Skoro zmiany mają być dopiero w październiku, to po co teraz o tym pisać? Nic ciekawszego się nie dzieje? Żadnych tanich sensacji nie ma??
|
|
Co za idiota wymyślił skrzyżowanie Matki Teresy z Kalkuty z Armii Krajowej???
Wie że dzwonią - nie wie gdzie!
|
|
to rondo należało by zaorać i zrobić od nowa
|
|
a co, masz za małą pojemnośćpod czachą? informacja o kolacji wypchnie tę o przebudowie z czerepu? |
|
jak te słupy mają wyglądać tak samo jak te na Orkana to ja nogami rękami podpisuję sie pod protestem - toż za komuny stawiane słupy trakcyjne choć z szarego betonu to jednak wyglądały i wyglądaja nadal estetyczniej niż te nowe kije z Orkana.... kto zezwolił na takie zeszpecenie ulicy? Czy nie można wykorzystac jednego slupa do zawieszenia trakcji i lampy ulicznej???? paranoja jakaś... a właściwie to na jaką cholerę trolejbusy na czuby??
|
|
Za trakcję trolejbusową odpowiada inna firma a za oświetlenie inna. (Obydwie firmy biorą kasę z tej samej firmy z UM). Czyli z naszych podatków. |
|
To radni dzielnicy czuby. |
|
Nie! tu chodziło o to, że te ulice są równoległe i nie ma takiego skrzyżowania! Nie istnieje! Ul. Matki Teresy z Kalkuty od wymienionego ronda lezy dobre 500 metrów w strone Filaretów. Gratuluję psmakowi znajomości Lublina! |
|
Fatalnie zaplanowane skrzyżowanie ma być przebudowane. W artykule napisano, że pojawi się pas dla busów w prawo z Armii Krajowej na JPII w kierunku Poręby. Przecież istniejący prawy pas, do skrętu tylko w prawo, jest pusty nawet w największym szczycie. Autobusy nie muszą czekać, po prostu jadą. To wywalanie pieniędzy.
Co innego gdyby poprawić przepustowość z JPII od Filaretów do Armii Krajowej przez pomniejszenie wysepki i poprowadzenie dwóch pasów do jazdy na wprost. Z wydzielonego pasa do dojazdu do ul. Jutrzenki mało kto korzysta a na środkowym pasie jest ciasno. Koszt niewielki bo związany z bardzo małą przebudową wysepki i nowym malowaniem i oznakowaniem. Zagubione na prawym pasie samochody też mogły by wtedy jechać na wprost.
Odkorkowujmy miasto!
Ktoś wpadł też na pomysł by na Boh.M.Cassinio na skrzyżowaniu z Al.Kraśnicką zlikwidować możliwość jazdy na wprost z lewych pasów. Ograniczono w ten sposób przepustowość nie poprawiając bezpieczeństwa. Samochody jadące na wprost nie zatrzymywały tych które skręcają w lewo a jest ich 1-3szt na cykl zmiany świateł. Czasem nie ma chętnych do skrętu w lewo w ogóle. Niektóre skręcające tam w lewo samochody wyjeżdżały przegradzając możliwość jazdy na wprost - co było niewłaściwym zachowaniem. Zmiana organizacji usankcjonowła tylko złe zachowanie kierowców, którzy tarasowali przejazd na wprost. Teraz są już większe korki. A wystarczyło tylko poprawić oznakowanie poziome i wskazując skręcającym w lewo miejsce warunkowego zatrzymania wymalowaniem na jezdni odpowiednich znaków. A tak tam gdzie ruch jest znikomy wydzielono odrębny pas ruchu ograniczając innych
Odkorkowujmy miasto!
|
|
oj mylisz się. Są dwie równoległe ulice matki teresy z kalkuty - w zasadzie to jedna ulica tylko polączona polną ścieżką. Drugą "matką teresą" zjeżdżasz od jutrzenki do ronda pod carrefourem. |
|
No to teraz się przyznajcie. Który z was ma problem z tym rondem? Co prawda jest ono zaprojektowane przez kobietę, ale przejechać przez nie to żaden problem.
Jedyny problem to jest to że patrząc po zjazdach (numerach) to jadąc od strony JP2 skręca się w 1. bardzo prawo, 2. lub tylko prawo, albo jedzie 3. prawie prosto
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|