielu takich miszczów jak ty co uczą Bóg wie czego i potem efekt tego jeździ po ulicach. Mam prawo jazdy 10 lat robię rocznie 40K nigdy nie spowodowałem nawet stłuczki. Idź się sam doucz bo potem przez takich jak Ty ludzie zdają prawo jazdy po 10 razy i wpadają na drzewa. Spróbuj pogadać ze mną takimi inwektywami na żywo zobaczymy jaki wtedy będziesz twardy i jak będziesz wyglądał. Widać jaki z Ciebie prymityw od razu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najgorzej jeżdza ci z rej LU, totalne patafiany i małpiszony, ja swoim terenowcem pomykam pod kazda górkę i mam rej LSW
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
najgorzej jeżdza ci z rej LU, totalne patafiany i małpiszony, ja swoim terenowcem pomykam pod kazda górkę i mam rej LSW
O!!Co to za rejestracja? Lubie Swoją Wieś ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kurzony napisał:
deb***a poszukaj w lustrze instruktorku. Znam wielu takich miszczów jak ty co uczą Bóg wie czego i potem efekt tego jeździ po ulicach. Mam prawo jazdy 10 lat robię rocznie 40K nigdy nie spowodowałem nawet stłuczki. Idź się sam doucz bo potem przez takich jak Ty ludzie zdają prawo jazdy po 10 razy i wpadają na drzewa. Spróbuj pogadać ze mną takimi inwektywami na żywo zobaczymy jaki wtedy będziesz twardy i jak będziesz wyglądał. Widać jaki z Ciebie prymityw od razu.
Masz rację"kurzony"-teraz ci pseudo-instruktorzy to większość z nich"o pupę rozbić"! Moja siostra robiła niedawno Prawo Jazdy(ja robiłem w 1993r)-i teraz to jest co bądź!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powiem trochę przewrotnie i złośliwie:"ten karambol to kara na tych wszystkich,którzy nie muszą jechać autem lecz jadą(często i do kiosku po gazetę) i tworzą korki-bo chcą"zaszpanować",że nie pojadą Komunikacją Miejską lecz SWOIM autem"...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bambo75 napisał:
Powiem trochę przewrotnie i złośliwie:"ten karambol to kara na tych wszystkich,którzy nie muszą jechać autem lecz jadą(często i do kiosku po gazetę) i tworzą korki-bo chcą"zaszpanować",że nie pojadą Komunikacją Miejską lecz SWOIM autem"...
szczerze wątpie żeby w poniedziałek w godzinach 7-11 (bo o 11 nadal byly korki) po głownych drogach ktoś jechał w celu innym niż praca, szkoła, lekarz etc. Poza tym jak ktoś ma samochód to ma jeździć tylko wtedy kiedy musi? Ludzie jeździli samochodami i będą jeździć, a problem dotyczył akurat głównie stanu dróg więc nie wiem po co to wywlekanie szpanowania jak to nie ma nic do rzeczy akurat w tym przypadku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a napisał:
szczerze wątpie żeby w poniedziałek w godzinach 7-11 (bo o 11 nadal byly korki) po głownych drogach ktoś jechał w celu innym niż praca, szkoła, lekarz etc. Poza tym jak ktoś ma samochód to ma jeździć tylko wtedy kiedy musi? Ludzie jeździli samochodami i będą jeździć, a problem dotyczył akurat głównie stanu dróg więc nie wiem po co to wywlekanie szpanowania jak to nie ma nic do rzeczy akurat w tym przypadku.
Nie stan dróg jest przyczyną a brak umiejętności kierowców. Każdy ma się we własnym mniemaniu za mistrza kierownicy, a tu trochę śliskiego i bum I nawet wtedy takie matołki nie rozumieją, że sami są winni, wg nich winni drogowcy którzy nie ustawili znaku ostrzegawczego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dokładnie uczcie się jezdzic matoły z lublina i okolic
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jestem tego zdania,że"widzę ciężkie warunki(ślisko)za drodze,to po chorobę ryzykować stłuczkę,jeśli jest całkiem przyzwoita Komunikacja Miejska w Lublinie"-nie narzekajcie na nią,bo w innych miastach jest naprawdę gorzej! Niedopasowanie prędkości do warunków na drodze!-to jest główna przyczyna tego i innych karamboli.Też sporo jeździłem autem-jeżdżę 17 lat i jakoś stłuczki nie miałem-a jeździłem po naprawdę różnych drogach. Ale "wyznaję"pewną zasadę-NIGDY nie hamuję w ostatniej chwili !-lecz stopniowo i w miarę łagodnie "wytracam" prędkość-i może TO jest mój (tak jakby) "złoty środek" do niestworzenia karambolu/stłuczki. A właśnie wielu Polaków tak hamuje "w ostatniej chwili". Do wielu ludzi to nie dociera,że samochód w zimie w ruchu miejskim to"smok na paliwo".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bambo75 napisał:
A ja jestem tego zdania,że"widzę ciężkie warunki(ślisko)za drodze,to po chorobę ryzykować stłuczkę,jeśli jest całkiem przyzwoita Komunikacja Miejska w Lublinie"-nie narzekajcie na nią,bo w innych miastach jest naprawdę gorzej! Niedopasowanie prędkości do warunków na drodze!-to jest główna przyczyna tego i innych karamboli.Też sporo jeździłem autem-jeżdżę 17 lat i jakoś stłuczki nie miałem-a jeździłem po naprawdę różnych drogach. Ale "wyznaję"pewną zasadę-NIGDY nie hamuję w ostatniej chwili !-lecz stopniowo i w miarę łagodnie "wytracam" prędkość-i może TO jest mój (tak jakby) "złoty środek" do niestworzenia karambolu/stłuczki. A właśnie wielu Polaków tak hamuje "w ostatniej chwili". Do wielu ludzi to nie dociera,że samochód w zimie w ruchu miejskim to"smok na paliwo".
przyzwoita komunikacja? wczoraj spędziłam 1h i 15 minut z kierowcą mpk który permanentnie wjeżdzał na krawężniki i trąbił na kogo popadło + wyżywał się na pasażerach którzy chcieli wsiąść do autobusu który ledwie metr odjechał od przystanku (dalej nie mógł). Mogłam wybrać samochód zamiast tego wybrałam mpk, zyskałam na ewentualnie zaoszczedzonym paliwie i... tyle. Bo jadąc inną drogą niż trasa autobusu - samochodem, napewno byłabym szybciej na miejscu. Kolejny raz nie rozumiem - po co mówić o dopasowaniu prędkości, jesli wczoraj tej prędkości praktycznie nie można było rozwinąć, a chyba o korkach tutaj mówimy. Co do hamowania - zgadzam się, ale lód i śnieg rządzą się swoimi prawami. Poza tym nie uważam że jeśli ktoś nie miał stłuczki to nie znaczy że jest kierowcą idealnym - nie jesteśmy przecież sami na drodze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Nie stan dróg jest przyczyną a brak umiejętności kierowców. Każdy ma się we własnym mniemaniu za mistrza kierownicy, a tu trochę śliskiego i bum I nawet wtedy takie matołki nie rozumieją, że sami są winni, wg nich winni drogowcy którzy nie ustawili znaku ostrzegawczego
? nie powiesz mi chyba że ten śnieg i lód który był obecny wczoraj wszędzie miał się nijak do tego paraliżu i że to wszystko przez nieumiejętność kierowców skąd masz pewność że wyhamowałbyś tam na filaretów? umiejętności swoją drogą, bezradność drugą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
przyzwoita komunikacja? wczoraj spędziłam 1h i 15 minut z kierowcą mpk który permanentnie wjeżdzał na krawężniki i trąbił na kogo popadło + wyżywał się na pasażerach którzy chcieli wsiąść do autobusu który ledwie metr odjechał od przystanku (dalej nie mógł). Mogłam wybrać samochód zamiast tego wybrałam mpk, zyskałam na ewentualnie zaoszczedzonym paliwie i... tyle. Bo jadąc inną drogą niż trasa autobusu - samochodem, napewno byłabym szybciej na miejscu. Kolejny raz nie rozumiem - po co mówić o dopasowaniu prędkości, jesli wczoraj tej prędkości praktycznie nie można było rozwinąć, a chyba o korkach tutaj mówimy. Co do hamowania - zgadzam się, ale lód i śnieg rządzą się swoimi prawami. Poza tym nie uważam że jeśli ktoś nie miał stłuczki to nie znaczy że jest kierowcą idealnym - nie jesteśmy przecież sami na drodze.
Jest jeszcze jedna fajna rosyjska porada na takie sytuacje: "Rańsze Wstawat!" Mój ojciec zawsze mi to wpajał-szybciej wyruszysz w drogę,to masz większą szansę dojechać na czas i większą"tolerancję/rezerwę czasową". Wam też TAKIE COŚ polecam :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
przyzwoita komunikacja? wczoraj spędziłam 1h i 15 minut z kierowcą mpk który permanentnie wjeżdzał na krawężniki i trąbił na kogo popadło + wyżywał się na pasażerach którzy chcieli wsiąść do autobusu który ledwie metr odjechał od przystanku (dalej nie mógł). Mogłam wybrać samochód zamiast tego wybrałam mpk, zyskałam na ewentualnie zaoszczedzonym paliwie i... tyle. Bo jadąc inną drogą niż trasa autobusu - samochodem, napewno byłabym szybciej na miejscu. Kolejny raz nie rozumiem - po co mówić o dopasowaniu prędkości, jesli wczoraj tej prędkości praktycznie nie można było rozwinąć, a chyba o korkach tutaj mówimy. Co do hamowania - zgadzam się, ale lód i śnieg rządzą się swoimi prawami. Poza tym nie uważam że jeśli ktoś nie miał stłuczki to nie znaczy że jest kierowcą idealnym - nie jesteśmy przecież sami na drodze.
To trzeba było poprosić kierowcę o otwarcie drzwi i pójście na piechotę-bynajmniej ten"ekstremalny odcinek trasy"-ja tak nieraz robię gdy mi się śpieszy-i prawie zawsze na tym skorzystam,bo autobus zostaje gdzieś daleko z tyłu w korku. Ale Polacy-to oni oczywiście tacy są,że"zapłaciłem za bilet 1-2zł ,więc będę się kurczowo trzymał siedzenia i czekał w korku nawet 10 godzin-ale kuźwa kasy nie podaruję!" W poślizgu samochodu właściwie jedynym "przyjacielem"kierowcy jest kierownica -hamulców trzeba z umiarem używać-przy nadużyciu hamulców w poślizgu samochód zamienia się w bezładnie pędzącą"masę"; no i instynkt samozachowawczy +troszkę zdrowego rozsądku- bo czasem lepiej wjechać w rów lub skarpę,niż "iść na czołowo" lub walnąć w kogoś przed sobą i rozwalić sobie:chłodnicę,maskę,komuś tył,itp.i narobić więcej strat niż po wpadnięciu do rowu. A jeśli ktoś nie jest pewny swoich umiejętności za kierownicą,to lepiej niech w TAKIE dni nie siada za kierownicą...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mozna się poślizgać http://www.youtube.com/watch?v=XDTfZeAf22Y...feature=related
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...